Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 6
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 6
Całkiem pokaźne te nowe roślinki, będą ozdobą, jak się zazielenią. Nutkajski jako soliter jest bardzo ozdobny, ja planuję posadzić go jako element żywopłotu, pewnie trochę "zginie" wśród innych, liczę, że też będzie go widać...
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 6
Wspaniałe miejsce dla cyprysika, widać go chyba z każdego miejsca w ogrodzie.
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 6
Ale się napracowaliście, efekty super
. Nutkajski zdechlaczek (Jule
) będzie ślicznym soliterem. A miłorząb - poważne drzewo
.
- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 6
Łał
piękne macie drzewka, gratukuje udanych zakupów 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 6
Mam od rana słońce
Jeszcze mróz trzyma i biało za oknem, ale na pewno będę mogła posadzić róże. Mnóstwo rzeczy zaplanowałam na dzisiaj, pewnie dzień okaże się za krótki
Przyjeżdża dziś tania siła robocza, więc wykorzystam to szczęśliwe wydarzenie 
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 6
Ja proponowałam, przyznaję się ale nie zdąrzyłam....teraz to chyba zostaje drugie śniadanie 
- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4486
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 6
Aga piękny jest Twój ogród ,brzozy otaczające Twój ogród tworzą piękny klimat , nie mogę się napatrzeć , moja jedna brzózka chyba jest samotna , zastanawiam się czy jej nie dosadzić kompana , w gromadzie zdecydowanie ładniej się prezentują.
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 6
Aguni, nutkajski - marzenie. Prezentuje się naprawdę rewelacyjnie. Inne drzewka też, a jak puszczą liście to dopiero będą widoki. Jak zwykle kompozycyjnie pierwsza klasa
Piękna ławeczka, taka prosta i elegancka. Bardzo by mi coś takiego pasowało, gdzie ją wyczaiłaś?
Piękna ławeczka, taka prosta i elegancka. Bardzo by mi coś takiego pasowało, gdzie ją wyczaiłaś?
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 6
No to się nasadziłaś. Wiąz chodzi za mną od lat, ale żywcem nie mam go gdzie posadzić
Jest u nas w mieście taki stary okaz CUDO!
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 6
Witajcie, mam za swoje, że od razu Wam nie odpowiadam ? teraz list muszę napisać w Wordzie, bo nie mogę ogarnąć całego okna odpowiedzi?;-)
Kasik, napracowaliśmy się, ale ze wsparciem nogi M. wszystko wydaje się prostsze ;-)
Dzisiaj niestety bura szmata na niebie; jeśli się nie rozpada, to zrobię oprysk.
Małgorzatko, co do ziemi do kaktusów to oczywiście nadaje się do wszelkich sukulentów i może palm, yukk oraz dracen? One chyba lubią przepuszczalną ziemię.
Ido, czekam na listki na nowych drzewach z niecierpliwością ;-)
Maju, dzięki za słowo porady w kwestii zdechlaczka? Będę uważać na pędy wyrastające od dołu, ponieważ zależy mi na pięknym, typowo płaczącym drzewie? w ogóle zauważyłam, ze mam słabość do takich ;-) Czy pokazywałaś na zdjęciach swojego nutkajskiego? Chętnie obejrzałabym Twój dorodny egzemplarz?
Su, zanim posadzisz nutkajskiego jako element żywopłotu, to rozważ, że po latach on osiąga ogromną, kilkumetrową średnicę?
Ewa, dzięki ? na tym mi zależało, żeby nutkajskiego posadzić jako solitera i by miał dużo miejsca na rozrośnięcie się? w szkółce Kordusa ichni egzemplarz ma 5m średnicy!
Wykorzystaj siłę roboczą póki możesz, bo się sama zatyrasz dziewczyno?
Franci, super, że i Tobie się podoba! Ten miłorząb i nutkajski chodziły za mną od dawna? M. chce jeszcze zaprosić cis, z takimi fajnymi lekko opadającymi gałązkami?
Reniu, dziękuję! Zakupy dla nas bardzo udane ;-)
Aga, reflektuję na drugie śniadanie, a jakże ;-)
Danusiu, cieszę się, że Ci się podoba? Myślę, że brzozy śmiało dosadzaj ? one szybko rosną a ich ażurowa uroda dodaje uroku każdemu ogrodowi?
April, dziękuję bardzo! Ławeczka jest prezentem, więc nie podam żadnego źródła ;-)
Dorota, witaj ponownie! Oj tak, wiąz Camperdownii w pełni swojej krasy wygląda oszałamiająco? Mam nadzieję, że za kilka lat mój będzie robił takie wrażenie ;-)
Kasik, napracowaliśmy się, ale ze wsparciem nogi M. wszystko wydaje się prostsze ;-)
Dzisiaj niestety bura szmata na niebie; jeśli się nie rozpada, to zrobię oprysk.
Małgorzatko, co do ziemi do kaktusów to oczywiście nadaje się do wszelkich sukulentów i może palm, yukk oraz dracen? One chyba lubią przepuszczalną ziemię.
Ido, czekam na listki na nowych drzewach z niecierpliwością ;-)
Maju, dzięki za słowo porady w kwestii zdechlaczka? Będę uważać na pędy wyrastające od dołu, ponieważ zależy mi na pięknym, typowo płaczącym drzewie? w ogóle zauważyłam, ze mam słabość do takich ;-) Czy pokazywałaś na zdjęciach swojego nutkajskiego? Chętnie obejrzałabym Twój dorodny egzemplarz?
Su, zanim posadzisz nutkajskiego jako element żywopłotu, to rozważ, że po latach on osiąga ogromną, kilkumetrową średnicę?
Ewa, dzięki ? na tym mi zależało, żeby nutkajskiego posadzić jako solitera i by miał dużo miejsca na rozrośnięcie się? w szkółce Kordusa ichni egzemplarz ma 5m średnicy!
Wykorzystaj siłę roboczą póki możesz, bo się sama zatyrasz dziewczyno?
Franci, super, że i Tobie się podoba! Ten miłorząb i nutkajski chodziły za mną od dawna? M. chce jeszcze zaprosić cis, z takimi fajnymi lekko opadającymi gałązkami?
Reniu, dziękuję! Zakupy dla nas bardzo udane ;-)
Aga, reflektuję na drugie śniadanie, a jakże ;-)
Danusiu, cieszę się, że Ci się podoba? Myślę, że brzozy śmiało dosadzaj ? one szybko rosną a ich ażurowa uroda dodaje uroku każdemu ogrodowi?
April, dziękuję bardzo! Ławeczka jest prezentem, więc nie podam żadnego źródła ;-)
Dorota, witaj ponownie! Oj tak, wiąz Camperdownii w pełni swojej krasy wygląda oszałamiająco? Mam nadzieję, że za kilka lat mój będzie robił takie wrażenie ;-)
- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 6
Piękne, nowe drzewa, podobają mi się wszystkie, każde za coś innego. Miłorząb jest symbolem czegoś trwałego, silnego i pięknego, czegoś takiego jak miłość.
Cyprys nutkajski ze swoimi zwisającymi konarami jakby obejmował ogród i obejście, też o nim myślałam, bardzo piękny. Wiesz może coś o jego mrozoodporności? Słyszałam, że cyprysy ogólnie nie należą do zbyt odpornych a w moim, górskim klimacie potrzebuję naprawdę terminatorów.
Cyprys nutkajski ze swoimi zwisającymi konarami jakby obejmował ogród i obejście, też o nim myślałam, bardzo piękny. Wiesz może coś o jego mrozoodporności? Słyszałam, że cyprysy ogólnie nie należą do zbyt odpornych a w moim, górskim klimacie potrzebuję naprawdę terminatorów.
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 6
Aguś nigdy nie zmieści się na normalnym zdjęciu bo zawsze coś go zasłania, stanowczo za dużo innych chabazi rośnie przed nim ale postaram się zrobić mu odpowiednie zdjęcie. 
- Ewa_tuli
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2956
- Od: 16 sty 2012, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Legnicy
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 6
Aguniu, kawał dobrej roboty
Nie chcesz podać źródła pochodzenia ławeczki, a szkoda.
Potrzeba mi takiego darczyńcy
Nie mam ani jednej ławeczki, a zresztą po co mi.
jak jestem zmęczona, kładę się na trawie i patrzę w przepływające chmurki...
Nie chcesz podać źródła pochodzenia ławeczki, a szkoda.
Potrzeba mi takiego darczyńcy
Nie mam ani jednej ławeczki, a zresztą po co mi.
jak jestem zmęczona, kładę się na trawie i patrzę w przepływające chmurki...
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 6
No dumna z Was jestem
Jak korony sie rozkrzewia, to dopiero widok bedzie.
Tutaj zimno sie zrobilo, 5 stopni i wcale nie przyjemnie - do tego glowa mnie boli buuu ale zakupowo jestesmy obrobieni i teraz mozna na spokojnie oddac sie przyjemnosci oczekiwania na swieta
Tutaj zimno sie zrobilo, 5 stopni i wcale nie przyjemnie - do tego glowa mnie boli buuu ale zakupowo jestesmy obrobieni i teraz mozna na spokojnie oddac sie przyjemnosci oczekiwania na swieta
- Lukrecja
- 1000p

- Posty: 1465
- Od: 31 maja 2009, o 07:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 6
Dzień dobry!
Wpadłam z rewizytą. Ech... dech zaparło podczas spacerku po Twoim ogrodzie! Niby jeszcze młody, ale jaki piękny... choć tyle osób już pisało na ten temat, nie sposób opisać zachwytu, a język wydaje mi się zbyt ubogi. Cudnych roślin masz zatrzęsienie! Stworzyłaś prawdziwy raj
Oczywiście obie (zresztą chyba wszyscy na tym forum) wiemy, że nic za darmo, podziwiam Cię za pracę, za pomysłowość przy aranżacji, ach za wszystko
Też już bym tak chciała
niestety ja w ogródku wszystko robię sama (niby prawie 30 arów to nie dużo), ale jak jeszcze musisz chodzić do pracy, masz na głowie cały dom i kochane sierściuszki, a wszystko chcesz mieć zadbane, to jest co robić, ale też lubię to zmęczenie
Jesteśmy prawie rówieśniczkami
(mam 42 lata) i czasami "oczy by chciały", a kręgosłup już nie dwudziestoletni
Podziwiam Cię za ogrom pracy, zwłaszcza tej wiosennej - ja zaczęłam, ale ropna angina powaliła mnie z nóg, no to siedzę w tych wirtualnych ogrodach:) i czasu wcale nie uważam za stracony! I może Ameryki nie odrywam, ale to forum to najlepsze miejsce jakie udało mi się znaleźć w wirtualu, a jaka kopalnia wiedzy! Kiedy wydaje mi się, że o ogrodnictwie już sporo wiem, to nagle uświadamiam sobie, że tak naprawdę to jestem jeszcze nieopierzone pisklę i znów wracam na forum i czytam:)
Tak pozytywnie zazdroszczę! No to mam kolejny wzór
mam się od kogo uczyć! Bardzo polubiłam Twojego Kotka; widzę, że chyba koty tak mają - uwielbiają parapety! Moje okno z kuchni wychodzi na ogród, zazwyczaj jest otwarte więc traktują je jak swoje naturalne drzwi. Dobrze, że moi znajomi lubią zwierzęta i nie przeszkadza im specjalnie, że stół spełnia rolę schodka do okna.

Ach, urzeczona jestem tym Twoim miejscem
będzie o czym myśleć i się zachwycać! Wątek zapisuję, żeby nie stracić go z oczu. Pozdrawiam cieplutko w ten zimny i paskudny czas!
Tak pozytywnie zazdroszczę! No to mam kolejny wzór

Ach, urzeczona jestem tym Twoim miejscem

