Ogródek Robaczka cz. 2
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6844
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Piękne kompozycje
metal, glinka i rośliny i znowu rośliny i jeszcze więcej...a Chenel normalnie zazdroszczę Ci tak po babsku 
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Nie mam szczęścia do Hakuro
Kiedyś miałam dwa olbrzymie krzewy, ale z dnia na dzień zmarniały i padły.
Na pocieszenie kupiłam sobie szczepioną na pniu i widzę, że ostatnia zima nie oszczędziła jej.
Cały czas czekam na pierwszy listek, ale kiedy patrzę na Twój egzemplarz, to zaczynam wątpić, że przeżyła.
Widzę Kasiu, że obsadziłaś już donice, a ja ciągle czekam na cieplejszą pogodę...oby już jutro
Na pocieszenie kupiłam sobie szczepioną na pniu i widzę, że ostatnia zima nie oszczędziła jej.
Cały czas czekam na pierwszy listek, ale kiedy patrzę na Twój egzemplarz, to zaczynam wątpić, że przeżyła.
Widzę Kasiu, że obsadziłaś już donice, a ja ciągle czekam na cieplejszą pogodę...oby już jutro
- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Robaczku, piękny nabytek ta Chanell. Mam ale maleńką i troche zmarzła. Nie będzie kwiatków. Polecam Ci również pachnącą Golden Light i Irene Koster. Dla pięknych i niezawodnych kwiatów koniecznie Orlice. Właśnie u mnie kwitnie, nie straszne jej mrozy i susza, co za azalia.
Hakuro obłędna. Moja zmarzła, mocno ciachnęłam i wypuszcza nowe gałązki. Za chwilę będzie ładnym krzaczkiem.
Foty jak do katalogu roślin, superaśne.
Hakuro obłędna. Moja zmarzła, mocno ciachnęłam i wypuszcza nowe gałązki. Za chwilę będzie ładnym krzaczkiem.
Foty jak do katalogu roślin, superaśne.
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Aniu, dziękuję
U mnie zioła to podstawa letniej kuchni, dobrze gdy są pod ręką
Aguś, mów mi tak dalej
Ja też miałam obawy przed kolejnymi gratami z metalu, nie chcę przedobrzyć choć głowa pełna pomysłów
Na razie jednak wystarczy - teraz pierwsze skrzyce grają roślinki. Podpory już mają, a teraz do roboty i rosnąć mi tu proszę, ale to już!
Ania, dzięki, to nabytek z Gardenii, na razie się puszcza, jakby to ujęła Jule, zobaczymy kiedy zakwitnie...
Ewa, bardzo się cieszę z tej Chanelki, bo zakup spontaniczny i takie lubię najbardziej
Szkoda, że na Forum nie mogę przekazać jej zapachu....
Iwonko, przykro mi z powodu Twoich Hakuro..szkoda takich dojrzałych krzaczków. Nie wiem w czym może leżeć problem..może stanowisko? u mnie stoją w podmokłym miejscu i na wygwizdowie...nic im nie przeszkadza jak dotąd
U nas już w miarę ciepło - egzotyczne powoli tarasuję, bugenwilla troche marna, ale dam jej szansę. Reszta ok
Ewuniu, jak miło, że wpadłaś
Chanelka jest cudna, napatrzeć i nawąchać się nie mogę
I cena była korzystna, ma ponad metr i kosztowała jedyne 35 zł
Pozostałe sobie zapiszę, azalie polubiłam na dobre
Trzymam kciuki za Twoją Hakuro
Dzisiaj nie miałam czasu na nic, masakra jakaś. Doba mi się kurczy, czyżby zagięcie czasoprzestrzeni?!? Muszę się uwinąć z pracami ogrodowymi do piątku, bo weekend spędzam wyjazdowo
Już nie mogę się doczekać spotkania z Forumkami 
Aguś, mów mi tak dalej
Ania, dzięki, to nabytek z Gardenii, na razie się puszcza, jakby to ujęła Jule, zobaczymy kiedy zakwitnie...
Ewa, bardzo się cieszę z tej Chanelki, bo zakup spontaniczny i takie lubię najbardziej
Iwonko, przykro mi z powodu Twoich Hakuro..szkoda takich dojrzałych krzaczków. Nie wiem w czym może leżeć problem..może stanowisko? u mnie stoją w podmokłym miejscu i na wygwizdowie...nic im nie przeszkadza jak dotąd
Ewuniu, jak miło, że wpadłaś
Dzisiaj nie miałam czasu na nic, masakra jakaś. Doba mi się kurczy, czyżby zagięcie czasoprzestrzeni?!? Muszę się uwinąć z pracami ogrodowymi do piątku, bo weekend spędzam wyjazdowo
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
hehe jakby można było przekazywać zapachu przez neta to każda z nas by siedziała nosem w ekranie
bo zapach Chanel oj ma........
a ja dziś nie mogłam się oderwać od kwiatka rabarbaru.....rany ten to ma zapach, cały ogród mi pachniał
też się nie moge doczekać.....jeszcze tylko troszkę i........
a ja dziś nie mogłam się oderwać od kwiatka rabarbaru.....rany ten to ma zapach, cały ogród mi pachniał
też się nie moge doczekać.....jeszcze tylko troszkę i........
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
No fiufiu.... i pogoda się szykuje piękna na weekend. A gdzie spotkanko organizujecie?
Efekt kurczącej się doby jest mi doskonale znany
Efekt kurczącej się doby jest mi doskonale znany
- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Madziu, w Sulejowie jest ogólnopolskie spotkanie.Kasia pewnie tam jedzie. Już Wam wszystkim zazdroszcze , mi nie pasuje termin 
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Kasiek co do Ciebie zajrzę to jestem w szoku
tak piękne zestawienia tworzysz że z chęcią chciałoby się coś zmałpować.
Azalię Chanel też mam, w zeszłym roku mi przemarzła i nie kwitła ale teraz pokazuje na co ją stać, choć z tym zapachem to mam wątpliwości, ogólnie w powietrzu czuć u mnie zapach bzów i azalii ale po wsadzeniu nosa w kwiatek nie czuć tego zapachu.
Azalię Chanel też mam, w zeszłym roku mi przemarzła i nie kwitła ale teraz pokazuje na co ją stać, choć z tym zapachem to mam wątpliwości, ogólnie w powietrzu czuć u mnie zapach bzów i azalii ale po wsadzeniu nosa w kwiatek nie czuć tego zapachu.
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Marta, to kiedy robisz ciasto z rabarbarem?
w piątek..?
Lulka, tak jak Renia napisała, zjazd jest w Sulejowie - może dołączysz..?
Reniu, szkoda, że Cię nie będzie...bardzo chciałabym Cię poznać
Majka, dzięki - kopiuj do woli
Nie wiem od czego to zależy (może mix zapachów to neutralizuje u Ciebie?) ale moja Chanel ma mocny zapach
Marta też wąchała więc raczej nie mam urojeń
jest cudna 
Lulka, tak jak Renia napisała, zjazd jest w Sulejowie - może dołączysz..?
Reniu, szkoda, że Cię nie będzie...bardzo chciałabym Cię poznać
Majka, dzięki - kopiuj do woli
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Ode mnie, to chyba trochę daleko jest niestety
Kasiu, czy po zakupie clematisow rozplatujesz je? Matko ile ja sie nameczlam przy Janie P II
Kasiu, czy po zakupie clematisow rozplatujesz je? Matko ile ja sie nameczlam przy Janie P II
-
mm-complex
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2800
- Od: 19 sie 2010, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Cudownie u Ciebie !!!
Za kazdym razem podziwiam Twoje kompozycje
Masz niesamowite wyczucie smaku i piekna
Bardzo mi się u Ciebie podoba
Rozmarzyłam się !!

Za kazdym razem podziwiam Twoje kompozycje
Bardzo mi się u Ciebie podoba
marzenia się spełniają! Dana
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Zazdroszczę perspektywy spotkania
Ja mam nadzieję spędzić weekend w ogrodzie, nie w łóżku, jak ostatnio. Na razie usilnie nie martwię się zimną Zośką, a jutro zacznę wynosić rośliny schowane w domu.
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Oj dziewczynki spokojnie z tym wynoszeniem bo wczoraj słyszałam że Zośka może zabalować na imieninach do soboty 
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
-
dawidbanan
- ---
- Posty: 7565
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Twoje sasanki wyglądają teraz jak łąka pełna dmuchawców!
Rozsiewają Ci się one? Czy jeszcze nie zdążyły?
Rozsiewają Ci się one? Czy jeszcze nie zdążyły?
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Lulka, żarty sobie robisz?lulka pisze:Ode mnie, to chyba trochę daleko jest niestety![]()
Clemków nie rozplątuję, rosną jak lubią, a z czasem wspinają się na podpory, które im wymyślam
Danusiu, dziękuję
Ewa, szkoda, że nie będzie Cię na zjeździe, byłoby fajnie się spotkać
Dawid, sasanki rozrosły się jak szalone i fajnie bo tymi puchatymi kulami zasłaniają liście tulipanów i komponują się z czosnkami
Dzisiaj wpadłam do ogrodu dopiero wieczorem i zdążyłam jedynie zrobić oprysk bioseptem. Majka poleca, a to dla mnie wystarczająca rekomendacja jeśli idzie o róże
Przy okazji obejrzałam roślinki i wygląda na to, że wschodzą lilie, które spisałam na straty
Poza tym na kilku powojnikach pękają pąki, krzewuszka zaczyna kwitnąć, a First Lady pokazuje już kolorek na pąku...
Jutro postaram się o fotki - dzisiaj podziwiam Wasze ogrody

