Heliotrop - pielęgnacja cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8082
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
Ogławiasz by rośliny się rozkrzewiły? Mam je pierwszy raz i tylko dlatego, że podobno pięknie pachną. Moje już rosną na rabatce pod blokiem, i 7 sztuk na działce. Przetrwały zimne noce, na działce były okryte ale pod blokiem nie. Dały radę.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7552
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7552
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
- magda111123
- 200p
- Posty: 405
- Od: 29 maja 2014, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łańcut
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
Przemku za Twoją inspiracją posiałam wiosną heliotropy. Aktualnie już pięknie kwitną a tu zdjęcie z 22 czerwca. Zastanawiam czy należy je na początku uszczykiwać? Takie raczej smukłe i pojedyncze porosły i to nie brak światła.


Pozdrawiam, Magdalena
Kwiat jest uśmiechem rośliny. Peter Hille
Kwiat jest uśmiechem rośliny. Peter Hille
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8082
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
Ja wycinam przekwitłe kwiatostany, powinny wypuścić nowe łodyżki.
Trochę się zawiodłam, miały tak pięknie pachnieć a tu muszę nos wsadzić w kwiaty żeby dopiero poczuć zapach.
Trochę się zawiodłam, miały tak pięknie pachnieć a tu muszę nos wsadzić w kwiaty żeby dopiero poczuć zapach.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7552
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8082
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
Muszę przyznać, że heliotropy sa wytrzymałe na suszę. Przy bloku mam rabatkę ; róże, liliowce, irysy, piwonie, aksamitki - zapchajdziury, wieczornik, jakieś chryzantemy gruntowe , ot, taka mieszanina, wszystkiego po trochu. Nigdy nie podlewane. Sucho, łopatki nie da się wbić . Do tej pory sądziłam, że liliowce są wytrzymałe na trudne warunki a to one pierwsze uschły. Najlepiej wyglądały właśnie heliotropy i róże. Tak samo na działce, rosną między piwoniami, nie podlewane , a rosną, po obcięciu przekwitłych kwiatostanów szybko wypuszczają boczne i ciągle kwitną .
Pozdrawiam! Gienia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7552
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7552
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8082
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
Przemku, nie ma nadziei że przezimują w gruncie?
Jak im zmarzly łodygi to je połamałam i ułożyłam taki stosik na korzeniach z nadzieją że jednak odrosną, że mrozu nie będzie . A było minus 11 *C.
Jeśli chodzi o piękny zapach to mnie rozczarowały, musiałam nos wsadzić w kwiaty. Jednak maciejka pod blokiem lepiej się sprawdza, wszystkim pięknie pachnie wieczorami.
Jak im zmarzly łodygi to je połamałam i ułożyłam taki stosik na korzeniach z nadzieją że jednak odrosną, że mrozu nie będzie . A było minus 11 *C.
Jeśli chodzi o piękny zapach to mnie rozczarowały, musiałam nos wsadzić w kwiaty. Jednak maciejka pod blokiem lepiej się sprawdza, wszystkim pięknie pachnie wieczorami.

Pozdrawiam! Gienia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7552
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
To nie starzec. Heliotrop ma wysokie wymagania temperaturowe. W Polsce nie ma szans na przezimowanie w gruncie. Można bawić się w wykopanie jesienią i zimowanie w domu w donicy ale to nie jest proste. Ja nawet nie próbuję.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7552
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
Dobrze, że zaglądnąłem do pojemnika z nasionami bo te zaczynają kiełkować. Nie ma zmiłuj zaczynam te kiełkujące przenosić do podłoża.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7552
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
Na razie roślinki rosną pod lampą, z dala od parapetu ale chyba diody w lampie nie są zbyt dobrze dobrane bo są jakieś zakłócenia w wytwarzaniu chlorofilu. Będę zmuszony przestawić roślinki na parapet gdzie dodatkowo będą korzystać z dziennego światła. O przeniesieniu do tunelu na razie nie ma co myśleć bo heliotropy lubią ciepełko.


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7552
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7552
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów