Betonowy balkon w środku miasta
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Betonowy balkon w środku miasta
Jeśli mogę wcisnąć swoje dwa grosze na temat gimnastykowania się na balkonie - dziewczynki pamiętajcie - jak malujecie na balkonie ławkę ogrodową to nie zakładajcie dekoltu
bo męska część moich sąsiadów siedziała dwie godziny przed blokiem 
- Magdallena
- 1000p

- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Betonowy balkon w środku miasta
Kamila, pewnie tak będzie
Musiałaś super wyglądać z ta latarką
Monika, a nie oferowali pomocy w malowaniu?
Czytam Wasze wątki i od razu mi raźniej, że nie tylko ja taka zakręcona jestem na punkcie moich miśków
Pokażę Wam moje siewki. Zdjęcia były robione w weekend, a dziś już roślinki są troszkę większe, ale nie nadążam z tym wszystkim.
Mam 3 rodzaje lobelii - białą, niebieską i mix zwisającej
Petunii też mam trzy rodzaje: liliową, bordową i fioletową

Bazylia zwykła i cytrynowa i czubatka


Mam 4 maskotki. Ze zgrozą czytam, że one wcale nie rosną małe
Ta się chyba do kwitnienia zbiera

Tytoń ozdobny i bratki


Naparstnica i kobea


Reszta później
Monika, a nie oferowali pomocy w malowaniu?
Czytam Wasze wątki i od razu mi raźniej, że nie tylko ja taka zakręcona jestem na punkcie moich miśków
Mam 3 rodzaje lobelii - białą, niebieską i mix zwisającej
Petunii też mam trzy rodzaje: liliową, bordową i fioletową

Bazylia zwykła i cytrynowa i czubatka


Mam 4 maskotki. Ze zgrozą czytam, że one wcale nie rosną małe

Tytoń ozdobny i bratki


Naparstnica i kobea


Reszta później
- cuxia
- 200p

- Posty: 249
- Od: 7 maja 2012, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Murowana Goślina / Poznań
Re: Betonowy balkon w środku miasta
No piękne Twoje siewki Madziu!! Takie ładne, wyrośnięte!! Maskotka zaczyna kwitnąć WOW
Ale takie już duże Twoje pomidorki, moje dopiero popikowane :/
Ta... z latarką w zębach wyglądałam co najmniej dziwnie:P Ale czego się nie robi dla roślinek
Ta... z latarką w zębach wyglądałam co najmniej dziwnie:P Ale czego się nie robi dla roślinek
Pozdrawiam, Kamila 
Re: Betonowy balkon w środku miasta
Będzie kolorowo i owocowo ziołowo na balkonie:) 
- Cynthia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5294
- Od: 16 lut 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...
Re: Betonowy balkon w środku miasta
Magda
W pierwszej chwili oniemiałam na widok bazylii "czubatki".... dopiero ja chwilę pogooglowałam, okazało się , że to nie bazylia tylko całkiem osobna roślinka
A już myślałam, że jakaś nowinka mnie ominęła
Przyznam szczerze, że podglądam Twój wątek od jakiegoś czasu i troszkę zazdraszczam Ci tych pomidorowych i ziołowych wysiewów.
Chciałabym je mieć latem tak na miejscu i pod ręką ale niestety mój balkon traktuję jako letnią przechowalnię parapetowców.
Zbyt bliska odległość od ulicy jak na jadalne zasiewy....niestety....
Ale troszkę mnie zainspirowałaś i kupiłam pomidorową maskotę....jako ozdobę
Pozdrówki pomidorowe
W pierwszej chwili oniemiałam na widok bazylii "czubatki".... dopiero ja chwilę pogooglowałam, okazało się , że to nie bazylia tylko całkiem osobna roślinka
A już myślałam, że jakaś nowinka mnie ominęła
Przyznam szczerze, że podglądam Twój wątek od jakiegoś czasu i troszkę zazdraszczam Ci tych pomidorowych i ziołowych wysiewów.
Chciałabym je mieć latem tak na miejscu i pod ręką ale niestety mój balkon traktuję jako letnią przechowalnię parapetowców.
Zbyt bliska odległość od ulicy jak na jadalne zasiewy....niestety....
Ale troszkę mnie zainspirowałaś i kupiłam pomidorową maskotę....jako ozdobę
Pozdrówki pomidorowe
Pozdrawiam słonecznie - Baśka 
- Beatriceee
- 200p

- Posty: 361
- Od: 28 cze 2013, o 01:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawy
- Kontakt:
Re: Betonowy balkon w środku miasta
Jak pikujesz czubatke?
Moja wczoraj dostała skrzynke 40 stkę na praktycznie swój użytek. Przepikowałam po kępkach, zostawiając lekką przerwę między kępkami. Wysiałam je pierwszy raz i nie wiem czy dobrze z nimi postępuję.
Moja wczoraj dostała skrzynke 40 stkę na praktycznie swój użytek. Przepikowałam po kępkach, zostawiając lekką przerwę między kępkami. Wysiałam je pierwszy raz i nie wiem czy dobrze z nimi postępuję.
Pozdrawiam Beata
Mój balkon i rośliny domowe
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=68297" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój balkon i rośliny domowe
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=68297" onclick="window.open(this.href);return false;
- Magdallena
- 1000p

- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Betonowy balkon w środku miasta
Kochani, jak się cieszę, że jesteście
Kamila, pomidorki duże, bo "zgodnie" z zeszłorocznym postanowieniem, by nie siać pomidorów, tylko kupić gotowe, małe krzaczki, już w styczniu posiałam maskotkę
Nie wiem, po co je wysiałam, skoro i tak jeść ich nie będę. Basiu, no niestety ja też mam blisko dużą ulicę. Syf jest nieziemski. W zeszłym roku doczekałam się pierwszych w życiu własnych pomidorów i choć wyglądały i pachniały kusząco, nie zdecydowałam się ich zjeść. Tak jak piszesz, uprawiam je dla ozdoby. A zioła trzymam w mieszkaniu. Może i pomidorki przeniosę do mieszkania. O ile mi chaszcze nie porosną. Wydawało mi się, że maskotka to mały krzak...
Filigranowa27 , w tym roku będzie u mnie jeszcze pikniej! Skakam po balkonie z centymetrem, mierzę, wizualizuję, po prostu szajba
Beatriceee , w chwili obecnej mam dwie/trzy roślinki w kępce. I chyba tak zostawię. Ile masz kępek w skrzynce? Myślę, że możesz zostawić je póki co tak, jak są, a jak zobaczysz, że robią się duże, to możesz rozsadzić.
Miłego dnia
Kamila, pomidorki duże, bo "zgodnie" z zeszłorocznym postanowieniem, by nie siać pomidorów, tylko kupić gotowe, małe krzaczki, już w styczniu posiałam maskotkę
Filigranowa27 , w tym roku będzie u mnie jeszcze pikniej! Skakam po balkonie z centymetrem, mierzę, wizualizuję, po prostu szajba
Beatriceee , w chwili obecnej mam dwie/trzy roślinki w kępce. I chyba tak zostawię. Ile masz kępek w skrzynce? Myślę, że możesz zostawić je póki co tak, jak są, a jak zobaczysz, że robią się duże, to możesz rozsadzić.
Miłego dnia
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Betonowy balkon w środku miasta
Ależ u Ciebie rozsad.
Sezon zapowiada się w kolorach
Sezon zapowiada się w kolorach
- Magdallena
- 1000p

- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Betonowy balkon w środku miasta
justus27, fakt, rozsad u mnie z roku na rok więcej. Przydałyby się dodatkowe parapety.
Zamówiłam już te worki, o które wcześniej pytałam:

Dwa na 8 sadzonek (53 cm długości) i dwa na 6 sadzonek (34 cm długości).
Według wnikliwej analizy (w końcu proces decyzyjny dot. kupna trwał trzy tygodnie) worek taki ma dużą przewagę nad tradycyjnymi doniczkami wiszącymi. Przede wszystkim jest bardzo ekonomiczny przestrzennie - wchodzi do niego do 10 sadzonek, a zajmuje tylko trochę więcej miejsca niż jedna doniczka wisząca. Ponadto, ma pojemność od 7 do 11 l. zatem dłużej trzyma wilgoć, co ma znaczenie w przypadku roślin wiszących wystawionych na słońce i wiatr.
Piszę o tym, bo być może kogoś ten temat interesuje. Przekopałam całe forum ale nie znalazłam zbyt wielu informacji od użytkowników tych worków. W sezonie napiszę, jak się sprawują.
I coś na miły weekend.
Zachwycający zefirant. Bardzo polecam tę roślinę, tym bardziej, że widziałam cebulki w Biedronce
. Roślinę w sezonie uprawiam na balkonie, ale zimą przechowałam w domu. I to był dobry pomysł, bo kwitła częściej niż w lecie. Kwiaty jednak utrzymują się najwyżej trzy dni.

I hibiskus uratowany jakiś czas temu z Kauflandu za 4 zł. Bardzo się cieszę, że po tylu próbach wreszcie mam te rośliny. Do tej pory szybko je uśmiercałam

Miłego weekendu z roślinkami
Zamówiłam już te worki, o które wcześniej pytałam:

Dwa na 8 sadzonek (53 cm długości) i dwa na 6 sadzonek (34 cm długości).
Według wnikliwej analizy (w końcu proces decyzyjny dot. kupna trwał trzy tygodnie) worek taki ma dużą przewagę nad tradycyjnymi doniczkami wiszącymi. Przede wszystkim jest bardzo ekonomiczny przestrzennie - wchodzi do niego do 10 sadzonek, a zajmuje tylko trochę więcej miejsca niż jedna doniczka wisząca. Ponadto, ma pojemność od 7 do 11 l. zatem dłużej trzyma wilgoć, co ma znaczenie w przypadku roślin wiszących wystawionych na słońce i wiatr.
Piszę o tym, bo być może kogoś ten temat interesuje. Przekopałam całe forum ale nie znalazłam zbyt wielu informacji od użytkowników tych worków. W sezonie napiszę, jak się sprawują.
I coś na miły weekend.
Zachwycający zefirant. Bardzo polecam tę roślinę, tym bardziej, że widziałam cebulki w Biedronce

I hibiskus uratowany jakiś czas temu z Kauflandu za 4 zł. Bardzo się cieszę, że po tylu próbach wreszcie mam te rośliny. Do tej pory szybko je uśmiercałam

Miłego weekendu z roślinkami
- Beatriceee
- 200p

- Posty: 361
- Od: 28 cze 2013, o 01:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawy
- Kontakt:
Re: Betonowy balkon w środku miasta
Podlewaj, a nie uśmiercisz, straszne nich wodopijce. U mnie na południowym parapecie potrafią mdleć
Pozdrawiam Beata
Mój balkon i rośliny domowe
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=68297" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój balkon i rośliny domowe
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=68297" onclick="window.open(this.href);return false;
- Magdallena
- 1000p

- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Betonowy balkon w środku miasta
Beatko, no właśnie obawiam się, że uśmiercałam hibiskusy poprzez podtopienie. Teraz podlewam dwa razy w tygodniu, więc mają raczej sucho i rosną. Tyle, że u mnie stoją na umiarkowanie jasnym parapecie.
Po co ja tyle wysiałam?
Wczoraj w Carrefourze wkładałam do koszyka, co leci. Kurcze, bidens KWITNĄCY, bujny, zwarty, dorodny po 4 zł
To samo dalie, nie mówiąc już o goździkach. A moje truchełka z wysiewu pewnie do końca sezonu będą dziadować. No ale kto mógł przewidzieć, że akurat trafię na tak piękne okazy?

Na zdjęciu poza wspomnianymi bidensem, dalią i goździkiem, dwie begonie stale kwitnące i stokrotka afrykańska oraz bulwy zawilców. I jeszcze zające wielkanocne, żeby nie było, że nic do jedzenia nie kupiłam.
Chyba przejdę się jeszcze raz po inne kolory dalii i stokrotki
Miłej niedzieli
Po co ja tyle wysiałam?
Wczoraj w Carrefourze wkładałam do koszyka, co leci. Kurcze, bidens KWITNĄCY, bujny, zwarty, dorodny po 4 zł 
Na zdjęciu poza wspomnianymi bidensem, dalią i goździkiem, dwie begonie stale kwitnące i stokrotka afrykańska oraz bulwy zawilców. I jeszcze zające wielkanocne, żeby nie było, że nic do jedzenia nie kupiłam.
Chyba przejdę się jeszcze raz po inne kolory dalii i stokrotki
Miłej niedzieli
- lemonka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1521
- Od: 17 kwie 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Betonowy balkon w środku miasta
Fajne zakupy. Ja już postanowiłam nie siać. No, z małymi wyjątkami. Kiedyś wysyewałam zioła. Niestety zawsze rosły tak wolno i tak słabo, ze kończyło się na kupowaniu sadzonek. 
-
ANNA2006
- 200p

- Posty: 430
- Od: 17 maja 2013, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODLASKIE
Re: Betonowy balkon w środku miasta
Magdo ,ja sadzonki fuksji wstawiam do wody (do przezroczystego pojemniczka i na parapet) , właśnie teraz jest dobry czas i po dwóch tygodniach mają sporo korzonków ,są gotowe to sadzenia. Te najbardziej popularne odmiany ,nie ma z nimi problemu w ukorzenianiu się.
Czy wszystkie tak łatwo się ukorzeniają nie wiem ,sprawdzę jak otrzymam odmianowe
Zazdroszczę osteo, u mnie był za 10zł,poczekam na tańsze sadzonki. Lubię kupować sadzonki do max.5zł
Czy wszystkie tak łatwo się ukorzeniają nie wiem ,sprawdzę jak otrzymam odmianowe
Zazdroszczę osteo, u mnie był za 10zł,poczekam na tańsze sadzonki. Lubię kupować sadzonki do max.5zł
Re: Betonowy balkon w środku miasta
Magdallena a gdzie taki worek można nabyć? Bardzo ciekawe rozwiązanie
Balkon super, ciekawa jestem jak będzie wyglądać jak wszystko urośnie
Śliczna kobea 
Balkon super, ciekawa jestem jak będzie wyglądać jak wszystko urośnie
- Magdallena
- 1000p

- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Betonowy balkon w środku miasta
Uff, ledwo żyję. Niedawno skończyłam zabawę z workami, które dziś przyszły. Obsadziłam dwa worki o długości 53 cm, po czym złapałam stresa, że moje sadzonki są za małe i zmarnują się w tych workach
No, ale czas pokaże, co to za cudo.
Moniko - namiary na worki podałam w mailu. Czytam opinie na amazonie - same ochy i achy.
lemonka - Ja też przestanę siać, jak mi się te nasiona wreszcie skończą. Ale jak mają się skończyć, jak co roku je zbieram z przekwitłych kwiatów?
Ale właśnie odkryłam, że taka np. aksamika z własnych nasion w ogóle nie kiełkuje. Ciekawa sprawa. Wy też tak macie?
Aniu - o! To widzę, ze masz takie samo podejście jak ja
Ustaliłam sobie bowiem limit 5 zł, powyżej którego nie kupuję roślin. I to wszystko jedno jakich. Nawet kalateę czy hibiskusa kupuję w tej cenie i się udaje
Spróbuję ukorzenić fuksję po raz kolejny. Czy lepiej pobrać młody, zielony pęd, czy szukać bardziej zdrewniałego kawałka?
Jutro kolejna porcja pracy. Przed świętami chciałam powsadzać sadzonki do skrzynek, żeby mi za bardzo nie wyschły w tych małych doniczkach podczas mojej nieobecności. Ależ to będzie Sajgon
Moniko - namiary na worki podałam w mailu. Czytam opinie na amazonie - same ochy i achy.
lemonka - Ja też przestanę siać, jak mi się te nasiona wreszcie skończą. Ale jak mają się skończyć, jak co roku je zbieram z przekwitłych kwiatów?
Aniu - o! To widzę, ze masz takie samo podejście jak ja
Jutro kolejna porcja pracy. Przed świętami chciałam powsadzać sadzonki do skrzynek, żeby mi za bardzo nie wyschły w tych małych doniczkach podczas mojej nieobecności. Ależ to będzie Sajgon

