Idzie zima ...cz.37
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Idzie zima ...cz.37
Marysiu piękne wspomnienia
aż miło popatrzeć na takie zdjęcia
no a kotek pierwsza klasa 
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Idzie zima ...cz.37
Marysiu Czy te oczy mogą kłamać...
Piękne ślepka... bardzo lubię te wszystkie sierściuchy
U mnie dzisiaj ciut, ciut
się pokazało ale na krótko tak, że siewki nie mają zbytniego komfortu , ale co tam jak nie wyjdą te siewki, to posieję jeszcze raz
Miłej niedzieli ze 
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Idzie zima ...cz.37
Marysiu i ja się pięknie witam i podziwiam zdjęcie kotka pięknego
Letnie kwiatuszki śliczne aż miło popatrzeć
Siejesz i siejesz i jeszcze plany siania - i gdzie to wszystko posadzisz ? ale powiem Ci że i ja cztery pojemniczki posiałam i chyba się w końcu rozkręcę
U mnie do południa trochę słoneczka a potem zachmurzenie , śniegu zero ale dobrze że mrozów dużych nie ma .
Miłej niedzieli życzę

Siejesz i siejesz i jeszcze plany siania - i gdzie to wszystko posadzisz ? ale powiem Ci że i ja cztery pojemniczki posiałam i chyba się w końcu rozkręcę
U mnie do południa trochę słoneczka a potem zachmurzenie , śniegu zero ale dobrze że mrozów dużych nie ma .
Miłej niedzieli życzę
- Ewakora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2502
- Od: 17 maja 2010, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Wrocek
Re: Idzie zima ...cz.37
Witaj Marysiu.
Piękne i rozumne oczy Maćka wiele mówią.
Twój las siewek jest dla mnie wielkim wyzwaniem, bo kuszą niezmiernie. Na razie się jednak jeszcze wstrzymuję.
Sarny mi pod ogrodzenie nie przychodzą, ale chwilowo nieproszonych gości mam wielu, bo moja psica ma te dni.
Niby w koło ogrodzone, a jednak cóż to się nie robi dla miłości.Do tego labrador się zawiesił zupełnie .Zapomniał o podstawowych czynnościach życiowych i całe dnie i noce wyje.
Rany niech to się już skończy, bo ta cała moja ferajna zabiera mi większość dnia.
Pozdrawiam serdecznie i życzę pogodnej niedzieli.
Twój las siewek jest dla mnie wielkim wyzwaniem, bo kuszą niezmiernie. Na razie się jednak jeszcze wstrzymuję.
Sarny mi pod ogrodzenie nie przychodzą, ale chwilowo nieproszonych gości mam wielu, bo moja psica ma te dni.
Pozdrawiam serdecznie i życzę pogodnej niedzieli.
Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8948
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Idzie zima ...cz.37
Marysiu
Kot mądry i poczciwy
To ja już wiem, czemu nasz miał focha na wszystko wczoraj, życzeń mu nie złożyłam
Marysiu chyba już zdrówko lepiej
Cieszę się
Dbaj o siebie plosę bo pogoda zdradliwa.
Z całego pięknego zestawu wspomnieniowych kwiatuchów spodobała mi się najbardziej biała driakiew
Ona chyba długowieczna nie jest
U nas rośnie dziko liliowa.
Życzę miłej i ciepłej bez względu na aurę niedzieli

Kot mądry i poczciwy
To ja już wiem, czemu nasz miał focha na wszystko wczoraj, życzeń mu nie złożyłam
Marysiu chyba już zdrówko lepiej
Dbaj o siebie plosę bo pogoda zdradliwa.
Z całego pięknego zestawu wspomnieniowych kwiatuchów spodobała mi się najbardziej biała driakiew
Ona chyba długowieczna nie jest
U nas rośnie dziko liliowa.
Życzę miłej i ciepłej bez względu na aurę niedzieli
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Idzie zima ...cz.37
Marysiu ja wiem, że Maciek to bardzo mądry kot, był głodny to dał mi znać mruczeniem abym zawołała jego panią. Moje koty na pewno podczas wizyty obcych siedziałyby w wersalce
Od wtorku ma być znaczne ochłodzenie w nocy, lepiej żeby trochę śniegu napadało, bo u nas leży tylko w cienistych miejscach.
Czy podlewałaś kiedykolwiek swoje siewki drożdżowym nawozem, zastanawiam się czy czegoś takiego nie zrobić.
Od wtorku ma być znaczne ochłodzenie w nocy, lepiej żeby trochę śniegu napadało, bo u nas leży tylko w cienistych miejscach.
Czy podlewałaś kiedykolwiek swoje siewki drożdżowym nawozem, zastanawiam się czy czegoś takiego nie zrobić.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42399
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Idzie zima ...cz.37
Witam!
Rano nie było szans na słoneczko, a jednak w ciągu dnia zaświeciło i był całkiem miły dzień z temperaturą +4 st. Niestety śnieg znika w oczach, a raczej w ogrodzie
Julianie to trochę nas łączy
Zapraszaj nas do swojego ogrodu tzn otwórz wątek, a zobaczysz jaka to frajda
Nigdy nie usłyszysz więcej komplementów na temat swojego ogrodu jak tu na FO. A do wiejskiego zawsze zapraszam
Lucynko właściwie codziennie po trochę słonko świeci, dobre i to, bo taka absolutna szarość jest strasznie dołująca. Poza tym te nasze sieweczki zawsze coś chwycą
Dziękuję niedziela była miła więc ja Ci się odwdzięczę życzeniami słonecznego i miłego tygodnia
Alu dziękuję za informację o arbuzach
Wyczytałam, że woda i nawożenie jest bardzo ważne dla nich. Popróbuję może kiedyś zjem swojego arbuza, bo bardzo lubię te owoce. Skoro na Syberii je hodują to u nas tym bardziej powinny się udać. Niestety centra nie są tanie, ale jak piszesz coś można czasem wyszukać tańszego i wiesz co kupujesz, w necie niestety to loteria. Życzę zatem powodzenia w uprawach.
Dziękuję i pozdrawiam
Zuziu oczy tego kota naprawdę wiele mówią, uwielbiam go obserwować
Ile ja po jesieni mam nasion nie wiadomo jakich, zbieram przekonana że zapamiętam z czego...ale pamięć często robi psikusa
Skoro zebrałaś nasiona to pewnie warto było, będziesz miała niespodziankę!
Posyłam Ci serdeczności
Ewelinko kiedy niektórzy piszą, że jednak idzie zima...więc żeby nie zapeszyć poczekam ze zmianą nazwy
Byłam u Ciebie niedawno i szukałam zdjęć psiaczka ale nie było, pewnie bardzo Was absorbuje bo taki szczeniaczek to lepszy niż telewizor
Dziękuję i życzę dobrego tygodnia 
Ewciu ewarost u mnie też poświeca codziennie
ale pamiętam taki rok co caluśką zimę do wiosny ciągle było szaro, a siewki i tak urosły, tylko nastrój był koszmarny.
Obydwa kotki mamy słodkie, a każdy jest zupełnie inny, trzeba mieć więcej niż jednego kota żeby się o tym przekonać
Zdrówka życzę, bo wiem że Ci go trzeba 
Tereniu cieszę się że przełamałaś niechęć do siania....teraz już poleci!! Ja sieję owszem, ale końca nie widać, bo najpierw w domu, w kwietniu w tunelu a potem do gruntu będę siała...skończę pewnie w maju
U mnie też śnieg znika, a tu niektórzy wróżą duże ochłodzenie, ech zobaczymy!
Dziękuję niedziela była miła, bo córcia nam ją umiliła więc ja Ci równie miłych chwil życzę
Ewciu Ewakora o tak Maciuś umie spojrzeć
Współczuję nieproszonych gości, my po dwóch latach walki z psami mimo ogrodzenia dokonaliśmy zabiegu na Loli, bo tabletki podawane jej co pół roku były bardziej szkodliwe niż zabieg. Ewciu jakie przeżywaliśmy nieraz gehenny to nawet nie chce pisać. Raz nam się psiór zawiesił na płocie...uwolnił się zostawiając uprzęż. Po paru dniach zniknęła czyli właściciel zabrał 
Masz tej zwierzynki, a czytałam u Ani że kolejne kaczki Cię zachwyciły
Pozdrawiam i życzę Ci dobrego tygodnia
Agnieszko no jak mogłaś nie pamiętać o święcie kota
Do zdrowia wracam powoli, ale wierz mi że nie szarżuję ...bo zdrowie ma się jedno i to dociera do człowieka tak mniej więcej po 50-tce.
Nie ma na zdjęciach białej driakwi, driakiew mam tylko Kaukaską bo inne niestety krótko były, kwiatek który Ci się spodobał to głowaczek olbrzymi i wiosną mogę posłać sadzonkę. Ładnie się rozrasta, ale jest bardzo wysoki jak nazwa wskazuje.
Dziękuję i ja Ci życzę szybkiej wiosny jak już nie w obejściu to chociaż w

Dorotko bo Maciek to taki kot, który jak się przekonał że w tym domu nic mu nie grozi to ma zaufanie absolutnie do wszystkich. Przekonywał się 2 lata i teraz już jest absolutnie nasz! Monika też jest nasza, ale jak nie chce żeby ją głaskać to nie podchodź, za to jak ona chce to może jej wszystko zrobić
Niestety śnieg mi znika, ale może mróz nie przyjdzie?
Nigdy nie podlewałam drożdżami i jak wypróbuję to raczej na dużych roślinach na grządce w lecie, teraz tym maleńkim boję się że bardziej zaszkodzę. Posypałam na pleśń cynamonem i widzę, że na jednej roślinie chyba padło na siewkę i uschła
Jeżeli chcesz wypróbować to mocno rozcieńcz.
Bardzo dziękuję za odwiedziny i życzę dobrej nocy!
Rano nie było szans na słoneczko, a jednak w ciągu dnia zaświeciło i był całkiem miły dzień z temperaturą +4 st. Niestety śnieg znika w oczach, a raczej w ogrodzie
Julianie to trochę nas łączy
Zapraszaj nas do swojego ogrodu tzn otwórz wątek, a zobaczysz jaka to frajda
Nigdy nie usłyszysz więcej komplementów na temat swojego ogrodu jak tu na FO. A do wiejskiego zawsze zapraszam Lucynko właściwie codziennie po trochę słonko świeci, dobre i to, bo taka absolutna szarość jest strasznie dołująca. Poza tym te nasze sieweczki zawsze coś chwycą
Dziękuję niedziela była miła więc ja Ci się odwdzięczę życzeniami słonecznego i miłego tygodnia

Alu dziękuję za informację o arbuzach
Dziękuję i pozdrawiam

Zuziu oczy tego kota naprawdę wiele mówią, uwielbiam go obserwować
Ile ja po jesieni mam nasion nie wiadomo jakich, zbieram przekonana że zapamiętam z czego...ale pamięć często robi psikusa
Skoro zebrałaś nasiona to pewnie warto było, będziesz miała niespodziankę!Posyłam Ci serdeczności

Ewelinko kiedy niektórzy piszą, że jednak idzie zima...więc żeby nie zapeszyć poczekam ze zmianą nazwy
Byłam u Ciebie niedawno i szukałam zdjęć psiaczka ale nie było, pewnie bardzo Was absorbuje bo taki szczeniaczek to lepszy niż telewizor 
Ewciu ewarost u mnie też poświeca codziennie
Obydwa kotki mamy słodkie, a każdy jest zupełnie inny, trzeba mieć więcej niż jednego kota żeby się o tym przekonać
Zdrówka życzę, bo wiem że Ci go trzeba 
Tereniu cieszę się że przełamałaś niechęć do siania....teraz już poleci!! Ja sieję owszem, ale końca nie widać, bo najpierw w domu, w kwietniu w tunelu a potem do gruntu będę siała...skończę pewnie w maju
U mnie też śnieg znika, a tu niektórzy wróżą duże ochłodzenie, ech zobaczymy!
Dziękuję niedziela była miła, bo córcia nam ją umiliła więc ja Ci równie miłych chwil życzę

Ewciu Ewakora o tak Maciuś umie spojrzeć
Współczuję nieproszonych gości, my po dwóch latach walki z psami mimo ogrodzenia dokonaliśmy zabiegu na Loli, bo tabletki podawane jej co pół roku były bardziej szkodliwe niż zabieg. Ewciu jakie przeżywaliśmy nieraz gehenny to nawet nie chce pisać. Raz nam się psiór zawiesił na płocie...uwolnił się zostawiając uprzęż. Po paru dniach zniknęła czyli właściciel zabrał 
Masz tej zwierzynki, a czytałam u Ani że kolejne kaczki Cię zachwyciły

Pozdrawiam i życzę Ci dobrego tygodnia

Agnieszko no jak mogłaś nie pamiętać o święcie kota
Do zdrowia wracam powoli, ale wierz mi że nie szarżuję ...bo zdrowie ma się jedno i to dociera do człowieka tak mniej więcej po 50-tce.

Nie ma na zdjęciach białej driakwi, driakiew mam tylko Kaukaską bo inne niestety krótko były, kwiatek który Ci się spodobał to głowaczek olbrzymi i wiosną mogę posłać sadzonkę. Ładnie się rozrasta, ale jest bardzo wysoki jak nazwa wskazuje.
Dziękuję i ja Ci życzę szybkiej wiosny jak już nie w obejściu to chociaż w

Dorotko bo Maciek to taki kot, który jak się przekonał że w tym domu nic mu nie grozi to ma zaufanie absolutnie do wszystkich. Przekonywał się 2 lata i teraz już jest absolutnie nasz! Monika też jest nasza, ale jak nie chce żeby ją głaskać to nie podchodź, za to jak ona chce to może jej wszystko zrobić

Niestety śnieg mi znika, ale może mróz nie przyjdzie?
Nigdy nie podlewałam drożdżami i jak wypróbuję to raczej na dużych roślinach na grządce w lecie, teraz tym maleńkim boję się że bardziej zaszkodzę. Posypałam na pleśń cynamonem i widzę, że na jednej roślinie chyba padło na siewkę i uschła
Bardzo dziękuję za odwiedziny i życzę dobrej nocy!
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Idzie zima ...cz.37
Witaj Marysiu
. Z tą zimą to różne rzeczy piszą i po prostu czas pokaże jak będzie
. Zdjęcia psiaczka są , nie wiem czemu ich nie znalazłaś
. Fakt, telewizor to ja tylko oglądam przed spaniem o ile nie czytam wtedy książki. W dzień nie mam czasu albo chęci na tv a potem czasem nie wiem co aktualnie na świecie się dzieje
. U mnie wczoraj też pokazało się słoneczko i dzisiaj świeci od ran a ! Pozdrawiam
.
-
Babciabenia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1640
- Od: 10 maja 2012, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: tarnowskie klimaty ,Małopolska.
Re: Idzie zima ...cz.37
Maryś ,bliżej niż dalej, u mnie też pięknie i ciepło dziś było i świeciło słońce , temp. podobna! W ogródku widać przedwiośnie .
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Idzie zima ...cz.37
Piękny portret kotu zrobiłaś, Marysiu
A on jakby wiedział o co chodzi i równie pięknie Ci zapozował
Jak świeci słońce, to wydaje się, że wiosna jest tuż za progiem, a przecież jeszcze różne rzeczy mogą się dziać. Będzie co będzie, w końcu przyjdzie, byleby tylko trochę łaskawsza niż w ubiegłym roku. Pozdrawiam
Jak świeci słońce, to wydaje się, że wiosna jest tuż za progiem, a przecież jeszcze różne rzeczy mogą się dziać. Będzie co będzie, w końcu przyjdzie, byleby tylko trochę łaskawsza niż w ubiegłym roku. Pozdrawiam
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42399
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Idzie zima ...cz.37
Witam w nowym tygodniu
Słonko dzisiaj świeciło od świtu do zachodu. Pojechaliśmy na targ w pięknym słońcu, jednak lepiej było rozkoszować się słońcem w aucie albo przez okno, bo odczuwalna temperatura była mało przyjemna. Nie zdecydowałam się zostać w ogrodzie na dłużej.
Ewelinko szukałam kolejnych zdjęć szczeniaczka, bo po tych pierwszych coś nawet napisałam
Z tym patrzeniem na telewizor to była przenośnia, bo patrzenie na poczynania zwierzaczka (kota, psa czy ptaszka) jednak wzrok przyciągają, nawet jak się nie ma czasu
I ja Cię pozdrawiam
Bożenko przedwiośnia nie czuję ani w roślinach ani w tym przeraźliwym chłodzie, ale słonko świeciło!
Iwonko ten kot ma wiele portretów, nie tylko przeze mnie zrobionych, bo rzeczywiście potrafi pokazać wręcz swoje wnętrze na zdjęciu. Ostatnio siada naprzeciw mnie na głośniku takim wysokim i wpatruje się...jak tylko zauważy odpowiednie warunki do wskoczenia na kolana natychmiast jest na nich
Tu mam zdjęcie kiepskie, bo telefoniczne ale tak to wygląda

Iwonko oczywiście musimy przyjąć z pokorą pogodę jaka będzie, bo nie mamy na to żadnego wpływu. Ściskam
Trochę lipca!









i dzisiejsze słońce


Miłego tygodnia!
Słonko dzisiaj świeciło od świtu do zachodu. Pojechaliśmy na targ w pięknym słońcu, jednak lepiej było rozkoszować się słońcem w aucie albo przez okno, bo odczuwalna temperatura była mało przyjemna. Nie zdecydowałam się zostać w ogrodzie na dłużej.
Ewelinko szukałam kolejnych zdjęć szczeniaczka, bo po tych pierwszych coś nawet napisałam
Bożenko przedwiośnia nie czuję ani w roślinach ani w tym przeraźliwym chłodzie, ale słonko świeciło!
Iwonko ten kot ma wiele portretów, nie tylko przeze mnie zrobionych, bo rzeczywiście potrafi pokazać wręcz swoje wnętrze na zdjęciu. Ostatnio siada naprzeciw mnie na głośniku takim wysokim i wpatruje się...jak tylko zauważy odpowiednie warunki do wskoczenia na kolana natychmiast jest na nich
Tu mam zdjęcie kiepskie, bo telefoniczne ale tak to wygląda

Iwonko oczywiście musimy przyjąć z pokorą pogodę jaka będzie, bo nie mamy na to żadnego wpływu. Ściskam
Trochę lipca!









i dzisiejsze słońce


Miłego tygodnia!
- Minnie
- 200p

- Posty: 273
- Od: 11 kwie 2016, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Idzie zima ...cz.37
Witaj Marysiu
Twoje fotki są takie... soczyste
Nie wiem jak to inaczej ująć, ale ich oglądanie to prawdziwa przyjemność
Szczególnie o tej porze, gdy za oknem chłodno. U mnie też dzisiaj ładnie świeciło słonko, ale pogoda zdradliwa, wiatr zimny.
Przepięknego i mądrego masz kota, marzyłby mi się taki pieszczoch
Moja suczka Lexi nie bardzo z tego gatunku.
Masz rację z tymi zwierzętami jak z telewizorem. Można tak patrzyć i obserwować w nieskończoność
U mnie niedawno i całkiem przypadkiem zawitały papużki faliste, przygarnęłam od ludzi, którzy chcieli się pozbyć. Sama nigdy bym nie kupiła, jakoś nigdy nie ciągnęło mnie do papug. W zasadzie wzięliśmy jedną, owdowiałą i osamotnioną, drugą dokupiliśmy do towarzystwa. Te to dopiero urzędują! Czasami boki zrywam, jak zaczną swoje trele i tańce
Ileż to pociechy ze zwierząt 
Twoje fotki są takie... soczyste
Przepięknego i mądrego masz kota, marzyłby mi się taki pieszczoch
Masz rację z tymi zwierzętami jak z telewizorem. Można tak patrzyć i obserwować w nieskończoność
Pozdrawiam serdecznie, Ania
Bylinowo-różany ogród u Minnie
Bylinowo-różany ogród u Minnie
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Idzie zima ...cz.37
Moje słońce popłynęło do Ciebie, Marysiu i pięknie Ci rozjaśniało świat zarówno za szybą samochodu, jak i za oknami domku.
U mnie szarzyzna niemożebna.
Jednak cieszę się, że przed Tobą
się nie schowało.
Twoje lipcowe ogrodowe kolorki trochę poprawiły mój nastrój.
W ogóle dzisiaj mam ciężki dzień
i zaglądam wszędzie tam, gdzie mogę nasycić oczy kolorami lata, a w Twoim ogrodzie lato było bardzo piękne.
Dziękuję.
Miłego wieczoru.
U mnie szarzyzna niemożebna.
Twoje lipcowe ogrodowe kolorki trochę poprawiły mój nastrój.
Miłego wieczoru.
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Idzie zima ...cz.37
Marysiu moja kotka natomiast czeka, aż zamknę laptopa i natychmiast na nim leży
i grzeje brzuszek nim laptop nie wystygnie
Piękne kolorowe letnie wspomnienia, te fotki mają w sobie coś energetycznego
... Dzięki za
bo i do mnie wpadło na troszkę . Fajnie że zakupy się udały 
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Idzie zima ...cz.37
Marysiu, myślę że to dzisiejsze słońce w ogóle nie wyglądało na zimne-zimowe, wręcz przeciwnie! Zdjęcia kocia polującego na wolne kolanka
Ładny ten Twój kiciuś, wygłaskany taki, puchaty
No właśnie, u mnie też ma się znów ochłodzić i to sporo, tak zimnych nocy jeszcze nie było. A co tam, lepiej teraz, niż w maju! Niech się wychłodzi, wyszaleje a od marca miejmy już wiosnę
Jak u Ciebie wspomniałam, czekałam na znak z nieba, ze pora wyciągnąć nasionka i ziemię i coś podziałać i taki znak w weekend dostałam, konkretnie to z ziemi, z trawniczka przed drzwiami, gdzie wyrosły sobie krokusy i kwitną
Kwitną tak mimo słońca skulone, chyba im za zimno, ale pewnie jak się ociepli to zaczną się otwierać. No naprawdę, aż mi serducho drgnęło 
No właśnie, u mnie też ma się znów ochłodzić i to sporo, tak zimnych nocy jeszcze nie było. A co tam, lepiej teraz, niż w maju! Niech się wychłodzi, wyszaleje a od marca miejmy już wiosnę
Jak u Ciebie wspomniałam, czekałam na znak z nieba, ze pora wyciągnąć nasionka i ziemię i coś podziałać i taki znak w weekend dostałam, konkretnie to z ziemi, z trawniczka przed drzwiami, gdzie wyrosły sobie krokusy i kwitną
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka

