Róże kocham,hortensje podziwiam,byliny poznaję-Annes 77

[Ann_85]

Aneczko, w Brico Marche, z tego co wyczytałam

Fajne te ptaszki, hmm... widzę je na swojej drewutni A może jutro bym tak przypadkiem przejechała koło Brico...

[Annes 77]

Chyba całą noc padało,od rana nadal pada,no nieciekawie W niedzielę dopiero ma być ładnie zatem czekam na weekend.
Trzeba porobić porządki,ogarnąć co nieco. Dostałam meila,że jadą moje szałwie.Nie zdążyłam domówić kocimiętki,no trudno innym razem.

Kasiu dziękuję

Iwonko pomyślę nad tym Ptaszki w nowej odsłonie mi się bardziej podobają.takie ozdoby w sklepach kosztują niemało.
Fakt miałam wcześniej kupione farby,więc koszt znikomy,ale radość jaką daje mi przemalowanie przedmiotów i nadanie im świeżości to mega radość Róże posadzone,a ja już przebieram nogami w wyczekiwaniu na pierwszy pączek

Ewelkacha dziękuję:) Pogoda się skisiła na maxa,akurat teraz kiedy miałam taką ochotę zobaczyć tulipany.Podobno coraz większe i lada chwila będą kwitnąć.Pikowanie nie sprawiło mi większych problemów,łyżeczką przesadzam,nie bawię się w pojedyncze kiełki.
Lobelia coraz większa,już się cieszę.Do pelargonii dosadzę i jak zostanie to do ogrodu na rabaty

Aneczko w Bricomarche:)

Aniu85 ciekawe,czy upolujesz ptaszki? Lubię takie ozdoby,a szczególnie ten napis mi się spodobał.Ile to pracy wyczarować takie literki? A tu proszę gotowe

Hortensja na pniu przezimowała



Miłego dnia i słonka

[bejsonki84]

Ja też bardzo lubię takie pierdułki do zawieszenia - w Pepco jest pełno takich bibelotów za kilka złotych . Kolor świetnie dobrałaś, nawet bym o takim nie pomyślała.
O Czarnuszce będę pamiętać, że od razu do gruntu - tylko żebym jej potem nie wyplewiła z chwastami
A ja wczoraj znowu zamówiłam kilka róż - no nie mogę wchodzić do niektórych wątków, bo dostaję małpiego rozumu . Dzisiaj przyjedzie: Lady of Shalott ( tak w ogóle to nie lubię pomarańczowego ), Eglantyne , kolejnego Falstaffa, kolejną Teasing Georgię i jakąś Nadię Meillandeco (potrzebna mi niska w tych kolorze). Coś mnie wzięło na angielki i nie che puścić
Tydzień temu zrobiłam swoją pierwszą przemyślaną rabatę bylinową . Wzorowałam się na Alanii i od niej też kupiłam piękne sadzonki w niskiej cenie. Ta rabata jest przed różami, ma około 8-10m dł i są na niej naprzemiennie: niska kocimiętka, przywrotnik ostroklapowy i niskie niebieskie szałwie. Wreszcie zaczynam działać w ogrodzie z głową i to dzięki temu Forum . Jestem strasznie dumna

[kasia100780]

Aniu u mnie też pogoda paskudna, czekam aż trochę się przejaśni i podeschnie i lecę na ogród.
Fajnie że hortensja przeżyła, szkoda takich cudeniek na pniu.

[PEPSI]

Aniu, na szczęście uratowałaś ptaszki przed ospą. Po podaniu mięty wyglądają świetnie. Jak nowo narodzone Gdzie zawisną? Też lubię gadżeciki ogrodowe ( i nie tylko ), a najbardziej cieszą te wykonane własnymi łapkami. Ja robię lampkę nocną do sypialni. Syn mi zabrał poprzednią, bo mu pasuje do nowego salonu a ja zostałam z niczym. Szukałam, szukałam po necie, po sklepach i nic nie znalazłam, bo albo mi się nie podobały, albo cena zaporowa. I nareszcie przydało się moje chomikowanie i mam cudną lampę. M mi pomógł ( bo ja i elektryka i kabelki to się nie rozumiemy ).
Hortensję na pniu będę podglądała, bo strasznie mi się podobają, ale czy ja będę umiała je tak wyprowadzić?

[buum]

Cześć Aniu.
Gdzie taki śliczny ogród Twój znajduje się w lubuskim ???
Bardzo ładnie masz
Pozdrawiam z północy lubuskiego

[lemonka]

Ptaszki bardzo fajne. Takie ogrodowe ozdoby bardzo lubię. Ciekawa jestem lobelii własnoręcznie wysiewanej. Mnie kiedyś ozdobne się nie udawały. Nawet maciejka

[Viola K]

Aniu, zazdroszczę Ci pobytu w tej szkółce, WOW! chyba bym tam wszystko wykupiła, same rarytasy. Gabi jest kochana, wszystko ją interesuje jak moje Kokosy. Wąchają kwiatki, i wszystkie paczki muszą przejść przez "urząd celny" Ładne róże dokupiłaś, zdrowe .. czytam coś o wiórach rogowych nie wiedziałam,że jest coś takiego i to do róż CZY też do innych roślin ?

[wagabunga123]

Aniu, miętowy znacznie lepiej wygląda, bardzo zgrabnie Ci to wyszło. Dobrze, że napisałaś jakie to sklep, bo ja myślałam, że to Bricoman Na działce byłam wczoraj, dziś jest zbyt chłodno, wręcz zimno. Udanej niedzieli

[cyma2704]

Aniu kupiłam dwie dalie różowe, kaktusowe, takie jak twoje. Balkon ukwiecony pięknie. Ja jestem rozczarowana, bo tulipany w gruncie wcześniej zakwitły niż w donicach. Metamorfoza ptaszków wspaniała, zupełnie inna ozdoba. Hortensje chyba wszystkie przezimowały? U mnie nawet Bobo w tym roku ruszyły, a w ubiegłym dopiero pod koniec kwietnia pokazywały liście. Po świętach będzie cieplej, nacieszysz się działką. Dobrego, spokojnego tygodnia.

[tulipanka]

Aniu, ale cudne te ptaszki. Przepięknie wyglądają po Twoim liftingu
Kupiłaś je w Briko ? Hm... dziś może będę
O hortensje na pniu się nie martw. Zimuje normalnie, jak te nie na pniu. To nie takie wrażliwce jak różyczki. Ja swoją hortensje na nodze mam z 8 lat i nigdy żadnych problemów

[Ann_85]

Aniu85 ciekawe,czy upolujesz ptaszki? Lubię takie ozdoby,a szczególnie ten napis mi się spodobał.Ile to pracy wyczarować takie literki? A tu proszę gotowe

U mnie nie było, nie wiem czy sie spóźniłam, czy w ogóle nie było... Jednak racja, że powinnaś kupić więcej, za jednym zamachem pomalować i siup wąteczek sprzedażowy

[nifredil]

Ania, fajne te ptaszki Miętowy smaczek idealny. Ja jestem na etapie zbierania słoiczków po jogurtach..wiem jak to zabrzmiało ale w biedrze są takie jogurciki w szkle. Po umyciu, obwiązaniu grubym sznurkiem i wsadzeniu do środka świeczki typu tealight można je zawiesić np na kratce ogrodowej i wieczorem robią świetne wrażenie maleńkich lampionów, a im więcej tym lepiej

[ewelkacha88]

Witaj . U mnie też pogoda kiepska no ale deszcz jest potrzebny. Ja też planuję posadzić lobelię z pelargoniami . Ciekawe co mi z tego wyjdzie . Fajnie, że hortensja na pniu przezimowała . Moja również przezimowała ale ktoś lub coś wyłamało jej jeden z trzech pędów głównych . No nic, w dalszym ciągu będzie strasznie słabo wyglądała . Może za kilka lat doczekam się ładnej korony .Pozdrawiam .

[Annes 77]

Niedziela była taka słoneczna jak latem,pojechałam z moim M dosłownie na dwie godzinki
Pozachwycałam się roślinami, które prześcigają się wychodząc naokoło z ziemi.
Na niektórych różach już listki i to spore. Jesienne nowości bardzo szybko startują,wiosenne cicho siedzą. Jalitah i Mariatherese bardzo szybkie.
Zasiliłam obornikiem granulowanym róże i powojniki,jednak za mało jedno 2,5 l pudełko. Trzeba dokupić amu.
W poniedziałek dojechały szałwie takie biedne,że aż mi było ich szkoda,a to za sprawą paczki,która leżała na magazynie cały week. Jestem zawiedziona firmą kurierską Paczka była w piątek,ale nie została dowieziona. No nic podlałam i myślę,że się ockną.

Werka ostatnio kolor miętowy chodzi mi po głowie,taki na czasie,a że miałam super farbę w kolorze blue w słoiczku wcześniej kupionym do pomalowania skrzynki drewnianej to akurat wpadł mi do głowy pomysł. Przemalowałam tym samym kolorem deskę drewnianą do krojenia
Myślę nad tabliczką z napisem Garden jako znak w ogrodzie.
Czarnuszki sporo się wysieje,nie sposób jej wyplewić,omijaj koperki:)
Zamówiłaś kolejne różyczki,super wiadomość,tylko kiedy ja je zobaczę? Myślisz nad wątkiem?
Jak czytam jakie masz smakowitości to aż chce się je zobaczyć:) Lady of Schalott miałam w donicy,super ma kolor,rewelacja i kwiaty. Na jesień przesadziłam ją do gruntu. Jestem ciekawa jak sobie poradzi w nowym miejscu. Angielki potrafią zawrócić w głowie to fakt.
Mam nadzieję zobaczyć Twoją nową rabatkę, jak czytam o niej to już sobie wyobrażam jak będzie wyglądała



Kasiu u mnie z kolei znów dziś zimno,wieje jak w kieleckim,głowę urywa. Na szczęście słonko co i raz wygląda zza chmurek.



Małgosiu prawda,że lepiej? Mi też w takiej wersji lepiej pasują. Jeszcze nie wiem,ale chyba na balkon zawieszę. To mój mini ogródek. Planuję zioła posadzić i skubać do potraw.
Masz rację,że własnoręcznie wykonane przedmioty czy też przemalowane najbardziej cieszą.
Są wyjątkowe i nie powielone,dlatego tak cieszą. Ciekawa jestem Twojej zdobycznej lampy
Hortensję na pniu kupiłam już wyprowadzoną i po zimie puszcza liście:)




Piotr witam nowego gościa. Moja działka znajduje się w Zielonej Górze.
Cieszę się,że się podoba:)



Iza ptaszki teraz wyglądają na zdrowsze i będą fajną ozdobą:)
Mi lobelia w zeszłym roku słabo wyszła,ale kilka kępek miałam. Spróbuj jeszcze raz wysiać,czasami winą jest zła ziemia.



Violu szkółka kusi,ale na szczęście nieczęsto tam jeżdżę,bo sama nie lubię,a nikt ze mną tam nie chce jechać:( Dzieci znudzone,mąż jedzie,ale widzę,że mu nie po nosie,więc wolę na giełdzie coś przemycić pod nosem:)
Gabi tak śmiesznie się zachowuje jak coś przyjedzie. Czy ona ma coś z kota? One podobno uwielbiają kartony. Dosłownie atakuje karton, wącha,gryzie,łapką drapie,czeka na otwarcie,no koń by się uśmiał jakie te stworzenia pocieszne:)
Wióry rogowe z Lidla kupiłam jeden worek. To jest długodziałający nawóz, który wolno się rozpuszcza. Wiem,że czasami w niemieckich ogrodniczych jest coś podobnego.
W pierwszym roku nie powinno się nawozić róż,muszę pilnować,by nie sypnąć świeżakom.
Te wióry można też sypać pod warzywa i drzewka



Marlenka ale się uśmiałam Bricoman, no ładnie:) Pogoda humorzasta,a wieje,a słońce,nawet deszcz popadał co kto woli:)



Soniu to super,będziemy wspólnie podziwiać kwiaty. Już dawno nie kupowałam dalii,co roku sadziliśmy karpy wcześniej przezimowane i nic im nie dolegało,a wręcz się rozrastały.
Moje tulipany na balkonie jeszcze w pąkach,ale jedne chyba Purrisima już zakwitły.
Wczoraj się kwiaty otworzyły,a dziś zamknięte,bo zimno im w płatki:)
Hortensje przezimowały i wyglądają dobrze,tylko się martwię, czy nie za mocno je ogoliłam?
Z pięknych krzaków na razie mini patyczki,mam nadzieję,że odrosną,no co ja mam z tym przycinaniem ostatnio? W jednym z programów opowiadali,że bukietówki należy nisko ciąć na trzy oczka ,więc ja dawaj z tym sekatorem,a co sobie będę żałowała. Coś chyba w tym jest,bo Polar Bear słabo cięłam i później liche gałązki miał,cienkie i się pokładał. Teraz solidnie go przycięłam,zobaczymy jakie będą efekty. Ja też mam Bobo,w gruncie coś mu nie pasowało,to przesadziłam do donicy i już ma spore listki.

Tu jedna z wiosennego cięcia



Wiolu tak kupiłam w Brico,schowane w jakimś wazonie,ciężko je było dojrzeć,a że ja taka ciekawska to wyczaiłam:) Cieszę się,że moja pienna hortensja nie taka wrażliwa,jestem jej bardzo ciekawa jak zakwitnie po pierwszej zimie.




Aniu jeśli dorwały je osoby ogrodniczki to pewnie już po nich.



Sabinka ja też zbierałam słoiczki po deserach z B,ale stały długo niewykorzystane i je wyrzuciłam.
No a tu proszę jaki pomysł. Masz może fotkę jak to wygląda?



Ewelinka deszcz bardzo potrzebny. Od razu jak tylko przyjdzie ocieplenie to ruszą szybko.
Na szczęście hortensje to twarde sztuki,powinna i Twoja szybko nadrobić.
Zasilasz swoje nawozami?



Tulipany z prymulami



Jalitah jaka wyrywna



Olivia Rose po przycięciu na dwóch pędach ciemne miejsca,liście powypuszczały i chyba znów będzie mała poprawka...



Uwielbiam to połączenie biały z niebieskim albo z fioletem



Pokażę na koniec moją biedulkę Jubilee Celebration, ciekawe,co Sabinka na to?



Miłego wieczoru