Ogrodowe jeszcze mają czas. W ciągu tygodnia-dwóch powinny zacząć się wygryzać zależnie od lokalnych warunków pogodowych.KerniPL pisze:Mam ogrodową. Pierwszy raz więc totalnie nie wiem co i jak.
Skoro u Ciebie też się jeszcze nie wygryzły to jakaś szansa jeszcze jest.
Zajrzałem ostatnio nawet do tych kokonów i niektóre zrobiły się częściowo matowe - podejrzewam, że te są martwe.
Chciałbym aby tych 200 które kupiłem było chociaż 1/4.
MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
-
- 200p
- Posty: 279
- Od: 21 kwie 2020, o 07:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie, okolice Rzeszowa
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
-
- 1000p
- Posty: 1045
- Od: 16 wrz 2015, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
KerniPL Kokon to tylko osłona pszczoły, która kima w środku. To że ostatnio zmatowiały nie świadczy o śmierci pszczoły. Możliwe, że pokryły się nalotem pleśni np. z powodu trzymania w wilgotnej, bezprzewiewowej lodówce.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 956
- Od: 16 kwie 2018, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Byłem na działce rogata lata ale jeszcze nie wszystkie się wygryzły a ogrodowa śpi Klik ma rację
Pozdrawiam zagiel

Pozdrawiam zagiel
Pozdrawiam zagiel
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7659
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
-
- 1000p
- Posty: 1045
- Od: 16 wrz 2015, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Dzisiaj słonecznie, ale zimo 7-8 stopni. Pracuje już około 1,5 tys. samic + lata mrowie samców. Wygryzanie samic idzie dalej na całego. Pełno kopulujących parek, trójek, czwórek. Ruch przy chatkach jest taki, że jak stanę blisko, to czuję na twarzy podmuchy od skrzydeł tych kolosów (jak zawsze z nimi
) . Targają pyłek z wierzby (żółty) i z cebulicy(grafitowo-granatowy). Cebulica jeszcze u mnie nie kwitnie. Kwitnie niżej, jakieś 30 m różnicy w m npm. , czyli tam cieplej. Problem w tym , że to ponad 750 m ode mnie (zmierzone w mapsach). Taki zasięg, takie przywiązanie do miejsca wygryzienia? Możliwe, już o tym pisałem.
Latają pierwsze samce porobnicy, nie wiem czy moje, bo samce rogatej robią taki tłum i zamieszanie przy klockach z gliny, że nic innego nie widzę, tylko je.

Latają pierwsze samce porobnicy, nie wiem czy moje, bo samce rogatej robią taki tłum i zamieszanie przy klockach z gliny, że nic innego nie widzę, tylko je.
-
- 100p
- Posty: 106
- Od: 28 sty 2017, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Mielca
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Matko z córką...1,5 tysiąca samic? To wszystkich kokonów musiało być lekko 4-5 tysiaków. A te kokony źle się wyjmuje bo są delikatniejsze niż ogrodowej. Szacunek.
-
- 1000p
- Posty: 1045
- Od: 16 wrz 2015, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Nieee, to dopiero początek. Szacuję, że kokonów było około 7-8 tys. Przecież pisałem, że dla rogatej mam trzy chatki na ten sezon. Noo delikatne, jest zabawa z nimi. Pięknie się wygryzają, więc nie są uszkodzone. Czasami się jednak zdarza
coś zmiażdżyć ehhhh.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 956
- Od: 16 kwie 2018, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
klik i markonix proszę dajcie kilka fotek
to musi być wspaniały widok tyle pszczół u mnie w mieście cisza a nadchodzą zimniejsze noce
Pozdrawiam zagiel


Pozdrawiam zagiel
Pozdrawiam zagiel
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7659
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Nie, nie wyjmowałem ich z rurek.
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Gdzie trzymałeś rurki z kokonami przez całą zimę?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 956
- Od: 16 kwie 2018, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Pewnie tam gdzie śą na zdjęciu
Spokojnie Ludzie doczekamy się i My z tych zimniejszych region Polski
Pozdrawiam zagiel
-- 5 kwi 2021, o 12:32 --
Miało być z regionów


Pozdrawiam zagiel
-- 5 kwi 2021, o 12:32 --
Miało być z regionów

Pozdrawiam zagiel
-
- 100p
- Posty: 106
- Od: 28 sty 2017, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Mielca
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Z 220 kokonów rogatej nie wygryzło się tylko 3 kokony. Ale jakoś specjalnego ruchu nie ma. Podejrzewam , że niestety aura je pokonała. No cóż..zobaczymy. Samców ogrodowej wygryzło się kilka setek i teraz będą mieć jazdę bez trzymanki...3 dni mrozu śniegu i deszczu. Tyle dobrze, że dziś coś podjadły. W końcu od tysiącleci jakoś dają radę ;) Ciekawe gdzie tą pogodę przeczekają.
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
W moim przypadku to ciut trudne , nie mam ich aż tyle aby zrobić efektowne zdjęcie wielu naraz - niestety .zagiel pisze:klik i markonix proszę dajcie kilka fotek
Niżej od nich buczą tylko trzmiele , dziś polatały ostro - kwitnie sporo zielska którego nie znam - małe to to ale pszczoły go lubią - do tego krokusy , cebulice , oblegają wrzośce i zaczyna kwitnąć jagoda kamczacka - a ta to dopiero dla nich super stołówka .
-
- 1000p
- Posty: 1045
- Od: 16 wrz 2015, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
zagiel Jest tak samo jak na moich filmikach z zeszłego roku, tylko więcej
. Coś tam zrobię, coś tam wrzucę, tylko niech się w końcu ciepło zrobi. Pierwszą taką antyczną/zimną wiosnę z nimi przerabiam. Zobaczymy jak to będzie wyglądało. Te, które wygryzły się w święta, będą musiały mieć super pamięć, bo prognozy są takie, że będą musiały zapamiętać miejsce wygryzienia przez dwa tygodnie.
Pojedyncze wygryzione samce w pudłach z ogrodową zauważyłem. Na ich masowe wygryzanie to chwilowo nie liczę, może druga połowa kwietnia. Już to przerabiałem, są odporne. Zobaczymy co z rogatą przy tej sraczce.

Pojedyncze wygryzione samce w pudłach z ogrodową zauważyłem. Na ich masowe wygryzanie to chwilowo nie liczę, może druga połowa kwietnia. Już to przerabiałem, są odporne. Zobaczymy co z rogatą przy tej sraczce.