Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
-
szarotka66
- 1000p

- Posty: 6117
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Obejrzałam dokładnie lilie, o których rozmawiałyśmy i oczywiście takich nie mam, a co to znaczy to Ty już dobrze wiesz.
Szczególnie ta ze schodów,
bo lubię takie zwieszone (tak jakbym innych nie lubiła
).
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Oj chyba dziś mam jednak opóźnione myślenie, bo chwilę mi zajęło zanim zakapowałam o którą chodzi
.One się mnożą jak mszyce 
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
- becia123
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5002
- Od: 12 wrz 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: RYPIN -okolice
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
super jesteśmy już ok.
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Kamień z serca
.Bardzo się cieszę .
- becia123
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5002
- Od: 12 wrz 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: RYPIN -okolice
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Aniu coś długo Cię nie widać macie wakacje cieszysz się dzieciaczkami
ja też
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Beatko właściwe to staram się opanować i nie gnać tak z pracami wszystkimi.Wiele rzeczy odłożyłam na później, wiele całkiem zaniedbałam.Teraz cała moją uwagę poświęcam foliakowi,bo niestety zaobserwowałam u siebie niepokojące obawy
i zaczynam działać.
Ten rok jest u mnie bardzo niekorzystny dla roślin jeżeli chodzi o choroby grzybowe.Pogoda ostatnio sprzyja rozwojowi takich nieprzyjemnych niespodzianek.Nie przeszkadza to jednak kwitnąć liliom
.Zakwitła zdecydowanie najwyższa lilia jaką posiadam i kilka mniejszych ale równie pięknych 
Ten rok jest u mnie bardzo niekorzystny dla roślin jeżeli chodzi o choroby grzybowe.Pogoda ostatnio sprzyja rozwojowi takich nieprzyjemnych niespodzianek.Nie przeszkadza to jednak kwitnąć liliom
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Najwyższa lilia w moim ogródeczku

I kilka niższych okazów...Wiem zę już je pokazywałam , ale wreszcie rozkiwitły wszystkie pąki
.Pięknie to wygląda


Rozkwitają też kolejne liliowce.Cieszę się, ale coś mi się nowokupione kolory nie zgadzają


Kilka innych ogrodowych kolorków

Pelargonie obsypane kwieciem


I kilka niższych okazów...Wiem zę już je pokazywałam , ale wreszcie rozkiwitły wszystkie pąki


Rozkwitają też kolejne liliowce.Cieszę się, ale coś mi się nowokupione kolory nie zgadzają


Kilka innych ogrodowych kolorków

Pelargonie obsypane kwieciem

- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12473
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Lilie masz piękne-ja już postanowiłam,musze ich dokupic bo nie mam za wiele,a są urocze
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Lilie sa niesamowite.Straciłam dla nich głowę ostatnio
.
W tunelu na razie nie jest aż tak kolorowo.Zdecydowanie brakuje mi czerwonego koloru
.Nic mnie bardziej nie złości w pracy przy pomidorach niż to, ze po 3 godzinach doglądania krzaków głodnieję niesamowicie pod wpływem zapachu pomidorowego, dostają od niego zawrotów głowy, a wszystkie pomidory są zieline i żadnego nie da się jeszcze zjeść

W tunelu na razie nie jest aż tak kolorowo.Zdecydowanie brakuje mi czerwonego koloru

- becia123
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5002
- Od: 12 wrz 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: RYPIN -okolice
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Lilie piękne w pełnej krasie a głód pomidorowy zaspokoisz za parę dni będziesz miała nadmiar czerwonego.
kolorku oczywiście. 
- gracha
- 1000p

- Posty: 4328
- Od: 23 maja 2012, o 21:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Aniu podziwiam lilie,są piękne , to są moje ukochane kwiaty ,z tym że moje dopiero się czają , wydaje mi się że jedną mamy taką samą to jest Spring Pink też u mnie już zakwitła, pozdrawiam
-
szarotka66
- 1000p

- Posty: 6117
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Aniu, porównałam i jednak te lilie to dwie różne, tak że możesz szukać przybyszowych.
Widzę delospermę. Piękna jest, no i ta jeżówka.
Czekam na kwitnienie moich z nasion. Miał być mix, ale kto to wie? 
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Ale piękna ta jasna lilia.
Mój m. chyba zaczyna doceniać trawnik
Nie trzeba go gonic do koszenia
Mój m. chyba zaczyna doceniać trawnik
Nie trzeba go gonic do koszenia
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Aniu, ależ ten Wasz Franio urósł, a pamiętam jak jeszcze niedawno był taki tyci, tyci, fajnie, że ma zainteresowania za mamą. Lilie masz przepiękne znasz nazwy tej najwyższej i tej jasno różowej, którą pokazałaś w pełnym rozkwicie? Pomidorki ekstra i bardzo ładne papryczki, troszkę zazdroszczę Ci tego tunelu, ale wówczas to już chyba w ogóle nie chodziłabym spać 








