Blues w kaktusach 2 - onectica na bis

[bool]

A żółw własnoręcznie wysiany?
Całkiem już spory

[onectica]

No niestety nie - kupiony jako maleństwo w marcu 2013.

[piasek pustyni]

Mówisz, że żółw zwiastuje jesień...? Muszę się przyjrzeć swojemu, bo taki całe lato był goły Twój bardzo ładny! Krasulki szkoda, pewnie, ale na szczęście można ją odzyskać

[marta_lara]

A mój żółw właśnie poszedł spać, zasuszył wszystkie listki i teraz siedzi goły. Hmmm może mu się coś poprzestawiało, ale młody jest - może się nie zna

[bebos]

Sansewierie wyglądają wzorcowo! Czy przechodzą u ciebie po zimie etap pomarszczonych liści? U mnie miały wyjątkowo zbiorowy kryzys, myślałam, ze w tym roku większość stracę...a dostałam kilka miniaturek od Żanety, moje większe i wielkie od lat nie stwarzały problemów, a w tym roku jeszcze do niedawna niemal wszystkie wyglądały jakby zaraz miały zejść...i w końcu późno, baaardzo późno zaskoczyły - dopiero od jakiegoś miesiąca nabierają turgoru, na powierzchnię wypełzają odrosty...a tu już zaraz koniec sezonu

[Ulpen11]

Aż pobiegłam zobaczyć co z moim żółwikiem, a tam 10 cm nowy pęd, więc szybko na parapet. Spał tylko ok. 1,5 miesiąca.

[nyskadu]

Escobaria minima co za kolorek mój ulubieny, lepiej niech kwitnie a nie odrostuje

[onectica]

Mój żółw wiosną idzie spać, budzi się z końcem sierpnia-początkiem września właśnie. Może to inne są normalne, a mój przestawiony

Jeżeli chodzi o sansewierie, to miałam dokładnie to samo! Fakt, że je przesuszyłam zdrowo tej zimy. Już sobie w brode plułam, że za bardzo. Ale właśnie doszły do siebie, nabrały w końcu! turgoru i wypuszczają młode - zimowy miot No ale fajnie, że w ogóle jest. Nawet zwykła hahnii zastrajkowała po takim traktowaniu zimą i jak zawsze było jej pełno w doniczce, tak w tym roku jeszcze nie ma ani jednego nowego odrostu!!
jedynie futura superba robi swoje - czyli się rozmnaża. Tylko, że ja nie zapuszczam sobie doniczek i co roku redukuję pędy do max trzech, reszty się pozbywam. Może w przyszłym pozwolę im pójść bardziej w busz ale to zależy od ilości miejsca, jakie będę miała do dyspozycji. I chyba podlewać zacznę już w styczniu-lutym.

Dziękując Wam serdecznie za wizyty chciałam Wam pokazać jeszcze jedno "coś" - ja nie miałam pojęcia, że takie dziwadło może chcieć zakwitnąć!!
No bo to ani chybi pączek!

[kocham_fizyke]

Oczojebne kolorki Ale to dobrze ożywił aurę zbliżającej się jesieni

[brombiel]

Dałaś po oczach tymi kolorami, ale fajnie to wygląda czy da radę jeszcze zakwitnąć, oby

[piasek pustyni]

Pod lampę go i da radę Wcale to nie dziwadło - a jak będzie zbyt wydziwiał to pomyśl sobie, ile trzeba było wysiać gymno, aby takie coś się znalazło. Od razu zrobi się lepiej, poczujesz że masz wyjątkowego cudaka i jeszcze chętnego do kwitnienia. To tylko gymno tak potrafi

[onectica]

Mówią, że weekend ma być słoneczny, to zobaczymy, co będzie

U mnie nadal kwitną śmierdziuchy - te, co dotąd i lada moment dojdzie kolejna Huernia.
A mammillarie dostają rogów w kolorze intensywnie barbiowym - to dla tych, co lubią róż

na przykład Mammillaria bocasana


Skoro się sezon na ceropegie zrobił, to skorzystam z okazji, bo zielona jestem w ich temacie, jak najmłodsze listki sandersonii
Taka mi kuleczka wyrosła na jednej - czy przy przesadzaniu mam ją zasypywać, czy wręcz przeciwnie - odsłaniać?


I jeszcze kilka sansevierii

wspomniana futura superba - u progu lata wygądała tak:


a tu już ogołocona i przygotowana do zimy


Sansevieria gold flame - coś niechętnie 'się puszcza', ale za to kolorki nienajgorsze ma


Sansevieria hahnii gold


I żeby przełamać trochę złoto, to sreberko Sansevieria hahnii silver marginata - też płodna bestia


A na koniec - porażka - przypalone?

[kocham_fizyke]

A tam przypalone, ja bym powiedziała, że opalone
Ale faktycznie za dużo słonka chyba dostały.

[marta_lara]

Skoro się sezon na ceropegie zrobił, to skorzystam z okazji, bo zielona jestem w ich temacie, jak najmłodsze listki sandersonii
Taka mi kuleczka wyrosła na jednej - czy przy przesadzaniu mam ją zasypywać, czy wręcz przeciwnie - odsłaniać?

A to przypadkiem nie jest C. woodii??
Takie kuleczki możesz zostawić, ale możesz też zasypać ziemią, powinna z niej puścić korzonki.

[bebos]

...no właśnie Lucy...coś przechrzciłaś? C. sandersonii to ta, co ci tak ładnie przyrosła od zeszłego roku, a Ty zapomniałaś co to za roślina, która ci wcisnęłam
[/quote]
Przepadła? Niedawno gdzieś napisałaś, że masz jedną zwykłą ceropegię, to się zdziwiłam...jaka ona tam zwykła

Bulwka u Ceropegia woodii - przez niektórych traktowana jako kaudex, pod ziemią może osiągnąć wielkość kurzego jajka - będą z niej wyrastać kolejne pędy. U starszych takie bulwki zaczną się rozwijać w węzłach zwisających pędów - idealne miejsce żeby ciachnąć i ukorzenić. Ewa/eba ma jedną C. woodii z wyciągniętą bulwą nad ziemię - fajna rzepa!