Canna-Paciorecznik cz.5

[mewa]

Iwonka bardzo żałuje, że nie wyszło to co zamówione - Mnie już to szaleństwo odpuściło ,ale będę Wam dzielnie kibicować w trafieniu na tą odmianę - myślę ,że w tym roku ktoś może już trafić na odmianowe kłącza . Za bardzo ten handel idzie do przodu ,żeby było aż tyle pomyłek Powodzenia wszystkim kannomaniakom

[Jerome]

Ja m.in "Pink Sunburst" zamöwilem juz jakis czas temu, ale wysylka dopiero jak w nocy bedzie na plusie, co patrzäc za okno przewiduje gdzies w polowie sierpnia.
W sumie to sporo kläczy sygnowanych tä nazwä kräzy po ebayu, ceny rözne, fotka z reguly ta sama, no i sprzedawcy majä delikatnie möwiäc nie zawsze dobre komentarze.
Znalazlem jednak sklep cieszäcy sie na niemieckich forach dosyc dobrä opiniä i co dobrze o nich swiadczy do roslin objetych licencjä, a tak jest w przypadku Pinka, doläczajä kopie tej licencji. Troche niepokoi mnie opis tej odmiany na stronach tego sklepu, bo wysokosc podawana jest 100-120 cm, a z tego co czytalem "Pink Sunburst" rosnie nizszy, ale moze to tylko taki "chwyt marketingowy"?
jeśli okaze sie latem ze faktycznie wyrosnie to co kupowalem, będę chwalil ten sklep na wszystkich odpustach i nie omieszkam podzielic sie ze wszystkimi tä informacjä.
W przypadku gdy wyrosnie jednak cos innego, tez to zrobie. Moze nawet glosniej i dobitniej, tym bardziej ze ceny w tam sklepie do najnizszych nie nalezä.

[drozd]

Będę trzymał kciuki za Twojego Pinka.....Może będziesz pierwszy z forumowiczów który go zdobędzie.
....tak na marginesie ...jak spisały się nasiona? ...dużo było ślepaków?

[Jerome]

Janusz, slepaköw bylo w normie. Zamöwilem u Ciebie 60 nasion. Owszem czytalem ze dodajesz, ale nie wiedzialem ze az tak duzo, dziekuje
W sumie wyrosly i utrzymaly sie 62 rosliny, byloby 66 gdybym czterech sam nie unicestwil przez ciekawosc co jest pod spodem . Sä juz w donicach 11 z podlozem mojego pomyslu.
Tak wiec kielkowanie oceniam na ponad 80% co bioräc pod uwage ubiegly rok uwazam za bardzo dobry wynik. A bioräc pod uwage ilosc za jakä zaplacilem sila wschodöw wynosi 110%.
Ze swoich nasion nie osiägnälem lepszego efektu, a szczerze möwiäc zdecydowanie gorszy bo ok. 65%. Ale zdesperowany bralem jesieniä nawet jasne, tak malo bylo.

Jestem bardzo zadowolony ze wschodöw nasion od Ciebie, tym bardziej ze juz teraz widac röznorodnosc odmian i mam nadzieje na jakies "cacuszka".
jeśli chodzi o "Pinka" to ja sie juz nie nastawiam. Wszystko jedno gdzie sie kupuje, to jest jak totolotek. Skusila mnie troche ta kopia licencji i opinie o sklepie na Gartenforach w Niemczech. Ale bledy w opisie sä, trzeba przyznac malo budujäce.
Najwyzej będę mial kolejnego, tym razem przerazliwie drogiego Durbana, tyz pikny

[drozd]

.."tyz prawda" ..Durban ma swój urok ale jego 5 minut już mija i chciałoby się coś nowego a z tym to już gorzej. Każdy kto połknął "bakcyla" kann oczekuje nowości.

...cieszę się,że 'zasiewy' udały się.... prawdę mówiąc dobrze,że wziąłem poprawkę do siły kiełkowania,bo wypadłoby nie najlepiej. Sprawdzać silę kiełkowania to trzeba by osobno z każdej odmiany, bo różnice mogą być duże. Co wyrośnie trudno przewidzieć...nie popieram łajdactwa ale i przed nim ich nie chroniłem a na pewno 'skok w bok' był nieunikniony oby z korzyścią dla hodowc y

[Jerome]

Wiesz, jak sie uzyska cos ciekawego to będę zasilal jak moge, dbal, pielesil, kläcza magazynowal i majäc wzgläd na tego co zebral nasiona i tego co pielesil rosline przez kilka lat, stworzymy nowä odmiane "canna drome"?
"O" wspölne. Moze bedzie szlagier?

[mewa]

W sumie wyrosly i utrzymaly sie 62 rosliny,

Ale Cię wzięło ja miałam z 8 i to było dla mnie za dużo Trzymam kciuki za Pinka

[Jerome]

Wiesz Ewa, ja lubie kanny. Lubie je za röznorodnosc, za potege, za to ze wybaczajä moje bledy, za kolory lisci, za to ze sä jak my, ludzie. Ogromna ilosc odmian mogäca rosnäc obok siebie i tworzäca röznobarwny koloryt bez zwalczania sie nawzajem, za ich mozliwosc wspölrosniecia z gatunkami slabszymi bez zabierania przestrzeni bo moja, za chec siegniecia nieba, za to ze mozna je podsadzic zurawkami czy liliowcami bez szkody dla nikogo, za milion innych cech dajäcych mi przyjemnosc obcowania z nimi.
I za kompost z ich lisci i lodyg jesieniä mieszany z konskim obornikiem, dajäcy zycie kläczom wyciäganym w lutym z piwnicy. I nie przeszkadza mi to ze wymagajä ode mnie jesieniä kilkugodzinnego sleczenia przy sieczkarni zeby ten kompost zrobic.
Malo jest roslin tak bezinteresownie odwdzieczajäcych sie ogrodnikowi za odrobine dbalosci, dlatego je lubie.
A poza tym mam w ogrodzie ziemie w sam raz dla nich

[zeberka4]

Myślałam,że zmarnowałam nasionka ale 3 nasionka puściły korzonki

[drozd]

W tym roku posiałem tylko 10 z czego wyrosło 8 ale przy robieniu porządków w kotłowni znalazłem jeszcze jakieś nasiona z których wykiełkowało 19 tak siłą rzeczy nazbierało się 27 plus ok 70 z kłączy to w sumie powinny już być zauważalne w ogrodzie.

[Jerome]

Noo, zawsze to jakis akcencik
Setka bez mala, taka rabatka moze oko przyciägac.

[Norbitka]

Nie wiem jaki ja błąd popełniłam, że mi zeszło 8 z 23. Może taki, że za krótko moczyłam nasionka ....
Do tego kot mi popodgryzał pierwsze listki. Już przestawiłam w miejsce, gdzie nie ma dostępu.

[anka93]

Witajcie Ja też poniosłąam porazkę z nasionami .Był to mój pierwszy raz, ale nie ostatni .W przyszłym sedzonie lepiej się postaram-mam nadzieję.Dokupiłam sobie sadzonkę w sobotę -listki kolorowe.Tak rzecze zdjęcie z opakowania, a jak będzie?-czas pokaże

[drozd]

Aniu. .....jaka przyczyna tej porażki?....

[anka93]

Część nie wzeszła, a część padła po wzejściu,ale może ziemia ??Chyba grzybek?