BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4
Jak w tym roku plonami tej odmiany bo chodzą słuchy że to był ciężki rok dla ogórka. Choroby szybko nie dopadły?.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13991
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4
Był bardzo ciężki rokx a testowałem kilka nowych odmian. Susza i choroby dały w kość ale ilosć krzaków podwojona, to i zbiory nie były tragiczne.
Co do weryfikacji, to ciężko w tym roku takową zrobić.
Co do weryfikacji, to ciężko w tym roku takową zrobić.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13991
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4
Sezon przepędził sstrasznie szybko i czas zabrać się za sprzątanie poletek.
Posprzątałem poletka dyniowe z pędów i większości chorych liści, pozostaje tylko usunąć chwasty, wzruszyć ziemię i wysiać poplon.
W międzyczasie, zacząłem wybierać marchewke. W tle poletko dyniowe, stąd tyle chwastów.

Natomiast koło domu mam już praktycznie wszystkie cztery poletka posprzątane i wysiany poplon.
Pozostaje jeszcze sporo papryk do zebrania z poletka pod lasem, czekam też na spóźniające się fasole, w sensie aby dojrzały i w zasadzie poletko pod lasem można kasować, gdyż zebrałem już stamtąd wszystkie buraki, cebule, fasole z orzełkiem, fasole na suche Igołomską, fasole Lekatt, skasowałem arbuzy i pomidory. Kukurydza też zebrana i zostały tylko rośliny bez kolb. Więc tak jak wspomniałem, w zasadzie tam już tylko papryki do zebrania. Są tam jeszcze cztery albo trzy selery, które pozostawione były same sobie, nawet nie wiem jak rosną.
W domu wieczorkami dłubię i suszę fasole.



Posprzątałem poletka dyniowe z pędów i większości chorych liści, pozostaje tylko usunąć chwasty, wzruszyć ziemię i wysiać poplon.
W międzyczasie, zacząłem wybierać marchewke. W tle poletko dyniowe, stąd tyle chwastów.


Natomiast koło domu mam już praktycznie wszystkie cztery poletka posprzątane i wysiany poplon.
Pozostaje jeszcze sporo papryk do zebrania z poletka pod lasem, czekam też na spóźniające się fasole, w sensie aby dojrzały i w zasadzie poletko pod lasem można kasować, gdyż zebrałem już stamtąd wszystkie buraki, cebule, fasole z orzełkiem, fasole na suche Igołomską, fasole Lekatt, skasowałem arbuzy i pomidory. Kukurydza też zebrana i zostały tylko rośliny bez kolb. Więc tak jak wspomniałem, w zasadzie tam już tylko papryki do zebrania. Są tam jeszcze cztery albo trzy selery, które pozostawione były same sobie, nawet nie wiem jak rosną.
W domu wieczorkami dłubię i suszę fasole.




- Efkakam
- 200p
- Posty: 308
- Od: 24 lut 2018, o 21:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. lubelskie
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4
Dla mnie ten rok był beznadziejny. Tylko pomidory, sałata i szparagówka mi się udała. Reszta porażka... Tej jesieni spróbuję wapnowania i jeśli to nie pomoże to nie sieję nic. Najwyraźniej gleba musi odpocząć. Nie wspomnę o dwumetrowym żywopłocie sąsiadki, którego nie chce skrócić
Gratulacje wygranych!
Ta żółta fasola wygląda ciekawie. Pasowałaby do jakiejś sałatki.

Gratulacje wygranych!
Ta żółta fasola wygląda ciekawie. Pasowałaby do jakiejś sałatki.
- Teresa Pszczola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1049
- Od: 6 sty 2016, o 17:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4
Błażej, ale masz fasoli. U mnie wyrosło tyle co na wysiew w przyszłym roku, bo mi sarny zjadły.
A ta z żółtym brzuszkiem to tyczna czy niska?
A ta z żółtym brzuszkiem to tyczna czy niska?
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13991
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4
Efkakam U mnie też super ekstra nie jest. W sobote byłem na działce i po przeglądzie mogę stwierdzić, że straciłem całą grządke pietruszki, kilka selerów i część marchwi. Wszystko dzięki nornicom.
Ratowałem co się dało i obecnie na działce już tylko pory i fasola tyczna Jaś została. Czas zbierać, przygotowywać do zimy i sadzić czosnek.
Teresa Ta fasola jest karłowa. Nie pamiętam na szybko naswy odmiany. Staram się głównie karłowe odmiany uprawiać.
Ratowałem co się dało i obecnie na działce już tylko pory i fasola tyczna Jaś została. Czas zbierać, przygotowywać do zimy i sadzić czosnek.
Teresa Ta fasola jest karłowa. Nie pamiętam na szybko naswy odmiany. Staram się głównie karłowe odmiany uprawiać.
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2308
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4
Błażej, zaiwesuj wreszcie w Quickphos z pomarańczową etykietą i wnet zapomnisz o nornicach.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13991
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4
Zorientuje się co to. 

-
- 200p
- Posty: 295
- Od: 5 maja 2019, o 17:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4
Blazej posiadasz jakiś czosnek na sprzedaż do posadzenia? Miałem kupować na alle.. ale jeśli masz na zbyciu to chętnie przygarne 

- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13991
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4
Pisz priv, przejrze przechowalnie, bo będe szykować czosnek do wysadzenia. 

- vivien333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 630
- Od: 11 paź 2015, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4
Gratuluję dobrych wynikow w konkursie!
Choć przyznam, że śledzę Twoje poczynania nie z racji pobijanych rekordów, tylko metod uprawy, jakie Cię do tych wynikow doprowadzają.
Podglądam i uczę się...
Wszystko uprawiam w donicach, więc roboty kupę, a efekty marne.
Strasznie się zniechęciłam. Obiecuję sobie (który to już rok?), że będzie tego mniej. Z desperacji postanowiłam się przerzucić na krzewy owocowe i nakupiłam borówek, agrestu i świdośliwy. Może będzie z nich większy pożytek.
Efkakam, ja mam podobny problem z sąsiedztwem- posadzili mi wierzbowy las pod płotem, który od wschodu i południa zabiera całe słońce i coraz trudniej znaleźć mi w tym maleńkim ogrodzie miejsce, w którym coś jeszcze zechce urosnąć.
Choć przyznam, że śledzę Twoje poczynania nie z racji pobijanych rekordów, tylko metod uprawy, jakie Cię do tych wynikow doprowadzają.

Mnie też tylko sałata rosła i to do pewnego momentu, bo później i tak wybiła w kwiaty. Nie narzekałam też na cebulę dymkę (zjadaną na zielono), fasola Blauhilda też dała radę, ale szparagówkę wysiałam za późno (długo było zimno) i ledwo parę strąków urosło. Pomidory, ogórki, papryki- porażka, choć coś tam owoców było. Rodzynek brazylijski w zeszłym roku miał 2 m, a w tym, może ze 30 cm.Efkakam pisze:Dla mnie ten rok był beznadziejny. Tylko pomidory, sałata i szparagówka mi się udała. Reszta porażka... Tej jesieni spróbuję wapnowania i jeśli to nie pomoże to nie sieję nic. Najwyraźniej gleba musi odpocząć. Nie wspomnę o dwumetrowym żywopłocie sąsiadki, którego nie chce skrócić![]()
/.../

Wszystko uprawiam w donicach, więc roboty kupę, a efekty marne.
Strasznie się zniechęciłam. Obiecuję sobie (który to już rok?), że będzie tego mniej. Z desperacji postanowiłam się przerzucić na krzewy owocowe i nakupiłam borówek, agrestu i świdośliwy. Może będzie z nich większy pożytek.
Efkakam, ja mam podobny problem z sąsiedztwem- posadzili mi wierzbowy las pod płotem, który od wschodu i południa zabiera całe słońce i coraz trudniej znaleźć mi w tym maleńkim ogrodzie miejsce, w którym coś jeszcze zechce urosnąć.

Pozdrawiam,Vivien333
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13991
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4
Czas ostatnio jakoś tak nie zachęca do myśli o ogródku i pracach z tym związanych ale nie można się poddać ogólnie będącym zniechęceniu i coś tam sobie grzebie. 
Poza segregacją nasion i ogólnym porządkowaniu, zacząłem odnawiać boxa do kiełkownia. Zamówiłem też nowe świetlówki itd do testu, także będzie trzeba coś testowego wysiać.

Zamówiłem też nasiona ale pochwale się nimi jak już przyjdą, jeśli nie dostanę zawału przy płaceniu.

Marzy mi się osobne pomieszczenie gospodarcze na wszystkie sprawy ogrodowe ale to chyba bym musiał w lotka wygrać, by jakieś pomieszczenie doprowadzić do takiego stanu użytkowego.

Poza segregacją nasion i ogólnym porządkowaniu, zacząłem odnawiać boxa do kiełkownia. Zamówiłem też nowe świetlówki itd do testu, także będzie trzeba coś testowego wysiać.


Zamówiłem też nasiona ale pochwale się nimi jak już przyjdą, jeśli nie dostanę zawału przy płaceniu.


Marzy mi się osobne pomieszczenie gospodarcze na wszystkie sprawy ogrodowe ale to chyba bym musiał w lotka wygrać, by jakieś pomieszczenie doprowadzić do takiego stanu użytkowego.

- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2022
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4
No, Błażej, przygotowania do nowego sezonu w pełni! Faktycznie, niezła sumka się uzbiera za te nasiona.
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4
Widzę że na przyszły rok nie zamówiłeś ogórków Allianz. Nie sadzisz ich ?.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13991
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4
Anida Tak, jakoś jak zacząłem od dwóch pozycji, to się posypały pomysły i tak lista się powiększała.
Oby tylko inne sprawy dało rade dopiąć, bo już zapytania były czy chce u znajomych coś uprawiać. Także miejsce będzie, byle czas i pogoda, a w zasadzie głównie opady, dopisały. 
Rafał Allianz to mój nr1 obecnie i będzie rok w rok. Nasion mam jeszcze sporo z tego roku ale zawsze jakąś odmianę dokładam do puli. Nie oznacza to jednak, że na tych się skończy. Jeszcze się może coś dokupi.
na razie mam wielką zagwozdke jak to wszystko ułożyć. Chciałoby się to i jeszcze tamto ale wiadomo jak to jest.


Rafał Allianz to mój nr1 obecnie i będzie rok w rok. Nasion mam jeszcze sporo z tego roku ale zawsze jakąś odmianę dokładam do puli. Nie oznacza to jednak, że na tych się skończy. Jeszcze się może coś dokupi.

na razie mam wielką zagwozdke jak to wszystko ułożyć. Chciałoby się to i jeszcze tamto ale wiadomo jak to jest.