Ten rózanecznik to dla mnie wyrzut sumienia
Powolna metamorfoza
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Powolna metamorfoza
Krzyśku - zimowanie lwich paszczy i goździków Chabaud to, wydaje się, normalka! U mnie też to zaobserwowałam. Jedną lwią paszczę miałam przez trzy sezony, a z kolei te goździki w pierwszym roku po prostu nie zdążyły zakwitnąć i dopiero po zimie pokazały piękne kwiaty.
Ten rózanecznik to dla mnie wyrzut sumienia
Moje mają o połowę mniejsze żaróweczki...znaczy, chyba a nawet na pewno, musiałam je zaniedbać...
Ten rózanecznik to dla mnie wyrzut sumienia
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Re: Powolna metamorfoza
Taaak... te kiełki przebijające przez liścianą ściółkę
Zdecydowanie optymistycznie...
Zdecydowanie optymistycznie...
- Isia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2938
- Od: 27 maja 2007, o 17:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Powolna metamorfoza
jak miło obserwować budzące sie w roślinkach życie
od razu i nam przybywa radosnej energii

-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Powolna metamorfoza
Witaj, Krzysiu
Rzadko ostatnio zaglądam na forum, bo zima na tyle dała mi się we znaki, że najzwyczajniej w świecie mi się nie chce... Czy pisać o ciągle zalegającej grubej warstwie śniegu??? Niby znika, ale jest go ciągle tak dużo, że pewnie miejscami będzie zalegał do Wielkanocy... Wiosna nieuchronnie się zbliża, czemu świadectwo dają ptasie trele. Rośliny jednak ciągle śpią przykryte sporą warstwą śniegu...
Na szczęście za kilka dni wyjeżdżam naładować akumulatory i mam nadzieję wrócić w lepszym nastroju
Oby do wiosny!!!
Rzadko ostatnio zaglądam na forum, bo zima na tyle dała mi się we znaki, że najzwyczajniej w świecie mi się nie chce... Czy pisać o ciągle zalegającej grubej warstwie śniegu??? Niby znika, ale jest go ciągle tak dużo, że pewnie miejscami będzie zalegał do Wielkanocy... Wiosna nieuchronnie się zbliża, czemu świadectwo dają ptasie trele. Rośliny jednak ciągle śpią przykryte sporą warstwą śniegu...
Na szczęście za kilka dni wyjeżdżam naładować akumulatory i mam nadzieję wrócić w lepszym nastroju
Oby do wiosny!!!
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5115
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Re: Powolna metamorfoza
Dzięi za odwiedziny.
Postanowiłem, że altankę zrobię sam. Więc nie będzie wymyślna, prosta bryła. Ciesielka to jednak trudna sprawa, nie będę się porywał z motyka na słońce...
Cebulki kiełkują, odkryłem je z zeszłorocznych liści i... mam nadzieję, ze nadciągający przymrozek przetrwają. A żebyście widzieli, ile pod liśćmi jaj owadów
Ale biedronki też były
A w mieszkaniu fuxsja zbiera się do kwitnienia. Trochę zaszalała
Młode pokolenie też jej rośnie. Chyba Ewa Janina chciała, jest co prawda tylko jedna, ale jeśli to jeszcze aktualne to prosze o kontakt

Przepikowałem dziś siewki tunbergii, następna w kolejce jest kobea

Postanowiłem, że altankę zrobię sam. Więc nie będzie wymyślna, prosta bryła. Ciesielka to jednak trudna sprawa, nie będę się porywał z motyka na słońce...
Cebulki kiełkują, odkryłem je z zeszłorocznych liści i... mam nadzieję, ze nadciągający przymrozek przetrwają. A żebyście widzieli, ile pod liśćmi jaj owadów
A w mieszkaniu fuxsja zbiera się do kwitnienia. Trochę zaszalała
Młode pokolenie też jej rośnie. Chyba Ewa Janina chciała, jest co prawda tylko jedna, ale jeśli to jeszcze aktualne to prosze o kontakt

Przepikowałem dziś siewki tunbergii, następna w kolejce jest kobea

Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- Karo
- -Administrator Forum-.

- Posty: 22084
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Powolna metamorfoza
O matko i córko!
Fuksja będzie Ci kwitła?
Jestem w ogóle pod wrażeniem,że ją przezimowałeś,ja tego nie umiem..
Pamiętasz może jak długo oczekiwałeś na kobeę,na jej siewki?
Wysiałam dość dawno- 18 lutego i jakoś nic się nie dzieje w pojemniku z jej nasionami.
Poznałam już Twoje zdolności ciesielskie więc ... spodziewam się pięknej altanki .
Kiedy zaczynasz ?

Fuksja będzie Ci kwitła?
Jestem w ogóle pod wrażeniem,że ją przezimowałeś,ja tego nie umiem..
Pamiętasz może jak długo oczekiwałeś na kobeę,na jej siewki?
Wysiałam dość dawno- 18 lutego i jakoś nic się nie dzieje w pojemniku z jej nasionami.
Poznałam już Twoje zdolności ciesielskie więc ... spodziewam się pięknej altanki .
Kiedy zaczynasz ?
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5115
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Re: Powolna metamorfoza
Fuxsja przezimowała bez większych sensacji. Jak zgubiła jesienią liście to wyniosłem do piwnicy, a chyba pod w styczniu wróciłem ją na parapet w sypialni. Zaczęła wypuszczać nowe liście i pędy, uszczykiwałem wierzchołki, z jednego pędu zrobiłem sadzonkę, która się bez problemu przyjęła. A właściwie to bez problemu przyjęła się ta nowa część, zielona. Zdrewniała nie dała rady.
Za to ostatnio chyba mączlik ją zaatakował, zastanawiam się nad wyniesieniem znów do piwnicy, zeby wychłodzić dziada. Tylko, czy nie wyleję dziecka z kąpielą?
Wszystkie siewki, które robiłem 6 lutego w ciągu tygodnia, a najdłużej 10 dni wykiełkowały. Tylko, że stoją w sypialni, mają ciepło i musiałem 1-2 razy dziennie zraszać, bo ziemia przesychała.
Altankę zacznę jak się uporam z wiosennymi porządkami, i jak mi się uda drewno modrzewiowe kupić i przywieźć
Za to ostatnio chyba mączlik ją zaatakował, zastanawiam się nad wyniesieniem znów do piwnicy, zeby wychłodzić dziada. Tylko, czy nie wyleję dziecka z kąpielą?
Wszystkie siewki, które robiłem 6 lutego w ciągu tygodnia, a najdłużej 10 dni wykiełkowały. Tylko, że stoją w sypialni, mają ciepło i musiałem 1-2 razy dziennie zraszać, bo ziemia przesychała.
Altankę zacznę jak się uporam z wiosennymi porządkami, i jak mi się uda drewno modrzewiowe kupić i przywieźć
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
Re: Powolna metamorfoza
Krzyś no no fuksje u Ciebie szaleją ..
a ja obawiam się, że z moich nic nie będzie..
Stoją suchelce
Kobea moja jeszcze nie wschodzi.... ma czas do maja.. przecież dopiero wtedy bedzie ją można wsadzić do gruntu..
Krzyś jeśli chodzi o altanę to zachowasz jej brzozowy klimat?
p.s poprawiłam błędy (brak spacji)
a ja obawiam się, że z moich nic nie będzie..
Stoją suchelce
Kobea moja jeszcze nie wschodzi.... ma czas do maja.. przecież dopiero wtedy bedzie ją można wsadzić do gruntu..
Krzyś jeśli chodzi o altanę to zachowasz jej brzozowy klimat?
p.s poprawiłam błędy (brak spacji)
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5115
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Re: Powolna metamorfoza
Czy zachowam klimat? Byłbym szczęśliwy, gdyby wyszło mi coś niekoślawego i niepokracznego, o klimacie nawet nie myślę
Ale planuję ją z materiałów tradycyjnych, czyli heblowanego drewna
Ale planuję ją z materiałów tradycyjnych, czyli heblowanego drewna
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
Re: Powolna metamorfoza
uuuuuu a szkoda.....bishop pisze:Czy zachowam klimat? Byłbym szczęśliwy, gdyby wyszło mi coś niekoślawego i niepokracznego, o klimacie nawet nie myślę![]()
Ale planuję ją z materiałów tradycyjnych, czyli heblowanego drewna
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- martinez_82
- 500p

- Posty: 662
- Od: 1 wrz 2008, o 10:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Bishop - podwórkowy eklektyzm
Brdzo pięknie to wszystko wygląda. ta ścieżka na pewno kosztowała dużo pracy
robiłem u siebie w tym roku wieć przypuszczam że tak było a i musze przyznać ciekawa ta podniesiona rabata będe u siebie robił w tym roku może podkradne pomysł, myslałem o rolerborderach ale chyba jednak kamień ładniej bedzie się prezentował
Pozdrawiam i zapraszam do mnie Marcin
Miło mi Marcinie, ale nie komentujemy wizytówek. Przeniosłem do mojego wątku. I postaraj się używać dużych liter na początku zdania
Bishop
Pozdrawiam i zapraszam do mnie Marcin
Miło mi Marcinie, ale nie komentujemy wizytówek. Przeniosłem do mojego wątku. I postaraj się używać dużych liter na początku zdania
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Powolna metamorfoza
Nadmiar skromności, Krzysiu
Widziałam pokaz Twoich umiejętności!
Moze dla nabrania pewności siebie, powinieneś pooglądać dzieła mojego M ? ;)
Moze dla nabrania pewności siebie, powinieneś pooglądać dzieła mojego M ? ;)
- Isia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2938
- Od: 27 maja 2007, o 17:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Powolna metamorfoza
jejku jakie piękne roślinki w doniczkach
od stycznia tak wyrosły ??
- agape
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2127
- Od: 23 lip 2008, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Powolna metamorfoza
A'propos foto: Świetną głębię ostrości uchwyciłeś w tym zdjęciu pączka fuksji!

