Oberżyna /bakłażan,psianka podłużna (Solanum melongena) - uprawy z rozsady cz.1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady

Post »

A ja nawet wszystkich nie rozpikowałam, bo wzeszły jak głupie - śmieliśmy się, że 200% :heja
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
sirrah
100p
100p
Posty: 119
Od: 5 lut 2011, o 23:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady

Post »

U mnie te z Akcji, Belezza Nigra bardzo marnie wzeszły, mam parę marnych i malutkich roślin, ale dam im szansę. Tak mniej więcej w połowie wzeszła Tonda Bianca di Rosa z FS, część roślin jest duża i ładna a część to mikrusy... Black Beauty i Listada de Gandia przyzwoicie wzeszły i wyglądają jakby chciały żyć. Do gruntu, poza maleństwami pójdą albo w ten weekend albo w następny.
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6996
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady

Post »

A jak zapylacie kwiaty oberżyny posadzone w tunelu?
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady

Post »

Ja zapylałam pędzelkiem, albo piórkiem, ale nie miała dobrych wyników, bo kwiatki i zawiązki opadały
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
Pauli
200p
200p
Posty: 231
Od: 4 lut 2008, o 19:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady

Post »

A nie można ich zapylać tak jak dyniowatych? Dynie zapylam zrywając kwiatek męski (wcześniej zabezpieczony przez owadami), obrywam mu płatki i gmeram nim z kwiecie żeńskim. U oberżyn się tak nie da?
Pozdrawiam Paulina
Mój ogród
Alembik

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady

Post »

Oberżyny mają kwiaty obupłciowe jak pomidory, ale mają podobno mało pyłku, dlatego lepszy jest pędzelek. Mnie ciekawi czy można by je zapylać betoksonem, ale nie jestem jeszcze przekonany co do tego środka, wydaje się podejrzany.

Chociaż co do tych kwiatów to nie mam zupełnej pewności bo czasami są mniejsze a czasami większe...
Awatar użytkownika
romaszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1410
Od: 31 gru 2010, o 23:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady

Post »

No ja własnie też nie wiem, jak z tym zapylaniem będzie. Może wystarczy tak jak pomidory, tylko poszturchać lekko?

Przyznam się Wam, że nie mogłam juz dłużej patrzyć jak sadzonki dusiły się w kubkach i ....wysadziłam ich dzisiaj do szklarni. Jest chłodnawo ale cóż, raz kozie śmierć. Były takie wielgaśne, że przewracały się w kubkach (po dużej śmietanie) oby tak samo owocowały :roll:

Jutro wkleję fotkę. Nie wiem czy nie za gęsto wysadziłam.
Alembik

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady

Post »

no bez jaj. Niektórzy już do gruntu sadzą. Do szklarni mogły trafić znacznie wcześniej. Np ja do inspektu wsadziłem 22 marca.
Awatar użytkownika
romaszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1410
Od: 31 gru 2010, o 23:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady

Post »

:;230 Tak, tylko, ze moja szklarnia do wczoraj nie miała dachu :;230
Alembik

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady

Post »

No to juz siła wyższa. Ja również jeszcze kilka duszę w pojemnnikach. W piątek trafią na miejsce stałe.
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady

Post »

Mam jeszcze w kubeczkach kilka, ale to już znajomych, którzy jeszcze nie odebrali, a moje buidulki w gruncie pod folią - ciekawe czy przetrwają. ;:223
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
cantati
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2120
Od: 10 lut 2012, o 17:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady

Post »

A moje wszystkie w kubeczkach bidulki, stoją w domu i mizernie rosną.
Ale już niedługo im się skończy lenistwo ;:oj
Jutro do gruntu :wink:
Pozdrawiam, Dorota
juda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1349
Od: 1 lis 2008, o 20:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie okolice Jasła

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady

Post »

No tak już można wysadzać bo kryzysowe temperatury za nami :D
Awatar użytkownika
dorkosa
200p
200p
Posty: 344
Od: 23 lut 2012, o 22:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady

Post »

Niekoniecznie. U mnie ma byc zimno w nocy jeszcze 26.05 i 28.05 (temp. powietrza 0, czyli przy gruncie będzie mniej). Ale mam nadzieję, że te prognozy się nie sprawdzą.
Ja już dłużej i tak nie wytrzymam i jutro wysadzam towarzystwo do gruntu. Niech się dzieje wola... ;:108
Pozdrawiam, Dorota
Moje pupilki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=60009" onclick="window.open(this.href);return false; Wymienię, kupię, sprzedam: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=59803" onclick="window.open(this.href);return false;
Przepraszam, ale nie działa u mnie klawisz 'alt+c'
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
cantati
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2120
Od: 10 lut 2012, o 17:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady

Post »

Też się tego obawiam :roll:
Na mapkach prognozy nieciekawe na czas po 25 maja... :(
Ale dłużej nie ma szans trzymać rozsady w domu. Wóz albo przewóz.
Pozdrawiam, Dorota
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”