Wszystko o pomidorach cz. 16

[karolamba]

Czy poskręcane w taki sposób liście to objaw przenawożenia czy jakiejś choroby?Pierwszy raz sama robię rozsady i od tygodnia polowa sadzonek tak się skręca. Nie wiem co mam z tym robić Może ktoś coś doradzi?

[Piecha21]

Witam !

Mam pytanie co do hartowania. Jak długo hartować przed posadzeniem pod folie ? Moje pomidory już wręcz proszą się by wsadzić je do gruntu i wołają o więcej słońca. Chciałem sadzić już po 15 maja ale rośliny jeszcze nie były hartowane. Posadzenie bez hartowania raczej się nie uda ? Jestem laikiem więc pytam ;)

[ali67]

możesz sadzić pod folię bez hartowania jak nie zapowiadają przymrozków,
ja wyrzuciłem na 1 dzień na dwór na słońce, wieczorem wstawiłem do szklarni a następnego dnia sadziłem.
w nocy temperatura spadała do 2 st na zewnątrz i nic to pomidorom nie zaszkodziło.

[zikkk]

Czy poskręcane w taki sposób liście to objaw przenawożenia czy jakiejś choroby?Pierwszy raz sama robię rozsady i od tygodnia polowa sadzonek tak się skręca. Nie wiem co mam z tym robić Może ktoś coś doradzi?
[Foto]: https://images91.fotosik.pl/362/c0d6370ccd7d17a1med.jpg

Wg mnie to może być przenawożenie, miałem identycznie. ciemnozielone liście , szczególnie na dole plus zawijanie się liści do środka. Lepiej podlewać tylko wodą żeby wypłukać nawóz z ziemi. U mnie wyglądało to tak:

[massur]

Mam jedno pytanie ktoś mi opowiadał że niektórzy zamiast do wody pakują taki wierzchołek do doniczki z ziemią i ja podlewają.

Ja tak wiele razy robiłem, do półlitrowego kubka dawałem gliniastej ziemi, podlewalem do stanu "prawie błoto" i wbijalem w to urwany pęd, na północne okno albo gdzieś, gdzie nie swieci słońce ale jest trochę światła. Po tygodniu kubek przerośnięty korzeniami, glina zwarta w kształt kubka, sadzonka gotowa. Nie pamiętam, żeby jakaś tak ukorzeniana sadzonka się nie przyjęła.

[zikkk]

Mam jedno pytanie ktoś mi opowiadał że niektórzy zamiast do wody pakują taki wierzchołek do doniczki z ziemią i ja podlewają.

Ja tak wiele razy robiłem, do półlitrowego kubka dawałem gliniastej ziemi, podlewalem do stanu "prawie błoto" i wbijalem w to urwany pęd, na północne okno albo gdzieś, gdzie nie swieci słońce ale jest trochę światła. Po tygodniu kubek przerośnięty korzeniami, glina zwarta w kształt kubka, sadzonka gotowa. Nie pamiętam, żeby jakaś tak ukorzeniana sadzonka się nie przyjęła.

Twierdzisz że jest to pewniejszy sposób na ukorzenienie czy może po prostu z wodą się nie bawiłeś ?

[massur]

Nie testowałem w wodą, wsadziłem tak pierwszy raz, po tygodniu czy 10 dniach wyjąłem z kubka gotowa sadzonkę - Ziemia przerośnięta korzeniami (w między czasie nic z tym nie robiłem) więc uznałem, że nie ma co kombinować.

[gienia1230]

Tez tak robiłam gdy ptak usiadł na pomidorze i złamał mi wierzchołek jedynego megagrona. Wsadziłam do doniczki z błotem. Troszeczkę ale leciutko zwiędła ale potem już było Ok. Nie pamietam po ilu dniach, chyba ponad tydzień i była dobrze ukorzenienia. Po prostu szybko wypuszcza korzenie przybyszowe gdy jest mokro.

[Morisss]

Specjalnie dla rozsady zrobiłem mały tunelik. Po zapikowaniu wstawiłem tam rozsadę. Przez jakieś dwa tygodnie krzaczki w ogóle nie rosły. Było zimno i nocami przymrozki. W końcu, jak zrobiło się cieplej to ruszyły. Pewnie za około tydzień będą nadawać się do wysadzenia.

[Yogibeer701]

Ja wysiałem do skrzynki,przepikowałem do P9 a potem do 1.5-2 l doniczek na tace i na balkon już 3 tyg.tam stoją.Tylko chowam jak nocka zimniejsza.Po raz pierwszy mam nie wyciągnięte sadzonki.Szerokie,krępe.Troszkę niektóre listki przypaliło słońce.Balkon jest na biało pomalowany i pomidory nie ciągną w górę.

[badzia]

Tym na pierwszym zdjęciu przydałoby się ciut magnezu.

[massur]

Na jakiej podstawie ta wskazówka?

[dsk121]

Chyba można dawać w grunt?

[Yogibeer701]

Czy warto przesadzać?To zdjęcie powinno rozwiać wątpliwości.Dwa pomidory siane 20 marca.Jeden przesadzony do C2 i wystawiony na balkon a drugi pozostał w małej doniczce w domu na parapecie.

[Piecha21]

Witam !

Jakie warzywa mogę sadzić obok pomidorów ? Jak posadze moje pomidory to jeszcze zostaje mi trochę miejsca, szkoda tego nie wykorzystać.

No i oczywiście czy jeszcze w połowie maja można siać do gruntu ? Chyba nie za puźno ?