Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia
Gosiu, Souvenir d'Alphonse Lavallée ma pączusia
ale pewnie to jak w większości przypadków Souvenir an Brod... zobaczymy..nareszcie 
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia
Oliwko - czekałam na kwiaty 2 lata, zobaczymy jak będzie to wyglądać w czerwcu.
Aniu - cieszę się - czekam na Twój wątek, mam nadzieję, że niedługo go zaczniesz.
Moje róże historyczne - muszę tylko sprawdzić czy to wszystkie róże historyczne:
- Anchen von Tharau
- Cardinal de Richelieu
- Celeste
- Fantin Latour
- Russeliana
- Jeanne d'Arc
- Maiden Blush
- Mme Legras
- Mme Plantier
- Jacques Cartier
- Trigintipetala
- York & Landcaster
- Quatre Saison Blanc
- Belle des Jardines
- Belle sans Flaterie
- Tricolore de Flandrie
- Baron de Wassenaer
- Celina
- Gloire des Mousseux
- Muscosa
- Mousseux du Japon
- Salet
- Robin Hood
- Mozart
- Queen of the Musk
- Charles Lawson
- Honorine de Brabant
- Louise Odier
- Mme Pierre Oger
- Cabbage Rose
- Souvenir de La Malmaison
- Mrs Paul
- Nevada
- Botzaris
- Gloire de Dijon
- Rose Marie Vieaud
- Pompon de Panachee
- Chloris
- Weisse Jacques Cartier
- Maiden's Blush
- Pink Leda
- Goethe
- Her Majesty
- Victor Verdier
- La France
- Kaiserin Auguste Viktoria
- Aimee Vibert
- Lewison Gower (Malmaison Rouge)
- May Queen
- Capitaine Basroger
- Chapeau de Napoleon
Aniu - cieszę się - czekam na Twój wątek, mam nadzieję, że niedługo go zaczniesz.
Moje róże historyczne - muszę tylko sprawdzić czy to wszystkie róże historyczne:
- Anchen von Tharau
- Cardinal de Richelieu
- Celeste
- Fantin Latour
- Russeliana
- Jeanne d'Arc
- Maiden Blush
- Mme Legras
- Mme Plantier
- Jacques Cartier
- Trigintipetala
- York & Landcaster
- Quatre Saison Blanc
- Belle des Jardines
- Belle sans Flaterie
- Tricolore de Flandrie
- Baron de Wassenaer
- Celina
- Gloire des Mousseux
- Muscosa
- Mousseux du Japon
- Salet
- Robin Hood
- Mozart
- Queen of the Musk
- Charles Lawson
- Honorine de Brabant
- Louise Odier
- Mme Pierre Oger
- Cabbage Rose
- Souvenir de La Malmaison
- Mrs Paul
- Nevada
- Botzaris
- Gloire de Dijon
- Rose Marie Vieaud
- Pompon de Panachee
- Chloris
- Weisse Jacques Cartier
- Maiden's Blush
- Pink Leda
- Goethe
- Her Majesty
- Victor Verdier
- La France
- Kaiserin Auguste Viktoria
- Aimee Vibert
- Lewison Gower (Malmaison Rouge)
- May Queen
- Capitaine Basroger
- Chapeau de Napoleon
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia
Lista jest imponująca. Ja czasami mam ochotę zmienić jeszcze swoje jesienne zamówienie do S. i brać wszystkie alby jak leci
Skoro nawet na galijki nie mogę za bardzo liczyć... Tak, większość alb mi się podoba. Myślę, że one by mnie nie zawiodły. Jak się okazało, do mnie nadają się róże tylko ze strefy 2 lub 3. Gosiu liczę, że swoim porobisz w tym roku sesje zdjęciowe, bardzo jestem ciekawa.
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia
Właśnie - chciałabym wcześniej zamówić róże do Sipa - gdzieś w połowie maja - może wtedy dostaniemy więcej róż. W razie czego mamy jeszcze szkółkę na Litwie - mają róże już szczepione w tej zimniejszej strefie ale róże od nich są droższe niż Sipa, a tańsze niż niemieckie.
Co do róż - na pewno niektóre odchorują skutki przeprowadzki, na dodatek teraz jest u nas susza. Lanie wody niewiele daje - duże słońce i susza spowodowały małą przerwę w rośnięciu. Muszę dosadzić im krzewy by miały cień. Sądzę jednak że będzie już coś do pokazania - niektóre z nich po dwóch latach mają 150 cm wysokości i zaczynają się rozrastać na boki, jak jeszcze obficie zakwitną to będzie co oglądać.
Co do róż - na pewno niektóre odchorują skutki przeprowadzki, na dodatek teraz jest u nas susza. Lanie wody niewiele daje - duże słońce i susza spowodowały małą przerwę w rośnięciu. Muszę dosadzić im krzewy by miały cień. Sądzę jednak że będzie już coś do pokazania - niektóre z nich po dwóch latach mają 150 cm wysokości i zaczynają się rozrastać na boki, jak jeszcze obficie zakwitną to będzie co oglądać.
-
daffodil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia
Witaj Gosiu. Nadrobiłam zaległości u Ciebie
. Na widok listy historycznych szczęka mi opadła..... połowy z nich nawet nie znam - czyli trzeba będzie poznać. Wiesz, w zeszłym roku sporo pąków u moich róż padło tak podgryzione jak Twoje - i teraz w końcu wiem co to było i jak z tym walczyć - kwieciak malinowiec. Mam tylko prośbę. Czy confidorem powinnam pryskać juz teraz? Moje róże jeszcze pąków nie mają. Nie lubię chemii i rzadko ją stosuję, ale jak sobie zeszłoroczne straty przypomnę to....
Gosiu do Ciebie zawsze warto przyjść bo zawsze się czegoś nauczę
Gosiu do Ciebie zawsze warto przyjść bo zawsze się czegoś nauczę
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia
Kwieciak to już spotkałam i oczywiście ukatrupiłam choć uszkodzonych pączków jeszcze nie znalazłam. Dziurki w listkach też są i nawet znalazłam na parzydle nie na róży maleńką czarną glizdkę która z posklejanych listków zrobiła sobie domek, zawsze wzbudzają we mnie podejrzenia dziwnie posklejane liście.
Tym kwiatkiem Canary Bird otworzyłaś sezon różany.
Tym kwiatkiem Canary Bird otworzyłaś sezon różany.
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia
Asiu - na pryskanie już za późno, co prawda ja pryskałam chemią ale to z powodu wielu szkodników - mszyc, bruzdownicy i kwieciaka. W sumie z kobietami doszliśmy do porozumienia że na kwieciaka trzeba by było pryskać około 17 kwietnia i chyba Decisem. Oczywiście teraz chrząszcz złoży jajka w kwiatach i sobie pójdzie. Niestety - co zrobi szkody to jego. Co do ilości róż historycznych to u Sipa jeszcze mam listę na 11 róż ale czy je dostanę to nie wiem. Jak nie znasz jakieś róży to możesz sprawdzić ją na helpie. Całkiem też możliwe że jakieś pominęłam, teraz chce domówić 1 róże u Schultheisa w donicy i albo to będzie Mrs Paul albo Princess of Wales. Myślałam jeszcze o róży - Frau Eva Schubert - śliczna różyczka.
Majka - czekam teraz na kwiaty u sericea - już są coraz ładniejsze i na dniach powinny zacząć kwitnąć.
Na noc zapowiadają deszcz - oby do nas przyszedł - dziś zaczął mi więdnąć lilak - normalnie szkoda słów.
Majka - czekam teraz na kwiaty u sericea - już są coraz ładniejsze i na dniach powinny zacząć kwitnąć.
Na noc zapowiadają deszcz - oby do nas przyszedł - dziś zaczął mi więdnąć lilak - normalnie szkoda słów.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia
Gosiu, pokaźna ta lista 
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia
Monia - Ty masz ich więcej ode mnie, ja mam około 200 róż w ogrodzie.
Fakt - nie ma podanych wszystkich róż bo mam jeszcze róże Schultheisa, Rosen Tantau, Kordesa i Meillanda oraz tzw różne - czyli innych firm. Trochę się tego przez ten cały czas zebrało.
Ala w Powsinie na pewno mają więcej róż.
Fakt - nie ma podanych wszystkich róż bo mam jeszcze róże Schultheisa, Rosen Tantau, Kordesa i Meillanda oraz tzw różne - czyli innych firm. Trochę się tego przez ten cały czas zebrało.
Ala w Powsinie na pewno mają więcej róż.
- lemka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2080
- Od: 30 cze 2009, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia
Czekam z niecierpliowścią na kwity Twoich historycznych.
Sporo z Twojej listy bardzo chcę mieć
Szkoda, że tak trudno wychwycić odpowiedni moment na oprysk przeciwko kwieciakowi.
Ale dzięki Twojemu ostrzeżeniu sama kilka chrząszczy znalazłam u siebie i kilnęłam. Są takie charakterystyczne z tym wydłużonym ryjkiem. Juz wiadomo do czego on im służy
Sporo z Twojej listy bardzo chcę mieć
Szkoda, że tak trudno wychwycić odpowiedni moment na oprysk przeciwko kwieciakowi.
Ale dzięki Twojemu ostrzeżeniu sama kilka chrząszczy znalazłam u siebie i kilnęłam. Są takie charakterystyczne z tym wydłużonym ryjkiem. Juz wiadomo do czego on im służy
Pozdrawiam Ida
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia
-
daffodil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia
Dzięki Gosiu za odpowiedź.
U mnie co prawda róże dopiero startują i pączków jeszcze nie ma, ale pierwsze mszyce już znalazłam
Frau Eva Schubert jest u mnie od ostatniej jesieni. Też jestem ciekawa jak sobie poradzi. Na razie ładnie rośnie.
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia
Nie ma sprawy Asiu - a Frau Eve u Ciebie pamiętam, może zakwitnie to ją sobie obejrzę. W katalogach wygląda obiecująco.
Dziś zakwitły następne kwiaty u Canary Bird - więcej kwieciaków nie widziałam, może trochę kwiatów obejrzymy. Wiem już coś więcej o odmianie - średnica kwiatów do 5 cm, kwiaty mają zapach zielonej herbaty - bardzo piękny i silny zapach. Jak nie ma słońca kwiaty stulają płatki - ponieważ padało - była burza, teraz nie ma słońca i płatki są zamknięte - ciekawa reakcja.

Tak wygląda po zamknięciu płatków:

Dziś zakwitły następne kwiaty u Canary Bird - więcej kwieciaków nie widziałam, może trochę kwiatów obejrzymy. Wiem już coś więcej o odmianie - średnica kwiatów do 5 cm, kwiaty mają zapach zielonej herbaty - bardzo piękny i silny zapach. Jak nie ma słońca kwiaty stulają płatki - ponieważ padało - była burza, teraz nie ma słońca i płatki są zamknięte - ciekawa reakcja.

Tak wygląda po zamknięciu płatków:

-
ewazawady
- 500p

- Posty: 815
- Od: 7 kwie 2011, o 14:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Warszawy
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia
Gosiu też mam tę różę i też już zaczyna kwitnienie tzn.30.04 rozwinął pierwszy kwiatek na samym końcu pędu.
Zupełnie się tego nie spodziewałam bo w tamtym roku kupiłam w R. 3 szt. jako Harison's Yellow a okazuje się, że mam Canary Bird. I to wszystkie trzy.
Na szczęście, bo są posadzone w trójkącie obok siebie by stworzyć w przyszłości jednorodną formę.
Sądząc z tego jak wyglądały pąki przed chwilą dzisiaj rozkwitną w większej masie.
Jestem zadowolona z tej pomyłki. Podoba mi się taki termin kwitnienia. Miłe zaskoczenie.
Zupełnie się tego nie spodziewałam bo w tamtym roku kupiłam w R. 3 szt. jako Harison's Yellow a okazuje się, że mam Canary Bird. I to wszystkie trzy.
Na szczęście, bo są posadzone w trójkącie obok siebie by stworzyć w przyszłości jednorodną formę.
Sądząc z tego jak wyglądały pąki przed chwilą dzisiaj rozkwitną w większej masie.
Jestem zadowolona z tej pomyłki. Podoba mi się taki termin kwitnienia. Miłe zaskoczenie.
Pozdrawiam
Ewa
Ewa


