Galeria.Dalie Stanisława cz.1

[BarbaraR]

Cieszę się, że nasze wysiłki są Wam przydatne.
A za oknem już jesiennie, chmury i deszczyk - gdzie się podziała piękna polska złota jesień?
Dla poprawienia nastroju jeszcze kilka odmian z mojego ogródka - u mnie jeszcze nie wszystkie zakwitły, a Stanisław już coś wspomina o wykopywaniu...






Citron du Cap




???




Hapet Zitronella


???




Moonlight Sonata




???


??? - jedna z najnowszych


Jennifer's Wedding (?) - trochę jakby za jasna, ale rośnie w cieniu






Wanda's Capella (?)


Mick's Peppermint

A tak wygląda mój daliowy ogródek ...







... mnóstwo nierozwiniętych pąków...

[BozenkaA]

Ależ cudne te Wasze dalie.

Mam pytanie, jak zaznaczacie nazwę na kwiatach? W pomidorach stosowałam plastikowe i aluminiowe przywieszki, ale niby wodoodporny mazak zmył się.

[JacekP]

Barbaro, dalia na drugim zdjęciu podobna do mojej 'Philothea'.
U mnie też jeszcze bardzo dużo dalii w pączkach i tylko biegam dwa razy dziennie, by sprawdzić postęp w ich otwieraniu się Na sczęście nastepny tydzień zapowiadają trochę cieplejszy

[man211]

???

Nenekazi , Philothea
To są moje typowania.

[man211]

Do rozpoznana z kolekcji pana Stanisława.
W pełnym rozkwicie od 2 dni
Wysoka na ok 110 cm. Kwiat ok 22 cm średnicy.
Może ciut wpada w pomarańcz czego nie uchwyciła fotka.
U nasady płatka widać żółte czego też nie uchwyciła fotka.

[man211]

Ależ cudne te Wasze dalie.

Mam pytanie, jak zaznaczacie nazwę na kwiatach? W pomidorach stosowałam plastikowe i aluminiowe przywieszki, ale niby wodoodporny mazak zmył się.

Zamiast wodoodpornego mazaka zastosuj marker olejowy .W większych sklepach papierniczych jest dostępny .Ok.5,00 zł różne kolory.Nawet dostępny jest biały np. na czarnej tabliczce wygląda extra.

[BarbaraR]

W tym sęk, że nigdy nie miałam czasu zaznaczać, zresztą wydawało mi się, że to nie jest ważne i że rozpoznam, a teraz ... problem. Niektóre dalie od Stanisława mam już bardzo dawno i okazuje się, że moja pamięć wzrokowa jest zawodna...
Grzegorzu - piękna jest ta czerwona. Jeśli nowa to może być Hapet Red King, a jeśli dawniejsza to podobna do Primaner.
Stanisław jest tu potrzebny, bo moje "strzały" zawsze poza tarczę!
Jeśli o moje chodzi to chyba będzie Nenekazi... Jak się rozwinie będzie łatwiej rozpoznać.
Pozdrawiam.
Ps. Zadzwoniłam do Stanisława i po dłuższej dyskusji uzgodniliśmy, to musi być Hollyhill Electra - kwiat czerwono - pomarańczowy, 22 cm, wys. ok 120 cm. (nr 486)

http://davesgarden.com/guides/pf/showimage/129243/
http://lobaughsdahlias.com/catalog/view ... a+SOLD+OUT


Te dwa linki powinny upewnić Cię, że to właśnie ta.

Davesgarden określa wysokość na 4 feet, a to = 1,22 metra, a w tym roku wszystkie dalie jakoś trochę niższe z powodu suszy...

[man211]

Jesteście Basiu z panem Stanisławem nie do zastąpienia. ,nie ujmując nic Miłce Brakowało nam tutaj takich osób . aktywnych i z wiedzą.
Myślę że to może być ta:Hollyhill Electra po przyjrzeniu fotek na internecie to jest to.
Znalazłem też inne fotki np.to:
http://www.elkhorngarden.com/donations.html
Postaram się zrobić jeszcze fotki przy innym naświetleniu .
U mnie dziś pochmurno ,więc i fotki może nieciekawie wyszły, a nie chciałem robić z lampą błyskową gdyż kolory wychodziły jak z kosmosu.
Myślę sobie jak to aparat potrafi przekłamywać kolory gdy się nieumiejętnie z nim obchodzić.

[BarbaraR]

Oj tak, tak - błysk (także lampy błyskowej) potrafi zmienić rzeczywistość...
Ale piękna jest Odo... a u mnie w tamtym roku była, a w tym - nie ma!!!

[takasobie]

Oj Grzegorz! Gdzie mi tam do wiedzy Barbary i Stanisława! Twojej również!
Ja kocham dalie, ale nie posiadam takiej wiedzy, nie mam doświadczenia na wystawach oraz w uprawie nowoczesnych odmian. Wszystko przede mną! Dzięki Wam to forum jest skarbnicą wiedzy o daliach, jakiej w polskim necie jeszcze nie było!

[Lipien]

Grzegorz
Podajesz, że ODO to największy kwiat.A co ty na to średnicy Ci nie podaję bo nie uwierzysz. Polowałem na nią kilka lat, zresztą będę miał ją także dla Ciebie.

[man211]

Panie Stanisławie
Podałem że odm.Odo jest jedną z największych hodowanych w Polsce.Nie że jest największa
Zdaję sobie sprawę że największe kwiaty można zobaczyć w niektórych Stanach USA , u nas ze względu na krótszy okres wegetacji nie sadzi się ich ,gdyż nie zdążą zakwitnąc do przymrozków .
Przyznam że na myśl przychodzi mi jeszcze odm. GERTRUDE MARTINEK
która też potrafi osiągnąć spore rozmiary w naszym klimacie
Jeżeli odm.Odo może osiągnąć minimalnie ponad 30 cm w extra warunkach ,
to znaczy że te cudo jakim niewątpliwie jest Judy Meggos przekracza śmiało ponad 35 cm,a może i więcej.
Skąd mogłem wiedzieć że posiada Pan coś takiego .
Miło mi że jestem w planach na otrzymanie sadzonki tej odmiany
Proszę z ciekawości zdradzić tajemnice jej wymiarów.

[BarbaraR]

Grzegorz ma "chody" u Stanisława, bo Stanisław poluje na niektóre odmiany, które Grzegorz posiada,
a Stanisław nie!!!
Alu - nie mamy przebitki - musimy poczekać, aż Stanisław namnoży tę nową super giant.
Stanisławie - zdradź wielkość kwiatu!
Ja wiem tylko, ze ta dalia została nazwana Judy na cześć jego żony.

[alicjad31]

No Basiu nie pozostaje nam nic innego tylko czekanie i wzdychanie oby się dobrze i szybko namnożyły .

[BarbaraR]

Jeszcze parę słów o twórcy Spartacusa i tej pięknej Judy Meggos.
Hodowca od wielu lat specjalizuje się w tworzeniu nowych sportów od Spartakusa.
Pierwszy sport został wyhodowany nie przez niego, lecz jego znajomą. Otrzymała ona Spartacusa
w prezencie od Steve'a Meggosa, bo bardzo się jej podobał. Po kilku latach uprawy przyszła do Steve'a
i pokazała mu kwiat dalii w kolorze liliowym, który wyrósł w jej ogrodzie z rozmnożonej karpy Spartakusa Taki był początek sportu Vassio Meggos - nie wiem tylko na czyją cześć został tak nazwany.
Steve Meggos ma jeszcze kilka sportów wyhodowanych na bazie Sprtacusa. Wszystkie nazywa imionami członków swojej rodziny, tylko jeden nosi imię jego zmarłego przyjaciela - to HarveY Kooppe - piękna wariegata w kolorze pomarańczowo-czerwonym.
Inne to: Steve Meggos - jasno pomarańczowy sport nazwany własnym imieniem
Louis Meggos - biały - na cześć jego brata;
Austin Meggos - czerwony, na cześć wnuka;
Joy - fioletowy - na cześć pasierbicy;
Nancy - żółty - na cześć siostry;
Judy - różowa odmiana została nazwana imieniem żony, ale nie wiem, czy jest sportem Spartakusa - ma zupełnie inną formę kwiatu.
Steve wyhodował także nowe odmiany dalii, które nie pochodzą od Spartacusa.
Wiadomo, że do pozyskiwania nowych odmian stosuje jakieś środki chemiczne, ale nikt nie wie jakie.
Wszystkie jego dalie mają duże, piękne kolorystycznie kwiaty.