Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Zablokowany
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Post »

Gosiu tak się obawiałam zbyt dużej ilości azotu w nawozach ,że sypałam tylko tym do pomidorów o obniżonej zawartości N,i suchym obornikiem...A róże te wkopane jesienią ,czy wiosną,nie grzeszą zbytnim wigorem...można powiedzieć ,że są kiepskie...ale postępowałam zgodnie z zasadą ...w pierwszym roku zero nawożenia...Wiosną trzeba pomyśleć o np.siarczanie amonu...Jak myślisz ,czy taki nawóz byłby dobrym rozwiązaniem...?Gdzieś wyczytałam ,że działa również zdrowotnie ze względu na zawartość siarki..
Z tych jesiennych najlepiej u mnie rosną róże Lensa ...Dinky i Haevenly Pink...Twoja Bouquet Parfait pewnie też dobrze sobie radzi...Duża urosła...?
Czy masz może różę Little White Pet...?Obawiam się ,że moja zdobyta u H. nią nie jest i chciałabym porównać ... :D
Twoja Polka obfituje w pąki ...u mnie oszczędnie z nimi,w tej chwili wypuszcza pędy po pierwszym lichym kwitnieniu ,ale do kwiatów to jeszcze jej daleko... :wink:
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25219
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Post »

Gosiu, 4 rano to dla mnie tragiczna godzina. Jestem totalnym porannym śpiochem. Wolę posiadówki wieczorne.
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Post »

Moje tegoroczne rosną nieźle, nie narzekam :D Najmarniejsza Papa Meilland, ale to nie ze szkółki, tylko z allegro. Najbardziej mnie zaskoczyła Dolce Vita, bo kwitła już ładnie, a teraz wypuściła gruby pęd wysokości ok.150 cm. Z pąkami oczywiście :shock:
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
danutab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5172
Od: 25 gru 2008, o 23:02
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Post »

Gosiu już ją dawno podsypałam jak i inne ale ona jedna jedyna stoi w miejscu. Zobaczymy do jesieni dam jej szanse jeśli nie to będę się do Ciebie uśmiechać o następną o ile będziesz kupować coś u Baranowskich.
Pozdrawiam Danuta aktualne
Moje linki
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Post »

Alionuszka pisze: Czy masz może różę Little White Pet...?Obawiam się ,że moja zdobyta u H. nią nie jest i chciałabym porównać ... :D
Nelu, ja mam Little White Pet zamówioną u Shultheisa przez Gosię i wygląda tak:
Obrazek
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Post »

Najpierw kilka zdjęć - potem odpowiedzi.
Dla Neli zdjęcie Bouqut Parfait - była zakupiona jesienią w Rosarot - jestem z róż od nich zadowolona i w tej chwili ma pędy do 50 - 60 cm.

Obrazek

Podsiałam ją rumiankiem i nie zdążyłam chwastów zebrać - rano już padało.
Wczorajsza Cartier już rozkwitła:

Obrazek

Na kwiatku jest biały pająk - jak one kochają czatować w płatkach na muchy i pszczoły.
Uetersener Klosterrose - dziś tak wygląda po deszczach - to te same kwiaty co poprzednio:

Obrazek

Pat Austin - szykuje się do kwitnienia ale nie podoba jej się cień - angielka od Schultheisa - wszystkie angielki i rabatowe od niego dobrze rosną.

Obrazek

Mary Rose - szykuje się do obfitego kwitnienia

Obrazek

Bacarole

Obrazek


Roseninsel - dobrze podrosła i będzie kwitła, muszę tylko przesadzić białego fiołka bo go zarasta.

Obrazek
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Post »

Tralaluszy - magiczna siła może być - najlepiej do pomidorów.
Nela - o Bouquet odpowiedziałam, róże Lensa bardzo mi się podobają ale w kolekcji będę mieć tylko tą jedną. Siarczan mógłby być dobry ale go nie stosowałam, nie wypowiadam się. Co do Little White Pet - właśnie miałam napisać o Asi ale sama się odezwała, my ją zamówiliśmy u Schultheisa wiosną.
Margo - od jakiegoś czasu obok mnie budowano 5 domów - pobudka rano co prawda zaczynali o 8.00 ale długo sobie byś nie pospała. Teraz robią drogę i zaczynają prace ciężkim sprzętem - koparka - o 6.50. Mieszkam przy dość ruchliwej ulicy z wyjazdem na Poznań - hałas od 6.00 rano do 23.00. Dziś o 8.00 słyszałam kuranty z Soboty - ksiądz zamontował dość głośne ale wybijają piękną pieśń. W tym samym czasie na działce obok krzyczały bażanty - nie przejechał ani jeden samochód.
Ewamaj - wiesz - nie wiedziałam że ona tak potrafi dorosnąć - jestem zaskoczona, jak radzą sobie jej kwiaty - nie gubią koloru?
Danusiu - jeśli będę mieć następną to ją dla Ciebie w razie czego zarezerwuje. Co do Baranowskiego - na pewno będzie zamówienie ale miałam do niego pojechać i dowiedzieć się o nowych odmianach - na razie mamy jednak problem z wozem - chyba coś z elektroniką.
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Post »

Gosiu, czy Twój Jacques Cartier rośnie w pełnym słońcu, czy ma trochę cienia?
Zastanawia mnie, że jest tak mocno wybarwiony ...
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Post »

Iza - róże Eden, Pat Austin, Cartier, Queen of Sweden, Elfe, Black Baccara, Red Leonardo da Vinci - rosną u mnie w cieniu jabłoni. Nie należy ona do mnie, jest już stara i w kilku miejscach trochę pęka - boję się że kiedyś przy dużym wietrze w końcu się złamie i spadnie mi na róże. Moja rodzina nie zgadza się na ścięcie bo kiedyś jabłonka była szczepiona przez dziadka i na drzewie są 2 różne odmiany - sentyment, a jedna z odmian jest strasznie kwaśna i dodawana do kapusty gotowanej. Przez suszę u nas niektóre odmiany drzew zasychają, jak drzewo odejdzie nie zasadzimy innego w to miejsce, niestety wtedy na działce będzie bardzo dużo słońca.
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Post »

No to teraz rozumiem! Mój w pełnym słońcu jest duzo jaśniejszy.
Gosiu, czy jak zabraknie tej starej jabłonki, to nie będziesz juz miała żadnego cienia?
Żebyś wiedziała, jak ja się męczę, żeby wyczarować trochę cienia! Z tym, ze raczej nie o róże mi chodzi, a o byliny, które na słońcu nie dają sobie rady. Ale dla Jaques'a C. będę próbować stworzyć odrobinę cienia, bo podoba mi się taki, jak u Ciebie :D
Awatar użytkownika
danutab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5172
Od: 25 gru 2008, o 23:02
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Post »

Gosiu a więc pamiętaj o Isabel bo moja córka ma tak na imię i już jej mówiłam że mam jej imienniczkę ale niestety w tym roku to nie zobaczy jej kwiatów, marne szanse.Poszukuję jeszcze Nadie i Majestic Olsena.Gdybyś gdzieś widziała pamiętaj o mnie ja do tej pory nie natrafiłam nigdzie. Co do wozu to pech gdy teraz by się przydał mam jednak nadzieję że to nic poważnego bo naprawy są teraz takie drogie.
Pozdrawiam Danuta aktualne
Moje linki
Awatar użytkownika
tralaluszy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3302
Od: 5 sty 2010, o 18:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Post »

Deirde pisze:Tralaluszy - magiczna siła może być - najlepiej do pomidorów.
Dzięki, takiego używam.
Pozdrawiam - BabajAGA
Awatar użytkownika
_ninetta_
1000p
1000p
Posty: 1361
Od: 19 maja 2010, o 01:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Post »

Bouquet Parfait ma dobrze dobraną nazwę, gałązka wygląda jak ładny bukiecik:)
Ciekawa jestem róży Christian Schultheis, bo skoro sam hodowca nazwał ją swoim imieniem to musi być wyjątkowa.
Ładny krzaczek Mary Rose, lubię takie okrągłe i rozłożyste.
Gosiu, wysłałam PW w spr. szkółek.
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Post »

Izuś - może uda się zasadzić jakieś mniejsze krzaki - wtedy zrobiły by trochę cienia.
Danusiu - Nadia jest dostępna w Rosen Direct, nie ma tam Majestic.
Ninetta - udało mi się znaleźć trochę o szkółce Schultheis - założona w 1868 roku czyli mają już 143 lata. W tej chwili szkółkę mają chyba ojciec i syn - Heinrich i Christian Schultheis. Z ich róż jest - Heinrich Schultheis - róża wyhodowana w 1882 roku przez anglika Henriego Bennetta.
Schultheis - Rosa Millenium - róża wprowadzona w 2000 roku, jest to róża pnąca i dość szybko zostaje wyprzedana każdego roku.
Katharina von Bora - róża pnąca, sport od Pink Cloud.
Roseninsel - róża bukietowa, jest kilka jej sztuk na forum.
Belle Coquette - ciekawy sport od Bonici.
Souvenir de Greuville - białe i różowe kwiaty na jednym pędzie.
Kessi
Tibet Rose
Christian Rose - sport od Centenaire de Lourdes.
Johannes Schultheis - wyhodowana w 1999 roku, kolorem zbliżona do Christana - też biało-różowa.
Felidae - bardzo podobna do Grahama Thomasa.
Glucksstern.
Die Schöne Tölzerin.
Bad Ems.
Są pewnie też inne ale nie chciało mi się sprawdzać inne róże, mając takie pole jak oni mają nie dziwię się że róże dają sporty, można je też dowolnie krzyżować. U nas ogólnie nie są popularni. Z tego co wyczytałam jak ktoś będzie w okolicy to można do nich podjechać - kupić róże i obejrzeć ogród różany.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
danutab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5172
Od: 25 gru 2008, o 23:02
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Post »

Gosiu ty to upajasz się tymi różami twoja wiedza na ich temat i hodowcach jest niesamowita. Podziwiam twój zapał, ja to traktuję i mam je bo po prostu uwielbiam ich zapach i to że powtarzają kwitnienie tylko takie sadzę no i oczywiście pełne.Te puste już mnie mniej interesują. Gdybyś zamawiała w tych szkółkach gdzie były by te dwie róże dopisz mnie do zamówienia.
Pozdrawiam Danuta aktualne
Moje linki
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”