Róże Georginii ( Alicji) cz.III
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Taki mały kwieciak a tyle jaj potrafi znieść
, jak załatwi tyle pąków to cała róża straci kwitnienie.
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Aniu u mnie nigdy go nie było.Ale skoro sie pojawił to poszukałam wiadomości o nim.Trzeba poznać przeciwnika żeby skutecznie z nim walczyć.
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
A o którym kwieciaku piszecie, bo jest ich kilka odmian. Czy wszystkie koszą kwiaty róż
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Piszemy o kwieciaku malinowcu - żeruje zarówna na malinach, truskawkach ale ten wyjątkowo lubi składać jajka w pąki róż.
Pewnie są dla niego bardzo duże.
Pewnie są dla niego bardzo duże.
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Ok, najpierw przyjrzę mu się w internecie a potem popatrzę, czy nie ma go u mnie. Z tego co wiem, to w najbliższej okolicy nikt nie ma malin, to może i tego intruza też nie będzie.
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Alu na poprzedniej stronie masz link i opis.
Gosiu to ta gadzina.
Gosiu to ta gadzina.
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Wiecie - są 2 szkodniki bardzo podobne
w atlasie szukałam i znalazłam - tutkarza truskawkowca i kwieciaka malinowca.
Obydwie sztuki postępują tak samo.
w atlasie szukałam i znalazłam - tutkarza truskawkowca i kwieciaka malinowca.
Obydwie sztuki postępują tak samo.
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Łooo matko, jeszcze jeden
Alu, dzięki, już go sobie obejrzałam. Trochę mały, więc i trudno go będzie wypatrzeć.
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Gosiu Już znalazłam ,takie zielone metaliczne to u mnie były.Nie wiedziałam co to jest,ale na wszelki wypadek je też "załatwiałam" oprócz biedronek i pająków to wszystko usuwam.
Alu ja na przegląd chodzę w dobrych okularach.
Alu ja na przegląd chodzę w dobrych okularach.
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Żeby takiego małego wypatrzeć wśród liści, to przydałaby mi się jeszcze jedna para okularów. I tak już mam "cztery oczy"
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Alu z tymi do czytania i z nosem przy liściach.Nawet dobrze widać. 
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25226
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Alu, chyba moje opryski przyniosły skutek, bo na razie żadnego robactwa nie widzę. No może bruzdownica się od czasu do czasu pojawia. Ale zginęły skoczki. Jeśli tylko pogoda pozwoli opryskam jeszcze mospilanem.
No i chyba trzeba by profilaktycznie na plamistośc przy takiej ilości deszczy
No i chyba trzeba by profilaktycznie na plamistośc przy takiej ilości deszczy
-
Soczewka
- 1000p

- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Ja już mospilanem psiuknęłam. W tym roku miałam tylko skoczka na kilku różach. Mszycy jeszcze nie widziałam.
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
U mnie pojawiły się mszyce, ale tylko gdzie nie gdzie, więc na razie tylko łapki poszły w ruch.
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Róże Georginii ( Alicji) cz.III
Gosiu u mnie było wszystko.Kwieciak,bruzdownica ,nimułka,mszyce,skoczki ,jakieś zielone gąsiennice które zjadały liście a nawet ogromna gąsiennica która przez noc zjadła całe dwa pędy.Dzisiaj rozpoczął sie wylot ogrodnicy niszczycielki.Dobrze że mam czas i ciągle przepatruje wszystkie róże.Jakbym tak nie pilnowała to nie wiem co by zostało.
Monisiu w piątek udało mi się opryskać część róż od grzyba.Deszcz zaczął padać dopiero nad ranem ,więc oprysk będzie skuteczny.Teraz czekam tylko na sprzyjającą pogodę żeby dokończyć.
Alu to zupełnie przyzwoicie i w normie.Jak mało mszycy to też likwiduję rękami.Na razie powtórnie pokazała sie na maluchach na rabacie malinowej.
Monisiu w piątek udało mi się opryskać część róż od grzyba.Deszcz zaczął padać dopiero nad ranem ,więc oprysk będzie skuteczny.Teraz czekam tylko na sprzyjającą pogodę żeby dokończyć.
Alu to zupełnie przyzwoicie i w normie.Jak mało mszycy to też likwiduję rękami.Na razie powtórnie pokazała sie na maluchach na rabacie malinowej.

