
Hoye moja obsesja :-)
Re: HOYE moja obsesja :-)
Cudne i zadbane... tylko gdzie ty robisz zakupy, ze masz tyle odmian hojek? 

- kociara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: HOYE moja obsesja :-)
Waliniana oraz UT001 mi się spodobały - jedna z powodu pięknego rumieńca a ta druga z powodu pudru na listkach, takiej śnieżjej mgiełki.



Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
Re: HOYE moja obsesja :-)
Dziękuję za miłe słowa o moich hoyach
Kupuję hoye cna allegro albo Tajlandii , USA . Niemcy itd , itp

Kupuję hoye cna allegro albo Tajlandii , USA . Niemcy itd , itp

Jestem hoyomaniaczką
Re: HOYE moja obsesja :-)
A moje chciejstwa się błyskawicznie mnożą jak patrzę na te hoje Basienko
ale powoli, powoli może mi się uda nad tym zapanować 


Re: HOYE moja obsesja :-)
Kochana chyba w bajki wierzysz , nad tym się nie da zapanować , czasami myslę że potrzebuje natychmiastowej pomocy psychiatry ale na szczęście takie złe myśli szybko mnie opuszczająviedzma pisze:A moje chciejstwa się błyskawicznie mnożą jak patrzę na te hoje Basienkoale powoli, powoli może mi się uda nad tym zapanować

Jestem hoyomaniaczką
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: HOYE moja obsesja :-)
Oszałamiające te Twoje hoje, Toska.
I ten błysk na liściach...miodzio
I ten błysk na liściach...miodzio

Re: HOYE moja obsesja :-)
Rebekii mamusia

No i córusia

Helka zwana helwigianą rośnie aż miło

Nicholsoniae też rosnie zadowalająco

Lobbi dwie razem orange i black czy jak jej tam , bez problemu idzie rozpoznac ktora to która bo każda rośnie inaczej

No i moja duma coraz wieksza i pewnie zakwitnie miedzy piatkiem a poniedziałkiem jak mnie nie będzie
Oczywiście mam jej zamiar po zakwitnięciu zlikwidować kwiatka bo zamiast rosnąć zbiera się jej na cuś innego .



No i córusia

Helka zwana helwigianą rośnie aż miło


Nicholsoniae też rosnie zadowalająco


Lobbi dwie razem orange i black czy jak jej tam , bez problemu idzie rozpoznac ktora to która bo każda rośnie inaczej


No i moja duma coraz wieksza i pewnie zakwitnie miedzy piatkiem a poniedziałkiem jak mnie nie będzie

Oczywiście mam jej zamiar po zakwitnięciu zlikwidować kwiatka bo zamiast rosnąć zbiera się jej na cuś innego .


Jestem hoyomaniaczką
Re: HOYE moja obsesja :-)
No i nastał dzień wielkiego zawodu paszka variegata zakwitła i mnie zawiodła

Syn był uszczęśliwiony bo dostał cały bukiecik a mnie juz nie drażni

Tak więc żółtych środków u pachyclady variegaty tolerować nie będę


Syn był uszczęśliwiony bo dostał cały bukiecik a mnie juz nie drażni


Tak więc żółtych środków u pachyclady variegaty tolerować nie będę

Jestem hoyomaniaczką
-
- 1000p
- Posty: 6117
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: HOYE moja obsesja :-)
Twoja kolekcja mnie zawstydza, bo nie miałam pojęcia o takie ilości różnych odmian. 

Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: HOYE moja obsesja :-)
No, ależ to jest piękny kwiat, a w zasadzie cały miniaturowy bukiecik
, a że troszkę żółty, może to tylko złudzenie "optyczne", spowodowane załamaniem światła słonecznego na "bukieciku" kwiatuszków. Dla mnie bardzo ładny, taki gęsty - ściśle ułożone poszczególne kwiatuszki
.


Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- best
- 50p
- Posty: 93
- Od: 2 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Słupsk
- Kontakt:
Re: HOYE moja obsesja :-)
Witajcie, witajcie 
Dzięki Basieńce odnowię swoje, chwilowo wyciszone, uczucia do hoyaków. Niecierpliwie oczekuję paczuszki, w której przyjdą do mnie maluszki.
Mój bzik hoyowy umarł wraz z kilkoma egzemplarzami bardzo wówczas, czyli 15 lat temu, rzadkimi.
Ale stara miłość nie rdzewieje i do carnosy dołączą jej cudowne krewniaki. Już nie mogę się doczekać. A od wątku Basi i zdjęć wprost nie mogę się oderwać.

Dzięki Basieńce odnowię swoje, chwilowo wyciszone, uczucia do hoyaków. Niecierpliwie oczekuję paczuszki, w której przyjdą do mnie maluszki.

Mój bzik hoyowy umarł wraz z kilkoma egzemplarzami bardzo wówczas, czyli 15 lat temu, rzadkimi.
Ale stara miłość nie rdzewieje i do carnosy dołączą jej cudowne krewniaki. Już nie mogę się doczekać. A od wątku Basi i zdjęć wprost nie mogę się oderwać.

Re: HOYE moja obsesja :-)
Beatko to dla Ciebie i innych forumek i forumków kilka zdjęć moich paskud
Kwitła sobie obskurna i nawet zapaszek ma niczego sobie ale taki kwiat big lakunosa i nawet podobnie pachnie , w sumie nie ma żadnej podniety

Dojrzałam tez by ponownie wychodować giganta lisowego a tak wygladają poczatki 4 miesięczne

Matyldka rosnie jak szalona , przeważyła plastikową drabinkę tak że się kładła więc dziś dostala do podtrzymania bambusa a że jej się nie dało z plastikowej odplatac bo ją prowadzilam zygzakiem teraz ma dwie drabinki


Kwitła sobie obskurna i nawet zapaszek ma niczego sobie ale taki kwiat big lakunosa i nawet podobnie pachnie , w sumie nie ma żadnej podniety


Dojrzałam tez by ponownie wychodować giganta lisowego a tak wygladają poczatki 4 miesięczne

Matyldka rosnie jak szalona , przeważyła plastikową drabinkę tak że się kładła więc dziś dostala do podtrzymania bambusa a że jej się nie dało z plastikowej odplatac bo ją prowadzilam zygzakiem teraz ma dwie drabinki


Jestem hoyomaniaczką
- best
- 50p
- Posty: 93
- Od: 2 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Słupsk
- Kontakt:
Re: HOYE moja obsesja :-)
Oj szczujesz Basiu, szczujesz...
Cudny ten "gigant lisowy", czteromiesięczna hodowla niezwykle obfita.
Jak bardzo gigantyczny jest ten gigant (jeśli chodzi o listki)?

Cudny ten "gigant lisowy", czteromiesięczna hodowla niezwykle obfita.
Jak bardzo gigantyczny jest ten gigant (jeśli chodzi o listki)?
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: HOYE moja obsesja :-)
- piękna roślina, nawet bez kwiatów - uroku dodają jej liście o ładnym kształcie i "wzorku"Matyldka rosnie jak szalona / ... /

Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- best
- 50p
- Posty: 93
- Od: 2 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Słupsk
- Kontakt:
Re: HOYE moja obsesja :-)
To moje chciejstwo na teraz, na już... cudowne... wspaniałe... łoj!











