Kolejne popołudnie spędzone w ogrodzie i wieczorne posiedzenie na tarasie przeciągnęło się do późnych godzin i na forum czasu zabrakło
Nie nadążam z rewizytami, więc tym bardziej mi miło, że ktoś tu jeszcze zagląda 
Martuś, na spotkanie się umówimy, pogadam z Asią, kiedy wraca i ustalimy jakieś szczegóły
Elu, dzięki za opinię - mi też się ten zestaw podoba, dosadzę jeszcze Ascota jesienią z drugiej strony hortensji. Kilka róż muszę przenieść z tej rabaty, ale koncepcja się powoli klaruje. Dziękuję za odwiedziny, ściskam mocno
Lulka, ten trzepak na początku wyglądał dziwnie i nie byłam przekonana, ale jak passiflora się rozszalała to efekt okienka został osiągnięty
Vanilla Fraise szybko rośnie, mam już 2 takie giganty i myślę o następnych, ale miejsca potrzebuje sporo, więc nie wiem czy gdzieś uda mi się znaleźć jej odpowiednie miejsce... 
Sweety, Ascot wkrótce przekwitnie przy tych upałach, ale kto wie, może jeszcze powtórzy trzeci raz i zgra się z VF, byłoby super!Kobea już kwitnie od kilku dni, dobrze, że mi przypomniałaś o tym potworze, cyknę jej jutro foto
Aguś, czekam na Ciebie, może znajdziesz czas jeszcze latem? Dzięki za opinię o różano-hortensowej kompozycji, tak czułam, że przypadnie Ci do gustu... a potem uświadomiłam sobie, że widziałam u Ciebie coś podobnego
Dziękuję za wszystkie serdeczności, jesteś kochana, a taka opinia dla mnie niezwykle cenna...widzę spor niedoróbek i błędów koncepcyjnych w nasadzeniach, ale pilnie się uczę na błędach
Asieńko, witaj po urlopie
Mam nadzieję, że odpoczęłaś? Bardzo Ci dziękuję za komentarz odnośnie Ascota & VF, też tak sądzę. Bardzo mi miło, że mnie odwiedzasz choć czasem bezszelestnie Komplementy na wyrost i niezasłużone, ale pożądane i bardzo budujące, dziękuję 
Odnośnie Twojego pytania - ja też mam Morgengruss koło ND a z drugiej strony Rosarium Uetersen i ten zestaw mi się podoba. Morgegruss jest trochę "roztrzepana", może dołożyć jej na uspokojenie coś w tej samej tonacji kolorów, ale z bardziej wyrafinwanym kwiatem? np. Colette albo Alchymista? Alchymist na pewno poradziłby sobie z pergolą, tyle że kwitnie raz. Cudowny jest też Leander Austina, ale ciężko na niego trafić...Chyba że chcesz iść w kontrast i dorzucisz RU?Czytałam, że Majka proponowała Iceberga, ale ja jakoś nie widzę ich w duecie... 
Iwonko, możliwe, że masz rację odnośnie tego powojnika
Obejrzę jeszcze Twojego i porównam. Pozdrawiam serdecznie!Nowy nabytek z Rosarium, na sporym pniu - The Pilgrim
...i na razie w donicy - The Alnwick Rose
A reszta w ogrodzie kwitnie tak.,,
bladawce
Tą różę Delbarda dostałam w prezencie. Nijak mi nie pasuje do niczego
hahaha, potrójne zaprzeczenie, sami widzicie, że mi wyraźnie nie leży 
Rośnie zdrowo i kwitnie obficie, jak na złość
To jej pierwszy rok i już ma ok. metra wysokości. Ktoś chętny jesienią?
...zwłaszcza, że obok rośnie takie cudeńko
..i takie tam..
Kasiek *
). Jak zobaczyłam mapę Polski z zaznaczonymi szkółkami, poczułam ostre ukłucie zazdrości. W centrum Polski - mnóstwo, a w pomorskiem - jedna 
.
.
przyjdę znowu zdjęcia pooglądać i oczy nacieszyć Twoim pięknym ogrodem.
