Papryka do gruntu. Część 6

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Carmelka00
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 878
Od: 25 lut 2015, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Ja nigdy nie miałam szklarni, mieszkałam w bloku, zawsze siałam w doniczki w domu i krzaki miałam piękne, rosły i dużo owców było, tyle ,że ja miałam zaledwie 6 krzaczków , bo na małym skrawku :D siałam zawsze początek marca :D
Pozdrawiam
Lenka

Leśny zakatek...
Awatar użytkownika
Joze1802
500p
500p
Posty: 656
Od: 7 lip 2012, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Prudnik

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Dla mnie problemem jest to, że mam w planie 50 papryk i 36 pomidorów, i gdzie ja te sadzonki pomieszczę. ;:oj Balkonu nie mam, pozostają tylko parapety i wojna z żoną o nie i to przed świętami. :D
Pozdrawiam Józef
Awatar użytkownika
stecu
50p
50p
Posty: 66
Od: 3 lip 2008, o 13:12
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kraina jezior

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Osobom które wahają się z wysianiem nasionek do uprawy gruntowej a nie mają później dobrych warunków do ich przetrzymywania radzę jeszcze poczekać. Faworyt dobrze prawi ;:108 Sam czekam z desantem swoich żołnierzy, jednak jeszcze nie czas. 2-3 tygodnie i dopiero zaczną zajmować pozycje w okopach. Człowiek bez cierpliwości jest jak papryczka bez dobrej ziemi. :)
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Ja Józiu mówię pod kątem ilości papryk jakie ja posiadam bo utrzymanie ponad 700 siewek w domu to karkołomna sprawa.Skoro już wysiałeś więc teraz Twoja głowa w tym żeby zapewnić im warunki i by wytrzymały do sadzenia w dobrej kondycji.Ty będziesz miał do sadzenia jak mówiłeś 50,więc się nie trap bez potrzeby.Taką ilość dasz radę w domu wyhodować.W razie czego zainstalujesz im jakąś żarówkę i dadzą radę.A żonie powiedz że jak chce jeść własne warzywa to niech przymknie oko przechodząc koło okien. ;:306 W razie jakichś kłopotów z siewkami daj znać.Na miarę wiedzy pomogę. ;:173

Dziś posiałem drugą (mniejszą) turę papryk.W samą porę dotarły do mnie nasionka od Marty,Marka i Agnieszki. ;:180 W sumie pięć odmian dziś.
Podsumowując wysiewy będę miał 12 odmian a liczba wysianych nasion podobna do ubiegłego roku - 780.Skrzynka i doniczki powędrowały na kaloryfery. ;:108
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
Joze1802
500p
500p
Posty: 656
Od: 7 lip 2012, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Prudnik

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Witaj, Witku.
No wiesz, ja ze swoimi 70 m 2 uprawnymi to nawet nie dorastam Tobie do pięt. :D
Co do parapetów to będzie taki problem, że oprócz 50 papryk, to jeszcze dojdzie 100 selerów, ok 40 pomidorów i 40 sadzonek ogórków, jakieś sadzonki kwiatów, a do dyspozycji mam tylko 4 parapety. ;:oj Tak więc będę musiał zrobić małe przemeblowanie i dorobić jakąś porządnie oświetloną ławę, tak więc tym nie łamię sobie głowy. W zanadrzu mam jeszcze taki pomysł, ok 10 kwietnia robię tunel z folii pod ogórki żeby ziemia się ogrzała przed wysadzeniem ogórków to wtedy wszystkie sadzonki jeszcze przed świętami wyeksmituję do tunelu. :idea:
Przy okazji zapytam, czy Ty jakoś nawozisz papryki które są jeszcze w doniczkach, czyli przed wysadzeniem do gruntu, czy dopiero po wysadzeniu, i czym nawozisz na starcie po wysadzeniu?
Pozdrawiam Józef
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Ja Józiu aż tak dużej powierzchni pod uprawy nie mam a miejsce pod paprykę mam u teściów bo tam jest kawałek lepszej ziemi.Cztery warzywa tylko uprawiam w większej ilości a papryki prawie zawsze taką ilość .Nad doświetlaniem pomyśl koniecznie bo chociaż papryka jest odrobinę mniej podatna na braki słońca i wybieganie niż np. pomidor,ale jednak też go potrzebuje.Jak będziesz miał już tunel to w razie chłodnych nocy z ewentualnymi przymrozkami zrobić możesz a nawet należy rusztowanie nad roślinami i przykrywanie ich podwójną warstwą agrowłókniny.Ten patent zawsze zdaje egzamin u mnie w nieogrzewanym tunelu po wysadzeniu pomidorów.Od kilku już lat przeszedłem na podłoże do siewu i pikowania TS1 i powiem Ci że na ten okres do czasu wysadzenia do gruntu zawarte w nim składniki zupełnie wystarczają na prawidłowe wyrośnięcie rozsad.Na start po wysadzeniu papryki w pole nie nawożę gdyż zawsze staram się ją sadzić w miejscu gdzie jesienią dawany jest obornik.Rozsada na początku zawsze u mnie odchorowuje przez to że trafia do mimo wszystko chłodniejszego klimatu.Stoi w miejscu jakiś czas ze wzrostem,ale zbytnio mnie to nie martwi bo wiem że to co zaczyna pobierać z ziemi w połączeniu z dolistnymi opryskami Calcinitem musi ją wzruszyć i zabiera się za życie.Pierwszy oprysk robię po ok. 10 dniach od wysadzenia.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
Joze1802
500p
500p
Posty: 656
Od: 7 lip 2012, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Prudnik

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Ja Witku u siebie staram się mieć wszystkie warzywa, w tym roku próbuję z papryką słodką, bo u mnie idzie jej sporo. Mam mały problem z brakiem miejsca pod nią, próbowałem z postawieniem ogórków do pionu, ale zrezygnowałem ze względu na nie zadowalająca mnie ilość plonu. Ale w tym roku postanowiłem zlikwidować dwa rzędy 15 letnich już róż, i w tak zaoszczędzone miejsce pójdą papryki. Czy do oprysku zamiast Calcinitu mogę zastosować saletrę wapniową lub wapniowo magnezową bo taką posiadam?
Mam też dostęp do pomiotu od gołębi, czy mogę go dać w dołki pod korzenie jak daję pod pomidory?
Z tym doświetleniem to mnie pocieszyłeś, w tym przypadku widzę, że świetlówka 36 Watt z odbłyśnikiem wg mnie wystarczy.
Pozdrawiam Józef
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Kłopot jest wtedy gdy chcemy jak najwięcej zmieścić warzyw a powierzchnia nie pozwala Józiu. ;:173 Jak najbardziej do papryk możesz użyć saletry wapniowej a jeszcze lepiej wapniowo-magnezowej. ;:333 Ja mam Calcinit gdyż używam go wraz z Kristalonem do fertygacjii pomidorów w tunelu.Ostatecznie możesz teraz użyć pomiotu od gołębi(jeśli miejsce gdzie będą papryki jest wyjałowione a nie zrobiłeś tego jesienią) jeśli jest przeleżały.Przekop go po rozrzuceniu teraz o ile da Ci się to już zrobić,pamiętając żeby nie przesadzić z ilością.Przed sadzeniem papryk po wykopaniu dołków nie sadź bezpośrednio jeśli się trafi na nawóz,tylko przesyp ziemią i dopiero wtedy sadź rozsadę.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
Joze1802
500p
500p
Posty: 656
Od: 7 lip 2012, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Prudnik

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Moim problemem to jest właśnie brak miejsca, chciałoby się jeszcze coś posadzić, a tu nie ma gdzie. :( Co do pomiotu to mam obiecane kopiaste wiadro, ma mnie to wystarczyć na ok 90 sadzonek, dla tego muszę gospodarować nim oszczędnie. Ja tak stosuję jak Ty mi radzisz czyli dołek pomiot na to warstwa ziemi i na to dopiero sadzonka.
Ja do oprysku do listnego nawozami nie stosuję adiuwantów, stosuję tylko do Śiorów, będąc wczoraj na działce sąsiad mnie przekonywał, że do nawozów też należy dodawać dla lepszej przyczepności i kto tu ma rację? Co do oprysków papryki saletrą wapniową i wapniowo - magnezową no to fajnie, mam je, to wykorzystam i nie muszę już kupować. Tak więc teorię paprykową mam zaliczoną, teraz pozostał mi już tylko egzamin z praktyki, ciekaw jestem tylko jaki wynik uzyskam. :D
Pozdrawiam Józef
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Do oprysków na wolnym powietrzu nigdy nie używałem środków na przyczepność.Wykonując zabieg wystarczy dla mnie poobserwować pogodę.To trochę się Józiu pogimnastykujesz żeby obskoczyć wiaderkiem te 90 sadzonek.Zabiegi w sezonie przy papryce będę tu opisywał a jak wystąpią czynniki (pogodowe głownie) niezależne od nas będziemy próbować rozwiązywać.Dojdzie do tego prawdopodobnie jak prawie co roku ochrona przeciw mszycom.Sądzę że na koniec sezonu będziesz z uprawy i plonu zadowolony,szczególnie że pewnie masz lepszą niż ja klasę ziemi.U mnie to 5-6. ;:174
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4722
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Wczoraj wsiałem trochę papryki z przeznaczeniem do gruntu. W tym tygodniu zrobię kolejne wysiewy :D
-Ożarowska 35 szt.
-Hodonińska 20 szt.
-Rubin 20 szt.
-Kurtovska Kapija 20 szt.
-Palermo 15 szt.
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Pomimo że ściankę Palermo ma niezbyt rewelacyjnej grubości Seba to bardzo cenię sobie tą odmianę za jej plenność i smak który mi osobiście odpowiada. ;:333
Tak wyglądała w ubiegłym roku.

Obrazek

Obrazek
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4722
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Rzeczywiście bardzo plenna ;:oj Chyba dosieję jej więcej Witku :D
Wszystkie nasionka od Ciebie oczywiście wysieję ;:333
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Jak Cię zachęcił mój opis Seba i gustujesz w takich odmianach papryk to siej.Dodam jeszcze bo zdjęcia nie pokażą wszystkiego że krzaki zawiązały maksymalnie nawet 10-12 owoców.Duży wpływ na to miało też to że w moim rejonie rok ubiegły był wyjątkowo sprzyjający uprawie.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
Joze1802
500p
500p
Posty: 656
Od: 7 lip 2012, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Prudnik

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Faworyt pisze:To trochę się Józiu pogimnastykujesz żeby obskoczyć wiaderkiem te 90 sadzonek
Spokojnie Witku to nie akord, jestem na emeryturze więc czasu to ja mam 24 h na dobę, dlatego mogę się pobawić nawet tydzień, tym bardziej, że mój kręgosłup mi już na wiele nie pozwala :)
Faworyt pisze:Do oprysków na wolnym powietrzu nigdy nie używałem środków na przyczepność.Wykonując zabieg wystarczy dla mnie poobserwować pogodę
.
Z tym przylepiaczem to widzę, że ja jednak miałem rację, dzięki za potwierdzenie. ;:136 A z tą pogodą to rozwiń temat bo warto wiedzieć o co biega. :wink:
Twoje relacje z uprawy też będą dla mnie paprykowego nowicjusza wprost bezcenne. ;:138
Pozdrawiam Józef
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”