Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2
To chyba wszystkie Doroty tak mają, a może jeszcze bliźniak jesteś? bo ja zmienna jak chorągiewka.
Dorotko wstawiaj więcej takich zdjęć, teraz jeszcze chętniej się ogląda.
Dorotko wstawiaj więcej takich zdjęć, teraz jeszcze chętniej się ogląda.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2
Dorotko śliczne zdjęcia wstawiłaś dla Jagody
U mnie świeci od świtu piękne słońce, nie ma mgły i zapowiada się pogodny dzień.
Mam nadzieję, że marazm przejdzie i nabierzesz chęci do pracy
Dobrego dnia
U mnie świeci od świtu piękne słońce, nie ma mgły i zapowiada się pogodny dzień.
Mam nadzieję, że marazm przejdzie i nabierzesz chęci do pracy
Dobrego dnia
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2
Dorotko
Piękny jesienny ogród, tak bujnie masz i wszystkiego pełno.to lubię i zdjątka oczywiście też

Piękny jesienny ogród, tak bujnie masz i wszystkiego pełno.to lubię i zdjątka oczywiście też
-
JagiS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2
Słusznie się Marysia zachwyciła zdjęciami dedykowanymi mnie.
Piękne bogate kompozycje z drzew i krzewów, urozmaicony krajobraz, sprawiający, że chce się iść dalej i zaglądać w kolejne zakamarki, no i trawniki, dające oddech ogrodowi i dobry punkt widzenia obserwatorowi.
Ech, te duże ogrody z dużymi możliwościami...
Serdeczności - Jagi
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2
Witajcie...
Dziś w ogrodzie i zimno i mglisto... Ale powietrze takie świeże, że jest czym oddychać...
Dalie po części wykopałam, schną delikatnie, lada dzień wrzucę do piwnicy... Jeszcze sporo zostało, ale wszystkie schowam... Częścią się podzielę...
Obcięłam uschnięte badyle... Najwięcej roboty mam na nowej rabacie... Coś muszę z tym zrobić, bo się nie wyrabiam... Za dużo na niej roślin, wymagających cięcia, pielenia... Trzeba ją zreorganizować w przyszłym roku... Tak sobie myślę, czy jak bym dosadziła kilka Róż, krzaczków takich niewysokich, to nie byłoby ciekawiej, a i bez wkopywania, wykopywania... Ech, kobieta zmienną jest... Już gdzieś pisałam, że tyle Róż co mam mi wystarczy...
Dobrego dnia Wam życzę...
Zapraszam na spacer po mglistym ogrodzie...








Dorotko...
Bliźniak nie jestem, ale zmiany w ogrodzie lubię... w domu też lubię przestawiać meble... Choć już nie robię tego tak często, jak kiedyś, a to z powodu chorego kręgosłupa... Ciężkie jednak ch....y są...
Marysiu...
Z tym marazmem to u mnie często ostatnio... Chyba za dużo myślę...
Dobrze, że jesteście...

Aniu...
Ogród jeszcze ciekawie się prezentuje... Zresztą zima też dodaje mu uroku...
To spory kawałek miejsca jest i trzeba było tak go zagospodarować, żeby był ciekawy okażdej porze roku... Nawet jak nie ma w nim kwiatów...
Mam nadzieję, że udało mi się taki zakątek stworzyć...
Jagoda...
Muszę Ci przyznać rację... Duże ogrody stwarzają więcej możliwości... A mnie się umyśliło, żeby wszystkie miejsca były wykorzystane, nie stały odłogiem... Choć to sporo pracy kosztuje, o finansach już nawet nie piszę, to i tak uważam, że warto... Bo gdzie nie pójdę, gdzie nie stanę... Tam coś rośnie, żyje i cieszy oczy i serce...
Moje kwiaty parapetowe...

Dziś w ogrodzie i zimno i mglisto... Ale powietrze takie świeże, że jest czym oddychać...
Dalie po części wykopałam, schną delikatnie, lada dzień wrzucę do piwnicy... Jeszcze sporo zostało, ale wszystkie schowam... Częścią się podzielę...
Obcięłam uschnięte badyle... Najwięcej roboty mam na nowej rabacie... Coś muszę z tym zrobić, bo się nie wyrabiam... Za dużo na niej roślin, wymagających cięcia, pielenia... Trzeba ją zreorganizować w przyszłym roku... Tak sobie myślę, czy jak bym dosadziła kilka Róż, krzaczków takich niewysokich, to nie byłoby ciekawiej, a i bez wkopywania, wykopywania... Ech, kobieta zmienną jest... Już gdzieś pisałam, że tyle Róż co mam mi wystarczy...
Dobrego dnia Wam życzę...
Zapraszam na spacer po mglistym ogrodzie...








Dorotko...
Bliźniak nie jestem, ale zmiany w ogrodzie lubię... w domu też lubię przestawiać meble... Choć już nie robię tego tak często, jak kiedyś, a to z powodu chorego kręgosłupa... Ciężkie jednak ch....y są...
Marysiu...
Z tym marazmem to u mnie często ostatnio... Chyba za dużo myślę...
Dobrze, że jesteście...

Aniu...
Ogród jeszcze ciekawie się prezentuje... Zresztą zima też dodaje mu uroku...
To spory kawałek miejsca jest i trzeba było tak go zagospodarować, żeby był ciekawy okażdej porze roku... Nawet jak nie ma w nim kwiatów...
Mam nadzieję, że udało mi się taki zakątek stworzyć...
Jagoda...
Muszę Ci przyznać rację... Duże ogrody stwarzają więcej możliwości... A mnie się umyśliło, żeby wszystkie miejsca były wykorzystane, nie stały odłogiem... Choć to sporo pracy kosztuje, o finansach już nawet nie piszę, to i tak uważam, że warto... Bo gdzie nie pójdę, gdzie nie stanę... Tam coś rośnie, żyje i cieszy oczy i serce...
Moje kwiaty parapetowe...

-
JagiS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2
O to to, Dorotko 
Dosadź kilka róż, a na pewno nie będziesz żałować
. One tak długo kwitną i cieszą oczy i serce...
Dobrze kombinujesz, ogród ma być piękny przez cały rok, tym bardziej, że to da się zrobić.
Czy wiesz, że w tym roku nie było u mnie ani jednego mglistego dnia? A przecież rzeka jest z jednej strony miasta, kanał Raduni z drugiej, a mgieł ani śladu... A zazwyczaj brodziło się w niej, jak w mleku.
Twój zamglony ogród wygląda zjawiskowo.
Pozdrawiam bardzo słonecznie i ciepło - Jagi
Dosadź kilka róż, a na pewno nie będziesz żałować
Dobrze kombinujesz, ogród ma być piękny przez cały rok, tym bardziej, że to da się zrobić.
Czy wiesz, że w tym roku nie było u mnie ani jednego mglistego dnia? A przecież rzeka jest z jednej strony miasta, kanał Raduni z drugiej, a mgieł ani śladu... A zazwyczaj brodziło się w niej, jak w mleku.
Twój zamglony ogród wygląda zjawiskowo.
Pozdrawiam bardzo słonecznie i ciepło - Jagi
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2
Witaj Dorotko,bardzo dziękuję za pamięć i troskę ,po prostu nie mogę pojąć ,że są tacy dobrzy ludzie,ujęłaś mnie swoim zachowaniem,ogródek masz coraz piękniejszy ,świetnie wygląda z dalsza ,taki dostojny, a traw mam trochę to jak będziesz chciała to się z Tobą chętnie podzielę,pozdrawiam i buziaki posyłam

- mati1999
- 1000p

- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2
To zdjęcie z aniołkiem mnie urzekło
ale mgły nie lubię przez to co ostatnio dzieje się w Krakowie 
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2
Jagoda... Mgły u mnie dosyć często są... Mieszkam nad rzeką i praktycznie na płaskim terenie, więc nie ma się o co taki opad odbić...
A Róże pewnie dosadzę, bo po tych co mam, widzę, że warto...
Ogród mam za domem, więc powinien być do oglądania, praktycznie zawsze...
Serdeczności zostawiam...
Martuś...
Jak dobrze, że już jesteś... Martwiłam się o Ciebie...
Ale już jesteś, wszystko dobrze, jak piszesz...
A, ja... No, też Cię lubię...
Trawy to ciekawe rośliny i dobrze się prezentują w ogrodzie... Dziękuję, będę pamiętać...
Mati...
Na mgłę nie mam wpływu, a ogród w niej skąpany co dzień... Co poradzić...
Aniołek pilnuje kosza jesiennego... Mam chęć kupić jeszcze jakieś delikatne ozdoby...
A Róże pewnie dosadzę, bo po tych co mam, widzę, że warto...
Ogród mam za domem, więc powinien być do oglądania, praktycznie zawsze...
Serdeczności zostawiam...
Martuś...
Jak dobrze, że już jesteś... Martwiłam się o Ciebie...
Ale już jesteś, wszystko dobrze, jak piszesz...
A, ja... No, też Cię lubię...
Trawy to ciekawe rośliny i dobrze się prezentują w ogrodzie... Dziękuję, będę pamiętać...
Mati...
Na mgłę nie mam wpływu, a ogród w niej skąpany co dzień... Co poradzić...
Aniołek pilnuje kosza jesiennego... Mam chęć kupić jeszcze jakieś delikatne ozdoby...
Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2
Dorotko te fotki mnie powaliły , chodzi mi o ogród 
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2
Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2
Dorotko im częściej do Ciebie zaglądam tym bardzie nie podoba mi się mój zapchany ogródek
Jednak przestrzeń daje możliwości wyeksponowania rośliny
Jednak przestrzeń daje możliwości wyeksponowania rośliny
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2
A jednak coś wspólnego mamy, ja też lubiłam przestawiać meble, teraz też ale kręgosłup ucierpiał , zresztą nie mam co za bardzo przestawiać....
Pierwsze zdjęcie z rabatą do zmiany? uwielbiam ujęcie z tej strony.
Pierwsze zdjęcie z rabatą do zmiany? uwielbiam ujęcie z tej strony.
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2
Renatko, aż nie wiem, co Ci napisać...
Ale mam nadzieję, że mimo to, będziesz jednak zaglądać do mnie...
A to cudo mam chyba od Ciebie, to jakaś odmiana Gęsiówki...?

Dorotko, pewnie, że mamy wiele wspólnego, już imię samo wszystko mówi... To jedno z najstarszych polskich imion, bodajże 3 lub 4 w kolejności...
A wiesz, że u mnie też za bardzo nie ma co przestawiać...
Co do rabaty, o której piszesz, to zmiany na niej już zaszły i jeszcze tylko wykopanie Róż piennych mi zostało i wsadzenie tam kilku Hortensji... Bo Żurawki tam już wsadzam, ostatnio dostałam od Ani z wymiany, miały być małe szczepki, a chyba całe krzaki wykopała... Kochana dziewczyna...
Pokażę Ci zdjęcie rabaty, która jest nowa, od jesieni ubiegłego roku i na niej właśnie największe zmiany będą, bo za dużo mam z nią roboty, a długa jest...
Widzisz, że nie wygląda... Posadziłam na niej Trawy, chcę dosadzić Róże, może zyska na uroku, bo na razie nie podoba mi się zupełnie... Tam wzdłuż niej są posadzone Buki, które dopiero za kilka lat stworzą widoczny efekt...


Ale mam nadzieję, że mimo to, będziesz jednak zaglądać do mnie...
A to cudo mam chyba od Ciebie, to jakaś odmiana Gęsiówki...?

Dorotko, pewnie, że mamy wiele wspólnego, już imię samo wszystko mówi... To jedno z najstarszych polskich imion, bodajże 3 lub 4 w kolejności...
A wiesz, że u mnie też za bardzo nie ma co przestawiać...
Co do rabaty, o której piszesz, to zmiany na niej już zaszły i jeszcze tylko wykopanie Róż piennych mi zostało i wsadzenie tam kilku Hortensji... Bo Żurawki tam już wsadzam, ostatnio dostałam od Ani z wymiany, miały być małe szczepki, a chyba całe krzaki wykopała... Kochana dziewczyna...
Pokażę Ci zdjęcie rabaty, która jest nowa, od jesieni ubiegłego roku i na niej właśnie największe zmiany będą, bo za dużo mam z nią roboty, a długa jest...
Widzisz, że nie wygląda... Posadziłam na niej Trawy, chcę dosadzić Róże, może zyska na uroku, bo na razie nie podoba mi się zupełnie... Tam wzdłuż niej są posadzone Buki, które dopiero za kilka lat stworzą widoczny efekt...


-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Wśród Sosen... Buków... Kotów... cz.2
Dorotko czego się spodziewasz , daj szansę roślinom się zadomowić i podrosnąć, a zobaczysz że już jest pięknie, jeszcze dorzucisz te róże, a może do tego jakieś krzewy ciemnozielone, iglaki, co by tła trochę byliną zrobić.... będzie super jak wszędzie indziej tylko na spokojnie.
Teraz też jest taka pora że nigdzie nic nie wygląda dobrze, choć u niektórych jakby lato jeszcze było.
Ładna pogoda u Ciebie
Teraz też jest taka pora że nigdzie nic nie wygląda dobrze, choć u niektórych jakby lato jeszcze było.
Ładna pogoda u Ciebie



