Ogródek to moje drugie życie 6- sezon 2014

[Ivona44]

Ale się rozszalałaś z rabatkami, będziesz mogła kosiarkę sprzedać , pieknie wszystko wyszło, Też bym chciała tyle floksów, ale czy one piętrowo mogą rosnąć? , ten biały smagnięty różem śliczny jest, spodobał mi się. A u mnie nie ma żabek, wody pewnie brakuje

[wielkakulka]

Dorotko u nas nie tyle kradzieże, co rozboje o niskiej szkodliwości.
Sasiadce scieli i zostawili na działce wszystkie kwitnące tulipany.
Mi oberwali sporo rozkwitajacych piwoni i rozsypali płatki po scieżce.
Innej sasiadce zniszczyli ogrodzenie, bo grupowo przełazili przez płot na truskawki.
Takiej starszej Pani 90letniej ukradli wózek, którym wozila wodę ze studni - nie daje rady nosić w rekach, wiec woziła po 2 wiaderka na wózku.

Zazdroszczę Ci kulturalnych i uczciwych sąsiadów działki. Mają ode mnie medal

[JacekP]

Jest cała masa żab,nigdy tyle nie było,zawsze wyskoczy jakaś z najmniej oczekiwanego miejsca

Dorotko, to ropucha zielona.
Płomyki udane. Ciekawa kolekcja

[dorcia7]

Aniu floksów nie sposób nie kochać,choćby za ich zapach

Ewuniu ale jest ich cała masa i sporo maleństw też skacze

Marzenko chętnie bym odpowiedziała,ale nie jestem pewna o którą roślinę Ci chodzi

Iwonko jak zaczęłam tworzyć moją kolekcję floksową,zaczęłam zwracać uwagę jakiej wysokości jets dana odmiana,tak więc najwyższe mam z tyłu,przed nimi niższe a jeszcze przed floksami warto coś niższego posadzić bo jak liscie od dołu są brzydkie to rośliny ten widok zamaskują

Aniu przez lata może były ze 3 kradzieże,to pewnie jacyś w stanie wskazującym wlamali się do altan nie wiem czego szukając,nasze działki są bez ogrodzeń więc tym bardziej można stwierdzić,że uczciwi ludzie je uprawiają,tylko cały teren naszego ROD ogrodzony jest siatką i jest zamykana brama,działki dzielą jedynie krawężniki,no i roślinność

Jacek tak lubię floksy,że jak jest ciekawa odmiana nie mogę się opanować -no wiesz "każdy ma jakieś kółka zainteresowań "

[dorcia7]

Cały tydzień upały przez duże "U" ,brak deszczu daje się we znaki,jeździmy teraz w zasadzie codziennie,podlać ogórki i to co mi w donicach rośnie-reszta daje radę choć umęczone te kwiatki















-- 17 lip 2014, o 19:53 --

[Marzena77]

Dorcia7Chodzi mi o roślinę w poście z 14 lipca 21,21 zdjęcie trzecie tam jest rudbekia(chyba)a pomiędzy nią takie liście łaciate

[dorcia7]

Żółte kwiaty i pstre liście ? to nie rudbekia - to słoneczniczek szorstki odmiana Lorain Sunshine

[dorcia7]

Jeszcze mała przestroga,w niedzielę zauważyłam,że coś mnie pogryzło na łydce,w poniedziałek już zrobiła się duża czerwona plama z wodnistymi pechęrzykami,dziwne to było bo zakładałam pogryzienie przez jakies paskudztwo,możliwe że mogły być mrówki bo klęczałam na trawie jak sadziłam na nową rabatę rośliny,a tam mrówek sporo,do dermatologa jak można było się spodziewać kolejka miesiąc -dwa,ale dzisiaj już nie wytrzymałam ,zadzwoniłam,żeby mnie przyjął i co się okazało? żadne robactwo,to poparzenie od jakiejś rośliny,jakiej ?? kto to wie,jak widzicie nawet we własnym ogródku człowiek nie jest do końca bezpieczny

[Marzena77]

Dorcia 7dziękuję za odpowiedź nie znam jeszcze wszystkich kwiatów dlatego napisałam rudbekia bo jest bardzo podobny

[dorcia7]

Ja tez nie znam wszystkich kwiatów i też pytam jak widzę coś czego nie znam,tutaj wiele sie nauczysz ,masz ogródek ??

[iga23]

Dorotko, roślina co parzy to dyptam, nie masz czasem u siebie?

[dorcia7]

Iga,rośnie u mnie dyptam,wiem,że parzy,ale wtedy nie kręciłam się tam gdzie on rośnie

[gracha]

Dorotko a może ugryzła Cię meszka ,jak mnie w zeszłym roku ,miałam pół nogi czerwone a później granatowe, ja brałam antybiotyk

[Margaret2014]

Ciekawa sprawa z tym ugryzieniem - poparzeniem. Jak rozwiazesz zagadkę to napisz na forum.

[wielkakulka]

meszka może być - mojej mamie spuchła po meszce łydka - była 2 razy większa, bordowa i gorąca i były bąble jak po pokrzywie. Z roslin barszcz Sosnowskiego - rosnie na wielu rowach a parzy i powoduje pecherzyki
Wklep w necie barszcz sosnowskiego - oparzenia.