Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kama_80
1000p
1000p
Posty: 1363
Od: 30 wrz 2013, o 09:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kórnik k/Poznania

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

Tak, tak, doczytałam już. To tak mnie syn załatwił z san marzano 3. Krzyczę do sąsiada nazwę odmiany a ten biedulka niezbyt dosłyszy. Po kilku powtórzeniach syn przyszedł z pomocą i sprzedał sąsiadowi nazwę zwyczajową obraną od kształtu owocu :;230 :;230
Pozdrawiam Jola
Awatar użytkownika
mroovka
100p
100p
Posty: 107
Od: 10 kwie 2014, o 18:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

Kto wie, ile czasu wchłania się Curzate Cu 49,5 WP? Znaleźć nie mogę... :roll:
Ola
Awatar użytkownika
leszek0921
50p
50p
Posty: 52
Od: 28 mar 2014, o 07:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Opolskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

Mam pytanie czy można , lub czy powinno się przerzedzać liście na krzakach o gęstym ulistnieniu .
Na niektórych odmianach są bardzo gęsto . I drugie pytanie czy ewentualnie skracać . ;:304
Alyaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2004
Od: 30 sie 2013, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

Ja skracam liście jak pomidor ma mało ich, a np sięgają ziemi. Jak da radę to takie usuwam. Ponieważ mam pomidory dość gęsto to przerzedzam liście, by zmniejszyć prawdopodobieństwo chorób.
Awatar użytkownika
kama_80
1000p
1000p
Posty: 1363
Od: 30 wrz 2013, o 09:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kórnik k/Poznania

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

Teraz, ja jest dość zimno i mocno mokro, przy wyrywaniu wilków i redukcji liści należy zastosować jakiś miedzian na rany?
Pozdrawiam Jola
Alyaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2004
Od: 30 sie 2013, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

Ja nie stosuję. Robię już systematycznie opryski. Prędzej bym HT zasmarowała ranki niż kolejną chemią.
Awatar użytkownika
kama_80
1000p
1000p
Posty: 1363
Od: 30 wrz 2013, o 09:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kórnik k/Poznania

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

Tyż prawda, dzięki :D

Ogólnie nasiona od Ciebie sprawiają mi dużo radości :D
Pozdrawiam Jola
Alyaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2004
Od: 30 sie 2013, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

Cieszę się. Ja mam w tym roku 90% nowości.

Najciekawszy, a wręcz ozdobny jest Variegated: http://t.tatianastomatobase.com:88/wiki/Variegated

Aktualnie ma pączki.
tencia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1496
Od: 26 sty 2013, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

Tak się zastanawiałam ,prysnąć czy nie ,no to teraz pada i tak ma być przez tydzień.Już nawet Acrobat przygotowalam ,ale komunikatu nie było ,słońce świeciło .Jak znajdę chwile bez deszczu to wystarczy jak preparat wyschnie po oprysku ,czy trzeba jakiś czas ,żeby się wchłonął?
Może to to samo ;:14
Pozdrawiam Teresa
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

Ja zdążyłem z opryskiem przed ostatnią zmianą pogody. I to był ostatni dzwonek. Dziś podwiązując pomidory zauważyłem na jednym krzaku na najniższych liściach parę plam alternariozy i plamę ZZ. Pogoda jest wyjątkowo sprzyjająca infekcji.
Awatar użytkownika
chmielu11
200p
200p
Posty: 231
Od: 21 lip 2013, o 22:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląskie,okolice Bielska-Białej

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

A czym pryskałeś?
Pozdrawiam Krzysiek
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

Jestem wierny swoim preparatom. Jutro ponownie inspekcja krzaków.
tencia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1496
Od: 26 sty 2013, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

Ile czasu musiałabym mieć od oprysku ,2 godz.
?,żeby preparat zadziałał.Do tej pory pryskalam HT,może zwiększyć dawkę tymolu?
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

Tencia
Jaśniej proszę, bo nie rozumiem o co Ci chodzi. Jakie 2 godziny ?. Preparat działa natychmiast. Zwiększyć stężenie powiadasz ?. Najpierw należałoby sobie wyjaśnić pewien mechanizm. Nie ma sensu zwiększać stężenia. Pryskasz dajmy na to stężeniem 0,2 g /l . Preparat siada na liściach i zaczyna z niego odparowywać woda . Odparowuje do zera. Jak myślisz , jakie jest stężenie tymolu na liściach po zupełnym odparowaniu wody ?. Ano 100 %. Więc czy wyjdziesz ze stężenia 0,2 g/l czy 0,5 /l efekt końcowy jest taki sam. Na liściach pozostaje 100 % tymol. W czym więc jest różnica ?. Ano w gęstości pokrycia liści mikro kryształami tymolu uwięzionymi w błonie wytworzonej z wyschniętego krochmalu.

To samo dzieje się w przypadku użycia KSM
tencia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1496
Od: 26 sty 2013, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

te 2 godz.to bardziej mi chodziło o oprysk Acrobatem a z tym stężeniem Ht to nie wiedziałam ,że to tak działa .Jutro dalej HT i dziękuję za wyjaśnienia ;:180
Pozdrawiam Teresa
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”