Różyczko-Justynko pomidorki sa wielgaśne stoją w wiaderku juz dwa tyg na dworze...pięknie wzmocniły się a były jak nitki tak wyciagnęły mi się na parapecie...
Kriss1515 po przekwitnieniu mam zamiar migdałek przyciąć nie chcę mieć dużego drzewa
bo mi zasłania widok ...a mam śliczny z okna...
Pati he, he nadrabiają za ubiegły rok ..ale u Ciebie też ślicznie kwitną..to co chcesz dąbrówkę...
..a wiesz Heleno kiedyś sobie tak myślałam przecież ja jestem zupełnie na wszchodzie to powinno być gorzej z budzącą się przyrodą ...przyczyną może być że mieszkam w kotlince i dla tego jest cieplej




