Petunia z nasion Cz.1

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
ivona15
200p
200p
Posty: 221
Od: 12 lut 2012, o 16:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Petunia z nasion

Post »

Jak tylko dogrzeje je słoneczko to ruszą....A zasilasz je czymś?
Iwona
ivona15
200p
200p
Posty: 221
Od: 12 lut 2012, o 16:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Petunia z nasion

Post »

Już się pogubiłam w tych zapiskach i obliczeniach, ale w końcu znalazłam i poprawiam, uszczykiwałam 22 marca

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Iwona
Roszpunka
50p
50p
Posty: 69
Od: 29 lut 2012, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Petunia z nasion

Post »

Bardzo ładne już są. Moje to dopiero raczkują :D
JoasiaVW
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 30 mar 2012, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Petunia z nasion

Post »

Czesc Wszystkim,

Jestem tutaj nowa, chociaz podczytuje forum od dluzszego czasu. Pod jego wplywem postanowilam wysiac petunie. Mam maly ogrod ale prawie pusty i nie mam za bardzo funduszy na zagospodarowanie w tym roku, wiec pomyslalam ze go zapcham petuniami wyprodukowanymi samodzielnie (plus troche innych jednorocznych).
Wysialam petunie 9 lutego, w miedzyczasie przepikowalam dwa razy, ostatni raz w zeszly weekend. Kiedy moge je uszczykiwac? Czy mam im dac czas od ostatniego pikowania na odpowiednie ukorzenienie sie? Boje sie zeby ich nie wykonczyc bo od ostatniego pikowania troche niewyraznie wygladaja...
ivona15
200p
200p
Posty: 221
Od: 12 lut 2012, o 16:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Petunia z nasion

Post »

Witaj Joasia, ja tez siałam 9 lutego, zdjęcia masz powyżej.Może daj im jeszcze kilka dni po tym pikowaniu i dopiero.A zdjęcia możesz wstawić?
Iwona
Roszpunka
50p
50p
Posty: 69
Od: 29 lut 2012, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Petunia z nasion

Post »

Ja też bym poczekała z uszczykiwaniem pare dni po pikowaniu. To dobra rada ;:138
ziemia_120
100p
100p
Posty: 113
Od: 19 mar 2012, o 22:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Petunia z nasion

Post »

Witam,
wcześniej pojawiło się pytanie o "zasilanie" tj. nawożenie siewek petuni. Czym to robicie? Kiedy to robicie - tzn. jak duże powinny być siewki aby móc je nawozić?
Czego NIE POWINNO się robić w zakresie zasilania - kolejne pytania z serii " pomóżcie zatroskanemu początkującemu ogrodnikowi"... :oops:

pozdrawiam!
ziemia_120
Pozdrawiam!
Gosia ziemia_120
Ogród Wschodzącego Słońca
ivona15
200p
200p
Posty: 221
Od: 12 lut 2012, o 16:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Petunia z nasion

Post »

Ja swoje zasilam biohumusem i z tego co widzę dobrze im to robi, ale ja tez nie mam wprawy.Z tym, ze rozcieńczam bardziej niż jest zalecane na opakowaniu i tak co drugie podlewanie stosuję.Ale może ktoś bardziej doświadczony w tym temacie się wypowie??????????

-- 30 mar 2012, o 19:11 --

A i zapomniałam dodać, że zaczęłam zasilanie tak tydzień po ostatnim pikowaniu.
Iwona
Awatar użytkownika
cate72
200p
200p
Posty: 289
Od: 27 wrz 2009, o 13:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Italia

Re: Petunia z nasion

Post »

ivona?co drugie zasilanie?tzna ze co drugi dzien?
Przepraszam,ale nie mam mozliwosci uzywania polskich liter Kasia
ivona15
200p
200p
Posty: 221
Od: 12 lut 2012, o 16:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Petunia z nasion

Post »

Tzn, że nie przy każdym podlewaniu stosuje biohumus tylko średnio tak raz na dwa, trzy dni ale mocno rozcieńczony.
Iwona
JoasiaVW
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 30 mar 2012, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Petunia z nasion

Post »

Troszke to trwalo, bo sie ucze dopiero zdjecia dodawac. Te listki sie jakby zwijaja, niektore zolkna. Mozliwe ze maja za duzo slonca? Za malo/za duzo wody? Zla ziemie?
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
mafelini
50p
50p
Posty: 88
Od: 28 sie 2011, o 01:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Petunia z nasion

Post »

Jeśli żółkną, to wody mogą mieć za dużo:( Współczuję, bo widać, że już takie spore roślinki z nich:)
Pozdrawiam, Marzena
Maksia
50p
50p
Posty: 55
Od: 26 mar 2012, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Petunia z nasion

Post »

Mam pytanie - wysiałam tydzień temu nasionka na petunie i werbene. Petunia jakby stoi w miejscu, ale jakieś białawe punkciki się pojawiają więc może coś tam ruszy... Natomiast werbena ruszyła, nie wszystkie nasionka, ale część już wyraźnie zakiełkowała i tu mam mały problem :( tam gdzie te maleńkie łodyżki idą w górę pojawiła mi się na nich pleśń :( ta pleśń tak oplata łodyżkę, że wygląda trochę jak małe korzonki, ale niestety to jest pleśń :(

Mam prośbę o pomoc. Co robić dalej? Czy to oznacza, że za dużo podlewałam/zraszałam? Czy też za długo były pod przykryciem? Choć starałam się odsłaniać raz dziennie i to zazwyczaj na dłużej niż zalecane 2 godziny... MAm nadzieję, że roślinki są do odratowania? Dodam, że pleśń pojawiła się tylko tam gdzie wschodzą roślinki, ziemia poza tym jest wszędzie czarna bez śladu pleśni...

Będę naprawdę wdzięczna za wszelkie uwagi - pierwszy raz posiałam te roślinki i chętnie nauczę się na swoich błędach, dzięki temu będę bardziej doświadczona na przyszłość...

Przepraszam, że o werbenach przy petuni, ale jakoś to mój ulubiony wątek i kwestia nasion czy pleśni na łodyżkach jest chyba sprawą uniwersalną... ;:131
ivona15
200p
200p
Posty: 221
Od: 12 lut 2012, o 16:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Petunia z nasion

Post »

Maksia a może jednak to nie pleśń, powinna być także na ziemi.A może dasz radę wstawić zdjęcie?
Jeżeli to pleśń to wina albo podłoża, albo po prostu przelane są.W tej fazie co piszesz to troszkę za małe na przepikowanie, musisz ograniczyć podlewanie i powinno być ok.A petuniom daj jeszcze troszkę czasu, a ty przykrywałaś nasionka ziemią?
Iwona
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Maksia
50p
50p
Posty: 55
Od: 26 mar 2012, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Petunia z nasion

Post »

ivona15 pisze:Maksia a może jednak to nie pleśń, powinna być także na ziemi.A może dasz radę wstawić zdjęcie?
Jeżeli to pleśń to wina albo podłoża, albo po prostu przelane są.W tej fazie co piszesz to troszkę za małe na przepikowanie, musisz ograniczyć podlewanie i powinno być ok.A petuniom daj jeszcze troszkę czasu, a ty przykrywałaś nasionka ziemią?

Postaram się wstawić wkrótce fotkę, byłabym szczęśliwa gdyby okazało się, iż moja pleśń to w gruncie rzeczy żadna pleśń ;:138

Ogranicze podlewanie, choć zawsze się boję dać mało wody...

Nie przykrywałam nasion petuni ziemią, tylko je lekko "wbiłam" w ziemię...

Dzięki za pomoc :D
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”