Bardzo fajny masz stojak na doniczki
Moje sukulenty, kaktusy i inne roślinki :-) - brombiel
- gapapl
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1099
- Od: 1 maja 2014, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Moje sukulenty, kaktusy i inne roślinki :-) - brombiel
Sporo świetnych nowości od mojej ostatniej wizyty
Bardzo fajny masz stojak na doniczki
Bardzo fajny masz stojak na doniczki
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Moje sukulenty, kaktusy i inne roślinki :-) - brombiel
tak, Agnieszko, ja też się cieszę zawsze, gdy widzę korzonki. I w ten sposób masz już samodzielną roślinkę - niech zdrowo rośnie i pięknie nam wszystkim zakwitnie 
Re: Moje sukulenty, kaktusy i inne roślinki :-) - brombiel
Ale szybko się ukorzeniły.
Chyba rzeczywiście muszę zmienić sposób ukorzeniania.
Mnie przybyły ostatnio jeszcze 4: E. hybr. American girl, E. hybr. Tele, E. hybr. Grace Ann, E. hybr. Raspberry Ribbon i w tym roku to raczej będzie koniec zakupów epihybrydowych.
Mnie przybyły ostatnio jeszcze 4: E. hybr. American girl, E. hybr. Tele, E. hybr. Grace Ann, E. hybr. Raspberry Ribbon i w tym roku to raczej będzie koniec zakupów epihybrydowych.
Mateusz
- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Moje sukulenty, kaktusy i inne roślinki :-) - brombiel
Nie wszystkie są tak szybkie...co po niektóre stoją i stoją w wodzie, a ty martw się człowieku i sprawdzaj czy aby nic złego się nie dzieje, inne musiałam sadzić bo jeszcze chwila i padłyby 
Re: Moje sukulenty, kaktusy i inne roślinki :-) - brombiel
Te nowe przysosty wygladają jak potargana fryzura
. Ciekawa jestem jak będą kwitły 
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Moje sukulenty, kaktusy i inne roślinki :-) - brombiel
Aga!
Przybyłam do Ciebie z rewizytą i widze to, co mnie ostatnio również zainteresowało, czyli epikaktusy.
Czyli mówisz, ze ukorzeniasz "we wodzie"? Moze to i racja? Ja robię to w wilgotnym keramzycie lub seramisie i włąśnie dziś zauważyłam, że małe zawiązki korzeni są. Niech no nam zakwitną te wszystkie okazy!
Gratuluję dużej kolekcji!
Przybyłam do Ciebie z rewizytą i widze to, co mnie ostatnio również zainteresowało, czyli epikaktusy.
Czyli mówisz, ze ukorzeniasz "we wodzie"? Moze to i racja? Ja robię to w wilgotnym keramzycie lub seramisie i włąśnie dziś zauważyłam, że małe zawiązki korzeni są. Niech no nam zakwitną te wszystkie okazy!
Gratuluję dużej kolekcji!
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Moje sukulenty, kaktusy i inne roślinki :-) - brombiel
Agnieszko tak sporo nowości i przyrostów...wpadaj częściej...będziesz na bieżąco
Żanetko oczywiście że cieszą nas korzonki przyrosty, a o kwitnieniach już nie wspomnę
Izary też jestem ciekawa jak będą kwitły...poczekamy zobaczymy
kontrola musi być
natomiast nie wszystkie chcą tego...więc przy oznakach buntu wsadzam je do ziemi i już...choć jesienią sprawdziłam że w podłożu dla storczyków też mogą siedzieć i ukorzeniać się....no i jest kontrola w przezroczystych doniczkach...
Wszystkim Wam dziękuję za wizyty i wpisy oraz zapraszam ponownie
A teraz już ostatnie marudy ....
Epiphyllum monastery garden....


Epiphyllum royal rose...


Epiphyllum dr Werdermann...


za parę dni wskoczą do ziemi i czekamy na wzrost
Żanetko oczywiście że cieszą nas korzonki przyrosty, a o kwitnieniach już nie wspomnę
Izary też jestem ciekawa jak będą kwitły...poczekamy zobaczymy
Tak, większość ukorzeniam w wodzie z dodatkiem węgla...z prostej przyczyny...lubię sprawdzać co się dziejeraflezja pisze:Aga!
Przybyłam do Ciebie z rewizytą i widzę to, co mnie ostatnio również zainteresowało, czyli epikaktusy.
Czyli mówisz, ze ukorzeniasz "we wodzie"? Moze to i racja? Ja robię to w wilgotnym keramzycie lub seramisie i włąśnie dziś zauważyłam, że małe zawiązki korzeni są. Niech no nam zakwitną te wszystkie okazy!
Gratuluję dużej kolekcji!
Wszystkim Wam dziękuję za wizyty i wpisy oraz zapraszam ponownie
A teraz już ostatnie marudy ....
Epiphyllum monastery garden....


Epiphyllum royal rose...


Epiphyllum dr Werdermann...


za parę dni wskoczą do ziemi i czekamy na wzrost
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Moje sukulenty, kaktusy i inne roślinki :-) - brombiel
Nie wiem, jak inni specjaliści, ale ja wszystkie rhipsy i epi trzymam w podłożu storczkowym. W takim je też ukorzeniam, moim zdaniem działa bardzo dobrze. Wodnym ukorzenianiem byłam nieco zdziwiona, ale jeśli zadziałało, to super!brombiel pisze:sprawdziłam że w podłożu dla storczyków też mogą siedzieć i ukorzeniać się
- nolina
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Moje sukulenty, kaktusy i inne roślinki :-) - brombiel
Agnieszko ,a jak długo miałaś je w wodzie .Mój siedzi tydzień i nic 
- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Moje sukulenty, kaktusy i inne roślinki :-) - brombiel
Małgosiu tydzień to nic...te które dziś pokazałam siedzą w wodzie od 1 kwietnia i w tą niedziele jeszcze nic nie było... żadnych oznak że wypuszczą wreszcie korzonki...musisz uzbroić się w cierpliwość...albo jeśli obawiasz się o roślinkę lub ma "oznaki braku tolerancji wody" ...to przezroczysty kubeczek z odpływem lub po prostu doniczka przezroczysta, podłoże do storczyków i wpakować ją do tego...
Oczywiście może być też zwykła doniczka...ja lubię co jakiś czas sprawdzić czy korzonek już jest i jak wygląda
Oczywiście może być też zwykła doniczka...ja lubię co jakiś czas sprawdzić czy korzonek już jest i jak wygląda
- nolina
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Moje sukulenty, kaktusy i inne roślinki :-) - brombiel
No to mnie uspokoiłaś .Ja mam w samej wodzie bez węgla(nie wiem jaki ma być
)w szklance przeźroczystej...
- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Moje sukulenty, kaktusy i inne roślinki :-) - brombiel
Ja dodaję kilka okruchów węgla takiego do kominka...podebrałam trochę mamie...podobno pomaga, tak wyczytałam na forum
Gdy już sadzę to niezależnie od tego czy ma korzonki czy nie, maczam w ukorzeniaczu ...tak na wszelki wypadek i by miał dobry start
Gdy już sadzę to niezależnie od tego czy ma korzonki czy nie, maczam w ukorzeniaczu ...tak na wszelki wypadek i by miał dobry start
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20352
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Moje sukulenty, kaktusy i inne roślinki :-) - brombiel
Ja bez węgla i też dają zwykle radę. 
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
Re: Moje sukulenty, kaktusy i inne roślinki :-) - brombiel
Piękne widoczki Aga, ukorzeniły się wszystkie, czy poniosłaś jakieś straty?
- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Moje sukulenty, kaktusy i inne roślinki :-) - brombiel
Ja dopiero na forum wyczytałam że dobrze dać odrobinę węgla do wody...wcześniej tego nie robiłam, kranówka i tyle...tak samo jak z podlewaniem po sadzeniu...tu wyczytałam że niewolno podlewać przez dwa tygodnie...wcześniej podlewałam od razu...hen_s pisze:Ja bez węgla i też dają zwykle radę.
Niestety nie obyło się bez strat:izary pisze:Piękne widoczki Aga, ukorzeniły się wszystkie, czy poniosłaś jakieś straty?
nr 16 - Sherman E. Beahm - gdy tylko zauważyłam że nie jest dobrze, podzieliłam na trzy człony obsuszyłam, do ukorzeniacza i ziemi...niestety było za późno...dziś opłakałam ostatni trzeci kawałek
nr 11 - king`s ransom - poległ...nawet nie dał mi możliwości by go podzielić i zawalczyć
nr 23 - podpisany jako biały kwiat - jeszcze walczymy może jednak da radę
nr 1 - andromeda - jeszcze walczymy...może jednak
Wszystkie one dość szybko poszły do ziemi...może za szybko, ale widać było, że woda to nie ich żywioł
Ale są i takie które zachorowały i zdrowieją
nr 13 - peach melba - siedząc w wodzie po paru dniach dostała "wysypki" na całym "ciele" - osuszyłam ją i wsadziłam do ziemi z ukorzeniaczem - po ponad 2 tyg stwierdzam że jest jej lepiej, nabrała zdrowego zielonego koloru i "wysypka" coraz mniej widoczna
nr 14 - pegasus - miał przejściowe kłopoty z aklimatyzacją - już jest lepiej
nr 21 - vulkan - po przejściu do ziemi więdł w oczach - pomogły delikatne opryski wodą samego liściora, nie ziemi
Na razie nie będę ich podlewać, wystarczy jak raz na tydzień zrobię oprysk wodą samych członów...zresztą tym starszym też tylko w ten sposób podaję wodę, puszczają młode odrosty, a są bardzo wrażliwe na nadmierne podlewanie.
Tylko moje stare Epiphyllum podlewam tradycyjnie
Choć i ono ostatnio było wykąpane pod prysznicem to na co mu woda


