
Jeszcze raz od początku cz. II
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
Twójkot też się trochę zdziwił 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
Ale piekne ta róza w sniegu
patrz one zawsze piekne 


- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Muszę przyznać obiektywnie, że rano rośliny pięknie wyglądały pod czapami śniegu. Obiektywnie dlatego, że subiektywnie zimy nie cierpię.
Sporo śniegu spadło przez noc i wcale się tak bardzo nie topi, mimo słoneczka.
Aniu - moje koty (sztuk 3) tak bardzo się zdziwiły wczoraj wieczorem, że się bały wyjść. Dopiero po kilku podejściach, dwa się odważyły. Tutaj, zrobiły się z nich łazęgi, nawet Kazik blokowiec nabrał odwagi i wychodzi, ale tylko jak już się robi zmrok.
Dorotko - to samo mówię mojemu eMowi i chyba to do niego dotarło, bo nowe 18 róż przełknął bez protestu.

Boję się, że te świeżo posadzone mógł uszkodzić mróz, nie były do końca przysypane.

Trochę zimowych obrazków z mojego ogrodu.

Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
Ciekawe, czy jak zejdzie śnieg (a zajdzie na pewno) Twoje piękne róże przeżyją? Choć w sumie już powoli pora by poszły spać...
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Aniu - nie mam takich doświadczeń i szczerze mówiąc wolałabym ich nie mieć

Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
Helenko. Ależ u Ciebie widoki
.Zasypane jak w środku zimy. Nas jeszcze ta "przyjemność" nie spotkała dla odmiany ciągle pada deszcz.
Martwię się też o róże,bo jak okopcować gdy wciąż pada a do okrycia jest dużo.

Martwię się też o róże,bo jak okopcować gdy wciąż pada a do okrycia jest dużo.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- drewutnia
- 1000p
- Posty: 3711
- Od: 1 gru 2011, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
Ja nie lubię róż wsadzać jesienią,bo jak zmarzną to nawet oka nie zdążę nacieszyć.A wiosną to się przyjmują bez problemu i cieszą całe lato.A jak zmarzną to można kupić następne i potraktować tamte jako jednoroczne(tylko że ja kupuję bardzo tanie)
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10605
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
...a no zimowo zrobiło się...świetne zdjęcie z kiciusiem...jaki zainteresowany...bardzo ładne zdjęcie 6róża ...
.nadaje się na tapetę...
...zima mnie przeraża...

.nadaje się na tapetę...
...zima mnie przeraża...

- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Januszu najbardziej mnie martwi mróz. Dzisiaj już nie, bo śnieg wszystko przykrył. Kanny mam nie wykopane, jeszcze kwitły.
Ewuniu - też miałam sadzić tylko wiosną, ale nie wytrzymałam...

Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- drewutnia
- 1000p
- Posty: 3711
- Od: 1 gru 2011, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
Wiem,wiem,czasem się oprzeć nie można.Ale ja się tym razem oparłam(bo wszystkie oszczędności poszły na opał) 

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42360
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
Widziałam te róże dzisiaj i pisałam o tej z cukrem kryształem, a wpisu ni ma. No to jeszcze raz piękne róże pocukrowane, nawet kiciusiowi się spodobały. Ilością śniegu rzeczywiście nas zagięłaś, ale tylko do rana, bo u mnie ma intensywnie padać. Więc rano jak wstawię zdjęcia to zobaczymy kto górą, a muszę wyjść żeby zobaczyć jak moje kurki sobie radzą! Helenko dlaczego już musi tak w grubej rury, nie po troszku tylko od razu tony mokrego śniegu na te liście 

- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Jeszcze raz od początku cz. II

Ewuniu - zdążysz, opał ważniejszy

Marysiu - miałam Ciebie zapytać dzisiaj o kurki, ale jakoś tak nie miałam odwagi

Przyznam się, że ta zima zaskoczyła mnie prawie tak, jak drogowców

Na dokładkę uświadomiłam sobie, że prawdopodobnie moje hortensje ogrodowe zostały załatwione dokumentnie. I po co nimi tak się chwaliłam?

Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- ra_barbara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2179
- Od: 15 sty 2010, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Już świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
Helenko nie martw sie na pewno wszystko wróci do normy
postraszyła zima i odejdzie lada chwila.Róże malowniczo wygladaja pod tym okryciem, ale przykro
wiem.Ja swoje marnoty zabezpieczyłam już dawno sosnowymi gałeziami, a hortensje mam jedną-jedyną i też wcześniej ją ociepliłam.
U Ciebie tyle kwitnących jeszcze jest, było by szkoda gdyby coś (tfu tfu) coś złego je spotkało


U Ciebie tyle kwitnących jeszcze jest, było by szkoda gdyby coś (tfu tfu) coś złego je spotkało
Abyście tylko potrafili położyć kwiaty pomiędzy smutnymi liśćmi życia! aktualny Co w trawie piszczy-2014-2017
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
Helenko, ja też tak mam. Boję się pojechać na działkę, bo tego białego tyle spadło, że na podwórku mam połamane drzewa.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42360
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
Helenko pisałam u siebie - dla kurek to jeszcze nie jest czas ekstremalny! Są dzielne!