
Niestety, te z pierwszej strony odeszły... w trakcie mojego rozwodu i przeprowadzki...
Papirusek rósł sobie w akwarium i stał w wodzie, może to dlatego ? Sama nie wiem,
czym zasłużyłam na taki okaz hehe w sumie to może dzięki mojej babci, która je namiętnie
hoduje i dostałam od niej małą szczepkę która tak fantastycznie odwdzięczyła mi się za opiekę
nad nią

Gloksynkowe kwiaty mają w sobie wiele uroku... tak to jest gloksynia.
Ja je kocham za te ich wielkie delikatne kwiaty
