Muszę Ci się pochwalić, że mam nową podopieczną. Odwiedza moją działkę czarna kotka. Wcale mnie się nie boi a wręcz upomina się o jedzonko
Moja działka 7
- hala67
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Moja działka 7
Lideczko prognozy długoterminowe są optymistyczne (oby się sprawdziły). Mały jeżyk przy Twojej troskliwej opiece ma szansę przytyć i przeżyć zimę. Tego i Tobie i jemu życzę z całego serca.
Muszę Ci się pochwalić, że mam nową podopieczną. Odwiedza moją działkę czarna kotka. Wcale mnie się nie boi a wręcz upomina się o jedzonko
.
Muszę Ci się pochwalić, że mam nową podopieczną. Odwiedza moją działkę czarna kotka. Wcale mnie się nie boi a wręcz upomina się o jedzonko
Pozdrawiam Hala
- Daria_Eliza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1735
- Od: 26 lut 2013, o 01:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moja działka 7
Kolejne zdjęcia jeżyków bardzo mnie cieszą, nie mam okazji pooglądać ich zbyt często na żywo, to chociaż u Ciebie sobie popatrzę. Dobrze, że wzięłaś jednak aparat.
Czy to Daszeńka taka posągowa pod ścianą siedzi?
Czy to Daszeńka taka posągowa pod ścianą siedzi?
- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2813
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Moja działka 7
Lidziu, marzy mi się rodzina jeży na działce, kotków dzikich mam sporo.Reksio bardzo się postarzał , muszę go nosić po schodach kilka razy w dzień i w nocy.
Podziwiam Twoje rośliny zawsze pokazujesz coś ciekawego.
Podziwiam Twoje rośliny zawsze pokazujesz coś ciekawego.
- semper
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2538
- Od: 27 lis 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 160km od Pragi
Re: Moja działka 7
Pytałem o "Little Henry" bo spotkałem z dwoma rodzajami tej rudbekii.
Jedne dorastają do 60 cm, a drugie przekraczają metr.
W każdym bądż razie jest na Mojej liście chciejstw.
Tą mniejszą spotkałem tylko w jednej szkółce.
Jedne dorastają do 60 cm, a drugie przekraczają metr.
W każdym bądż razie jest na Mojej liście chciejstw.
Tą mniejszą spotkałem tylko w jednej szkółce.
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6373
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moja działka 7
Sesja jeżyków niesamowita

Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4958
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Moja działka 7
Jeże bardzo ładnie wyglądają, niechybnie zawdzięczają to Twojej opiece, koteczka też
Kupiłam pierwszą karmę dla ptaków, czekam aż M teraz zamontuje karmnik, który po zimie jest zdejmowany. W jednym z pism ogrodniczych widziałam sposób na zabezpieczanie karminka przed dużymi ptakami (siatką o dużych oczkach), ale nie wiem czy się na to zdecyduje.
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6441
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka 7
Lucynko - płocczanka najważniejsze, że pogoda przez kilka dni ma być trochę lepsza i można jeszcze coś na działce zrobić.
Po ostatnich deszczach mam okropne błoto, ale i to można jakoś przeżyć. Wczoraj pospacerowałam z aparatem i znalazłam nawet trochę wiosny.
O kotki się nie martw, bo ciepłe jedzonko będę im codziennie dostarczać, a do spania mają ocieploną budę. Naprawdę staram się o nie dbać, najlepiej jak potrafię.
Marysiu - Maska nie martw się o koty, z moją pomocą na pewno przetrwają zimę, a i mnie przyda się codzienny spacer.
Wczoraj mały jeżyk biegał sam po działce. Znalazłam dwa małe ślimaki i kilka dżdżownic, które wylądowały w misce i bardzo mu smakowały, bo aż chrumkał z radości. Nie wiem czy sama obecność mamy pomoże mu w przeżyciu zimy, bo przecież nie przytuli się do niej
Na którym zdjęciu widzisz szpaka? Szpaki już dawno odleciały, zresztą nawet latem trudno je u mnie spotkać.
Halinko - hala67 witaj. Też mam nadzieję, że zima nie będzie zbyt sroga. W imieniu jeżyka dziękuje za życzenia. Oby jak najdłużej było w miarę ciepło, to może jeszcze przytyje. Na razie apetyt mu dopisuje.
Czyli Łobuza ktoś pewnie przygarnął, a jego miejsce zajęła czarnula. No to będziesz miała kim się opiekować.
Dario - Daria_Eliza obserwacja jeży, to dla mnie wielka przyjemność. Wczoraj maleństwo miało ucztę, i aż chrumkało z radości, bo znalazłam dla niego dwa małe ślimaczki i kilka dżdżownic.
To nie Daszeńka, a Piorun przesiadujący na sąsiedniej działce.
Irenko - adamiec dziękuję. To masz problem z Reksiem, dobrze, że to mały piesek i potrafisz go nosić. Czy zimą tez będziecie codziennie dokarmiać dzikie koty?
Jurku - semper rudbekie dostałam od Halinki i myślę, że to to ta niższa. Warto ją mieć, bo kwiaty ma niespotykane, a kwitnie bardzo długo.
Marysiu - mar33 dziękuję. W czasie jedzenia jeże nie zwracają na nic uwagi, bo najważniejsze jest napychanie brzuszków. Aparat fotograficzny im nie przeszkadza.
Olu - Bufo-bufo dziękuje za pochwałę zwierzaczków.
U mnie ptasia stołówka już czynna, na razie dwa karmniki, ale szykuję jeszcze jeden w dolnej części działki. Ja nie zabezpieczam karmników przed większymi ptakami, bo czasem przylatuje dzięcioł, pokazała się też jedna sójka i samotna sierpówka też często korzysta z okruszków i pszenicy. Dodatkowo wysypuję pod karmnikiem kubek pszenicy, bo przylatuje zaprzyjaźniony bażant i dwie bażancice.
Wczoraj znalazłam na działce trochę wiosny.
Do obejrzenia następnych zdjęć zapraszam wieczorem.
Po ostatnich deszczach mam okropne błoto, ale i to można jakoś przeżyć. Wczoraj pospacerowałam z aparatem i znalazłam nawet trochę wiosny.
O kotki się nie martw, bo ciepłe jedzonko będę im codziennie dostarczać, a do spania mają ocieploną budę. Naprawdę staram się o nie dbać, najlepiej jak potrafię.
Marysiu - Maska nie martw się o koty, z moją pomocą na pewno przetrwają zimę, a i mnie przyda się codzienny spacer.
Wczoraj mały jeżyk biegał sam po działce. Znalazłam dwa małe ślimaki i kilka dżdżownic, które wylądowały w misce i bardzo mu smakowały, bo aż chrumkał z radości. Nie wiem czy sama obecność mamy pomoże mu w przeżyciu zimy, bo przecież nie przytuli się do niej
Na którym zdjęciu widzisz szpaka? Szpaki już dawno odleciały, zresztą nawet latem trudno je u mnie spotkać.
Halinko - hala67 witaj. Też mam nadzieję, że zima nie będzie zbyt sroga. W imieniu jeżyka dziękuje za życzenia. Oby jak najdłużej było w miarę ciepło, to może jeszcze przytyje. Na razie apetyt mu dopisuje.
Czyli Łobuza ktoś pewnie przygarnął, a jego miejsce zajęła czarnula. No to będziesz miała kim się opiekować.
Dario - Daria_Eliza obserwacja jeży, to dla mnie wielka przyjemność. Wczoraj maleństwo miało ucztę, i aż chrumkało z radości, bo znalazłam dla niego dwa małe ślimaczki i kilka dżdżownic.
To nie Daszeńka, a Piorun przesiadujący na sąsiedniej działce.
Irenko - adamiec dziękuję. To masz problem z Reksiem, dobrze, że to mały piesek i potrafisz go nosić. Czy zimą tez będziecie codziennie dokarmiać dzikie koty?
Jurku - semper rudbekie dostałam od Halinki i myślę, że to to ta niższa. Warto ją mieć, bo kwiaty ma niespotykane, a kwitnie bardzo długo.
Marysiu - mar33 dziękuję. W czasie jedzenia jeże nie zwracają na nic uwagi, bo najważniejsze jest napychanie brzuszków. Aparat fotograficzny im nie przeszkadza.
Olu - Bufo-bufo dziękuje za pochwałę zwierzaczków.
U mnie ptasia stołówka już czynna, na razie dwa karmniki, ale szykuję jeszcze jeden w dolnej części działki. Ja nie zabezpieczam karmników przed większymi ptakami, bo czasem przylatuje dzięcioł, pokazała się też jedna sójka i samotna sierpówka też często korzysta z okruszków i pszenicy. Dodatkowo wysypuję pod karmnikiem kubek pszenicy, bo przylatuje zaprzyjaźniony bażant i dwie bażancice.
Wczoraj znalazłam na działce trochę wiosny.
Do obejrzenia następnych zdjęć zapraszam wieczorem.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42393
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moja działka 7
Lidziu chyba mi się coś na wzrok rzuciło to tutaj widziałam ptaszka

ale to wszystko przez takie zdjęcie zrobione rankiem przeze mnie

Dostałam w tym roku kilka roślin sasanek i ciekawa jestem czy wiosną zakwitną, czy przetrwają. Moja gleba tak jak Twoja jest odporna na kilka roślin m.in na sasanki
Jest szansa, że w tym ciepłym tygodniu parę roślin się obudzi 

ale to wszystko przez takie zdjęcie zrobione rankiem przeze mnie

Dostałam w tym roku kilka roślin sasanek i ciekawa jestem czy wiosną zakwitną, czy przetrwają. Moja gleba tak jak Twoja jest odporna na kilka roślin m.in na sasanki
-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Moja działka 7
Dzięki za nazwę krzewu. Kolejna pozycja na liście chciejstw
Jeżyki są przesłodkie
A to zdjęcie kota... świetny motyw na tapetę
Super wyszło.
Ale żeby sasanki o tej porze roku
Uwielbiam je 
Jeżyki są przesłodkie
Ale żeby sasanki o tej porze roku
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6441
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka 7
Marysiu - Maska rzeczywiście zadumany kot swoją posturą przypomina trochę ptaka. Tło obu zdjęć bardzo podobne, a więc łatwo można się było pomylić.
Sasanki, wprawdzie mam tylko zwyczajne i Papageno, ale bardzo dobrze na mojej glinie rosną. Niektóre okazy mają około 15 lat. Zginęły tylko sasanki narażone na stojącą wodę.
Małgosiu - clem3, czyli lista chciejstw się powiększa.
Zdjęcie kota niezbyt udane, bo siedział pod altaną, na sąsiedniej działce i trzeba było użyć zoomu.
Jedna z sasanek kwitła na początku października, a teraz zakwitła druga. Najwyraźniej coś im się poplątało.
O tej porze roku cieszy nawet kwitnący mniszek lekarski

i stokrotka.

Budzi się lepiężnik japoński variegata, a tulipan botaniczny 'Little Beauty' pokazał kiełki.

Rozkwitły fiołki trójbarwne.

Nadal pokazują kwiatuszki cyklameny bluszczolistne

i niektóre pierwiosnki.

Pąki floksa wiechowatego przetrwały pod śniegiem i próbują się rozwinąć.

Wystarczy jeszcze kilka ciepłych dni i floks Douglasa również zakwitnie.

Lwie paszcze, to odporne i długo kwitnące rośliny.

Aster 'Tiefblau Gefullt' jeszcze się nie poddał.

Jeże zrobiły mi dzisiaj niespodziankę, okazało się, że maluchy są dwa.

Sasanki, wprawdzie mam tylko zwyczajne i Papageno, ale bardzo dobrze na mojej glinie rosną. Niektóre okazy mają około 15 lat. Zginęły tylko sasanki narażone na stojącą wodę.
Małgosiu - clem3, czyli lista chciejstw się powiększa.
Zdjęcie kota niezbyt udane, bo siedział pod altaną, na sąsiedniej działce i trzeba było użyć zoomu.
Jedna z sasanek kwitła na początku października, a teraz zakwitła druga. Najwyraźniej coś im się poplątało.
O tej porze roku cieszy nawet kwitnący mniszek lekarski

i stokrotka.

Budzi się lepiężnik japoński variegata, a tulipan botaniczny 'Little Beauty' pokazał kiełki.

Rozkwitły fiołki trójbarwne.

Nadal pokazują kwiatuszki cyklameny bluszczolistne

i niektóre pierwiosnki.

Pąki floksa wiechowatego przetrwały pod śniegiem i próbują się rozwinąć.

Wystarczy jeszcze kilka ciepłych dni i floks Douglasa również zakwitnie.

Lwie paszcze, to odporne i długo kwitnące rośliny.

Aster 'Tiefblau Gefullt' jeszcze się nie poddał.

Jeże zrobiły mi dzisiaj niespodziankę, okazało się, że maluchy są dwa.

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42393
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moja działka 7
O rany! Lidziu do Ciebie wszystkie jeże z okolicy biegną
śliczne są
Śliczny asterek, a floks chyba spojrzał na sasankę i dostał sygnał że trzeba wychodzić
Co będzie jak inne zaczną też wychodzić
Czy wszystkie cyklameny przetrwały, bo miałaś chyba trzy odmiany?
Śliczny asterek, a floks chyba spojrzał na sasankę i dostał sygnał że trzeba wychodzić
- Madziagos
- -Moderator Forum-.

- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Moja działka 7
Nie ma co, wiosna pełną gębą.
Jednak chyba tylko u Ciebie.
W moich stronach też się ociepliło, jednak nie aż tak, aby wegetacja ruszyłą.
Jeże
Jednak chyba tylko u Ciebie.
W moich stronach też się ociepliło, jednak nie aż tak, aby wegetacja ruszyłą.
Jeże
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Moja działka 7
Lidziu jakie cudne te jeże
ależ one Cię kochają i czują gdzie dostaną dobre jedzonko
Wiosna piękna
coraz więcej kwiatuszków się budzi i chce kwitnąć a co będzie jak cały tydzień będzie tak ciepło ??
Pozdrawiam cieplutko
Wiosna piękna
Pozdrawiam cieplutko
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2756
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Moja działka 7
Lidziu, u mnie śnieg od razu stopniał, bo w ciągu dnia nie było mrozu. A teraz od kilku dni po kilkanaście stopni na termometrze (dziś 18st!) więc nie dziwię się, że u Ciebie wysyp wiosennych kwiatków
O jeże pod Twoją opieką jestem spokojny
O jeże pod Twoją opieką jestem spokojny
- edzywiec
- 200p

- Posty: 258
- Od: 23 paź 2011, o 04:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Żywiecka
Re: Moja działka 7
Lidziu jeże super, kwiatuchy budzą się do życia trochę za wcześnie widziałem kwitnącą forsycje. 
Pozdrawiam i zapraszam na Starą/nową działkę- Ed

