Moje kwiaty od A do Ż cz.3

[hal1959]

Witaj Reniu,lubię taką sałatkę owocową .Widzę ,że pierzynkę masz sporą, roślinkom cieplej.Miało się ocieplić,a to dopiero od dzisiaj mam mróz w granicach -20 st .Mam nadzieje,że na długo taki mróz nie zagości.Współczuję mieszkającym na wschodzie .
Miłego i ciepłego wieczorku

[malgocha1960]

Reniu,na widok tej sałatki aż się ośliniłam, a przed chwilą smażyłam placki zimniaczane,bo byli znajomi i w międzysłowach nabrali wszyscy ochoty.
Omena mówiła teraz,że jeszcze tydzień zimy,potem ma być coraz cieplej i przedwiośnie.

[lanceta]

Małgosiu dla Ciebie skoro ciacha nie chcesz...wspaniała lekuśka sałatka...na zachciewajkę..



Jabłko.gruszka,mandarynka,banan,orzechy laskowe i włoskie, daktyl ,rodzynki ,jogurt naturalny:)Pycha..

Ciekawa jestem o jakim smaku dobrałaś jogurt ..do tego zestawu ? Mam swój "typ"-oczekuje potwierdzenia

[Reni4]

Danusiu tam masz rację...teraz to i ja z ciepłem tęsknię):

Halinko jak miło znowu Cię gościć w moich skromnych progach...wróciłaś..i bardzo się cieszę
Ja też myślę że zima pozłości się jeszcze troszeczkę..i pójdzie do morza;)))

Małgoś.. cieszę się że przypadła Ci do gustu ..a placki smażyłam wczoraj na zachciankę dla M:)))

Lodziu..naturalny oczywiście...bez dodatków..wystarczająco jest ich w sałatce..))

[lanceta]

Pudło.......nie trafiłam-miałam na myśli smakowy............no,cóż do porażek,też należy sie przyznać...

[Reni4]

Nie ma sprawy ..żadna to porażka każdy wedle własnego uznania...t=Ty lubisz...truskawki inny maliny;))))
Ja tam preferuję naturalny...mniej cukru;)

[Reni4]

Dzisiaj już trochę cieplej..jakieś -10 teraz.Śnieg od wczoraj prószy...pierzynka rośnie...będzie trochę wody jak to wszytko zacznie topnieć..dla spragnionej ziemi i roślin:)
widok o 8rano..z okna..
na dolny ..


to już teraz..górny..



Nic nie pozostaje tylko uzbroić się w cierpliwość i czekać wiosny..oby tylko ciepła była..)

[Tamaryszek]

Witaj Reniu! Już ktoś to napisał, ale powtórzę - zdecydowanie wolę klimaty Twojego ogrodu niż te egzotyczne! Tamto może i ciekawe, ale czułabym się obco. A u Ciebie ogród bujny i przytulny, nastrojowy... Zresztą zimą też nie możesz narzekać na widoki - pod śnieżną pierzynką prezentuje się doskonale. I dobrze,że masz tyle śniegu przy tych mrozach. A co otuliłaś tekturą? Jakoś nie wpadłam na ten sposób - prosty, a czy skuteczny?

[Reni4]

Witaj...Izo.. Oj dawno Cię nie widziałam
Nie ,narzekam na zimę...też ją lubię w granicach rozsądku Śnieg mnie cieszy..bi inaczej kiepsko by było...przy tych wysokich mrozach jak dochodziły do -20 znalazłam karton i okryłam tak na szybciora Pierisa..i klony palmowe...bo mi się biedaki już nie podobały ... nie wiem czy nie za późno..ale lepiej to niż wcale..w tamtym roku katony zdały egzamin..ale takich mrozów nie było tak długo):Zobaczymy co ten rok pokaże na wiosnę..

No i nie wytrzymałam i znowu poszłam po słonecznik dla Sikorek i kupiłam dwie kanny różową i pomarańczowa..i cztery begonie dwie zwisające i dwie karłowe pełne...kolory róż i czerwony i pomarańczowy..zobaczymy co wyjdzie..))
Choroba zawodowa nie mija...

[hal1959]

Niedługo i ja zapoluję na begonie,też chcę zwisające kupić oraz małe,bo ostatnio miałam takie wielkoludy z grubymi pędami,nie bardzo mi się podobają.Muszę poszukać jakieś fajne kolorki
Także kalle muszę kupić,niestety nie wykopano mi ich ,a takie były już duże bulwy .
Po takich mrozach to na pewno nie przeżyją.

[Reni4]

Halinko ja swoje Kalle w tamtym roku straciłam..zostawiłam w altance nieocieplanej i zmarzły...): Ja też w tamtym roku miałam begonie jakieś takie wielkoludy ale teraz bulwy są mniejsze..to może trafiła na te normalne zwisające...a te niskie pełne mają być równie piękne..na fotce wyglądały obiecująco..;))))

[hal1959]

Właśnie o te pełne i nisko rosnące mi chodzi.Jest ich spory wybór,może mi się uda kupić coś fajnego,ale jakie będą to i tak dowiemy się dopiero jak zakwitną
Z kallami to ja przegapiłam,bo nie zauważyłam,że nie są wykopane,przecież przyjechałam jak jeszcze nie było mrozu,więc moja w tym wina,że nie zajrzałam wcześniej do piwnicy,że tych bulw nie ma,acidantery wykopane,nie wiem czy wszystkie,ale trochę jest.Nawet jedną zapomnianą dalie zdążyłam wykopać w styczniu i jest okey,a o kallach zapomniałam

[Alania]

Piszecie o begoniach - są takie piękne, ale u mnie jakoś po miesiącu cudnego wyglądu marnieją Coś pewnie robię nie tak

[Reni4]

Halinko zdarza się to nie jednemu...zapomnieć..ja jak wyjechałam do Anglii też masę potraciłam..
ciesz się że choć te uratowałaś...

vertigo..no nie wiem u mnie po miesiącu dopiero się rozkręcają... Wiem że nie lubią pełnego słońca ..przypala im liście..a może nawóz nie taki??

[hal1959]

Reniu trudno straty muszą być,tylko szkoda,bo one już kilkuletnie... .Ale okazja na nowe i za to muszę kupić więcej żeby był większa kępka.