Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

[madusia]

Brr u mnie też wszystko oszronione hipek jeszcze trochę i rozkwitnie a goście pozdrawiam cieplutko

[anabuko1]

Milenko!
Piękne ujęcia Twoich gości
Wspaniałe takie podglądanie,prawda?

[Ivona44]

Szron w ogrodzie - piękny widok, fajne fotki, pozdrawiam

[jonatanka]

Fajne zdjęcia. Karmnik jest jak akwarium lub ogień w kominku. Godzinami można się gapić.

Ja tez uwielbiam się gapić a jeszcze jak ptaszyny mają napełnione brzuszki to podwójna radość.

[Mandragora]

Witajcie w wiosenne, grudniowe popołudnie Kontynuując moje zapiski z serii przepowiedni pogodowych "od Łucji do wigilii" - wczoraj pogoda była identyczna jak 13-ego, temperatura ok. -1 - 0 w ciągu dnia i słonecznie. Dziś słonko przed południem za chmurami, ale cieplej - w tej chwili + 3; cały dzień sucho i przyjemnie - zatem marzec powinien być ciepły. Pół godziny temu niebo rozjaśnione słońcem, niestety u mnie o tej porze roku po 14:30 już schodzi za górę
Aniu - mamy w B-cach wujka - złotą rączkę, zrobił kilka takich z resztek, a ja się cieszę jak dziecko, bo ta miejscówka bardzo ptakom podpasowała Dorzucam 3 garście słonecznika i wystarcza to w ciągu dnia na 2-3 godziny, co chwilę ktoś przylatuje (głównie sikorki).
Aguś - dziś karmnik odwiedził dzięcioł zielonosiwy, niestety był strasznie krótko i nie zdążyłam zrobić zdjęcia.
Bogusiu - karmnik to korzyść zdecydowanie podwójna - ptaki mają co jeść, a my mamy radochę jak małe dzieci
Martuś - stołówka wreszcie pełna, karmnik na płocie od strony tuj sąsiadów odwiedzają pojedyncze sztuki, a w tym ruch jak na Marszałkowskiej O dziwo - nowe miejsce jest mniej bezpieczne dla ptaków - większa szansa, że po płocie zaczai się jakiś zbłąkany kot, ale widać ptaki mają inną logikę
Joasiu - przy tak wysokich temperaturach myślę, że nie zaszkodzi, choć na pewno lepiej, aby leżała śniegowa kołderka
Agaciu - hehe "country geographic..." czasem jest lepsze niż wszelka egzotyka, bo nasze i swojskie
Kasiu - też bym nie wiedziała, gdyby się tutaj nie pojawiały i gdyby nie moja chęć ich identyfikacji. Z biologii to wspominam genetykę, której za nic w świecie nie mogłam pojąć i do dziś się zastanawiam jakby miało mi się to w życiu przydać?
Jadziu - zima jest okropna, ale odkąd mieszkam na wsi, o dziwo łatwiej mi ją przetrwać. Jak każdy odliczam dni do wiosny, ale trzeba szukać uroków zimy, żeby nie zwariować Zawsze coś tam się znajdzie
Aniu - święta prawda z tym porównaniem do akwarium
Madziu - już pisałam u Ciebie - hipek rośnie dosłownie w oczach Dziś już ma jakieś 35-40 cm wysokości. Okręcam doniczkę, bo strasznie go wygina do światła.
Aniu - oj tak, możliwość obserwacji ptaków to coś wspaniałego. Tylko jeśli będą tyle jadły, to muszę chyba zrobić jakieś hurtowe zakupy słonecznika...
Iwonko - dziękuję i też pozdrawiam

To jeszcze trochę Was pozanudzam Sikorkom nie przeszkadzało, że stałam jakieś 5 metrów od karmnika. Żałuję, że nie zdążyłam sfotografować dzięcioła zielonosiwego, przepiękny ptak Nie mam 100% pewności, czy to on, był to ptak odrobinę większy od kosa, ale bardziej "smukłej" budowy ciała, zabarwienie żółto-zielone, bez charakterystycznej czerwonej "czapeczki", tak jak ten z drugiego zdjęcia z podanego linku.

[Mirabela]

Milenko, odwiedziła karmnik sójka, wrzuć rodzynki i orzechy włoskie rozdrobnione, będzie wdzięczna.
A róża w cukrze śliczny widok. Na zdjęciu oddaje swoje piękno.

[oxalis]

Super te Twoje sikorki , moje strasznie płochliwe...może dlatego że miastowe .
U mnie karmnik na balkonie ma miejsce, ale sikorki nawet przez firankę podglądane uciekają w te pędy jak tylko coś drgnie

[majowa]

Super ujęcia
Ja się trochę obawiam powiesić karmnik, bo u sąsiadów jest bardzo łowny kot, który lubi u mnie przesiadywać. A uwielbiam obserwować ptaki.

[lulka]

Milenko jakie cudne te ptaszki. Niestety ornitolog ze mnie żaden i oprócz gołębia, wróbla i sroki ciężko zidentyfikować te bardziej skrywające się w koronach drzew.

[Maska]

Milenko zgubiłam Cię na bardzo długo i dopiero dzisiaj konsekwentnie zaczęłam szukać, bo chciałam napisać o awatarku i znalazłam pieseczka, który zastąpił salamandrę. Obejrzałam śliczne zdjęcia, wianki i ptaszki. Moje jeszcze nie przychodzą do stołówki chociaż jest już zaopatrzona. Mam parę sójek które intensywnie zaglądają do naszych sadów z pobliskiego zagajnika, podobno jajka innym ptakom kradną paskudy!

[aage]

Karmnik i u mnie zrobił się większy ruch.
Zdjęcia oszronionego świata rewelacyjnie.
Jestem ciekawa czy przepowiednie z pogodą się sprawdzą

[madusia]

Super goście przychodzą do Ciebie, u mnie też ich sporo ale Tayson je przegania niestety

[zielonajagoda]

MIlenko jaka śliczna jest ta sikorka modra z pierwszej fotki, u mnie jest ich niewiele ale czasem się pokazują, piękne fotki, dzięcioły u mnie tylko te zwykła w czapkach , a to u ciebie w ogrodzie był dudek? Dobrze pamiętam?

[iwona0042]

Milenko, śliczni goście odwiedzają Twoje karmniki

[AGNESS]

Milenko jak zawsze zachwycające zdjęcia ptaków.... one dosłownie jakby czekały, kiedy cykniesz im fotkę