Aprilkowy las cz. 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Aprilkowy las cz. 2

Post »

Cześć,
Byłam też nieco wyjęta z internetowego bytu....

Ja nie widze rownież dużo róż, oprócz okrywówek i rugos.....ale czasem lepiej robić coś "pod włos"... :;230 widziałam prześliczne czerwone Fairy...widzę je rownież u Ciebie, w okolicach domu, albo przy wejściu na posesję, ale nie wypowiem się w kwestii szczegółów, bo jakoś nie wyobrażam sobie co, gdzie u Ciebie jest :;230
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16298
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Aprilkowy las cz. 2

Post »

Jolu, twój las aż kipi życiem, a to przecież w dużej części dopiero nowe nasadzenia. Widać, że twoj piaseczek jakiś lepszy od mojego. Widzę to po twoich hortensjach. Są wielgachne :roll:
Czytam o lawendzie. Ja wciąż dosadzam nowe krzaczki, bo u mnie ona jakoś dobrze rośnie, mimo że mówią, iż woli na glebach zasadowych. Skoro rośnie u mnie, to i u ciebie na pewno się sprawdzi.
Też zastanawiam się nad wsadzeniem róż do donic i potem przezimuję je w piwnicy, bo na zewnątrz jednak się boję.
Jolu pośród twoich traw zobaczyłam chyba mozgę. Ja ją miałam, ale po trzech latach szybko wywaliłam. To jest paskudztwo, które strasznie się rozrasta rozłogami i włazi w inne rośliny. Chyba że posadzisz to gdzieś w kącie, gdzie się może spokojnie rozrastać. Jedno jest pewne: nie wymarza.
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5486
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Aprilkowy las cz. 2

Post »

A ja przekornie (no zawsze muszę coś odwrotnie, ale to nie specjalnie, po prostu tak wychodzi 8-) ) powiem, że róże widzę jak najbardziej, na tych nowych rabatach, wśród iglastych i liściastych. Okrywówek nie polecam, są ciężkie do opanowania, rozłażą się dziwnie i jakoś tak... nie bardzo. Ale to ma być na zasadzie kwitnącego akcentu, jak hortensja, a nie łan róż.

Coś czytam o przyczepce... co planujecie przewozić? Chyba muszę się cofnąć i doczytać :roll:

Wczoraj się wkurzyłam na dostępność (znaczy jej brak) moich grabów. Mam opcję zamówienia przez internet, jakieś nieduże, bo ceny są kosmiczne. Rozważam więc jeszcze kolumnowe jarzębiny - ładnie się przebarwiają, no ale graby są takie eleganckie same w sobie i śliczne, no śliczne po prostu. Ja to zawsze coś sobie takiego wymyślę że później ciężko to zrealizować... :roll:
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Aprilkowy las cz. 2

Post »

Jolu - zdjęcia moich traw już są :D
wanda7 pisze: Jolu pośród twoich traw zobaczyłam chyba mozgę. Ja ją miałam, ale po trzech latach szybko wywaliłam. To jest paskudztwo, które strasznie się rozrasta rozłogami i włazi w inne rośliny.
O matko! A ja tez posadziłam ;:oj i to dwie...Czytałam, że się płytko korzeni i w związku z tym wystarczy wkopać jakieś "ograniczniki" wokół, żeby się nie rozlazła (choćby plastikowe obrzeża) i własnie dzisiaj mam zamiar to zrobić...
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25228
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Aprilkowy las cz. 2

Post »

Ja też własnie myslałam o akcentach różanych. 3 krzaczki. Tak na próbe. O to jakie to najlepiej popytać znawczynie tematu. Wiem, że masz trudne warunki dla nich, ale dlatego zaproponowałam na początek tylko 3 :wink: można zaryzykować.
W donicy mam jedna różę. Będę ją trzymała na tarasie. Zobaczymy.
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Aprilkowy las cz. 2

Post »

Jolu,
Ja w kwestii sosenki ościstej.
Rośnie bardzo powoli, może 1,2 m w ciagu 10 lat, jest przepiękna, rzadkie gałązki i zasługuje na pokazanie jej w miejscu wyeksponowanym, może nie na pierwszym planie, ale gdzieś blisko...to jest rarytasik -cukiereczek ;:167
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Francesca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2158
Od: 25 maja 2010, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Aprilkowy las cz. 2

Post »

Jolu, przejrzyj w wolnej chwili :wink: ofertę z Rosarium; tam jest opisane, które róże znoszą zacienienie. Na pewno Apple Blossom, Lykkefund, Bonica.
Pozdrawiam - Agata :)
Mój ogród na mazowieckich piaskach część 1, część 2 - aktualna
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Aprilkowy las cz. 2

Post »

Jaki mam dziś ciężki dzień, już mózg mam spuchnięty od pracowych problemów. A jeszcze ryzyko że nam prąd wyłączą bo się jakieś budynki obok przez metro walą. Jak nie bomba to inny problem. ;:223
Udało mi się wywalczyć minutkę na śniadanie bo już się słaniałam więc spróbuję szybciutko odpowiedzieć.


Małgoś, miałam ostatnio zapaść twórczą więc się cieszę że coś mi świta, ale to droga jeszcze długa, dopiero zarys pomysłów, które będą szczegółowo obrabiane zimą. Róż to ja nie zamierzam stosować ilości hurtowych jak u niektórych koleżanek bo grunt niepodatny a i niezbyt pasują. To taki minimalny akcent jak wisienka na torcie. Poza tym ciężko nie ulec presji forumowej ;:124 Róże będą białe i blado róż oraz mój ulubiony zimny róż-fiolet. Jakie odmiany jeszcze nie wiem, jest kilka typów ale liczę na wsparcie różanych znawczyń. ;:4
Czyściec wełnisty mi się podoba, nawet myślałam że mam ale urosło coś nieduże i jakieś inne, pewnie chwast. Obfocę i dam do identyfikacji czy tępić czy tolerować, bo wygląda całkiem przyjemnie. ;:168
Aguś, znasz mnie ;:196 w piąteczki odżywam, świadomość że mogę się skatować fizycznie na działce działa tak niezwykle odświeżająco na mój sfatygowany umysł ;:224 Za dużo w ogrodzie nie powalczę bo oczywiście prace ogrodzeniowe trwają i apartamenty dla psów są właśnie w fazie ocieplania i może niedługo wykańczania. Ale zawsze coś tam się uda skubnąć.
Róże na działce planuję a i owszem ale w ilościach minimalnych. Już od lata się przymierzam do donic na tarasie, ale nie mam postanowionego koloru domu i wykończenia tarasu więc się z zakupami wstrzymuję. W przyszłym roku podjazdy dopiero będę robić więc pewna kolejność niestety musi być zachowana. Chyba że zakupię ze dwie donice w szarościach, będą w razie czego do wszystkiego pasowały i posadzę tam cosik. Już Jule mi podpowiadała co odporne i donicowe, mam gdzieś zapisane ;:223 ale gdzie. No temat jeszcze będzie obrabiany wielokrotnie.
Bonica jest cudna, podziwiam ją u Ciebie i jest na liście , która się sukcesywnie zmienia :;230 Marzy mi się Aspirinka bo jest najbardziej urocza i White the Fairy. Sam róż to niekoniecznie. Obłędnie podoba mi się Indigolette i Gloria dei. Ale oczywiście jeszcze dużo kształcenia w tym zakresie mnie czeka, bo inne do donic inne na mini różankę i inne na podporę dla pnących. No i oczywiście stopień zacienienia ważny, bo np. taras mam w cieniu. Muszę jeszcze poczytać o tych różach dzikich (canina, rugosa) bo zupełnie nie znam.
Dzięki za podpowiedzi, będę analizować temat. ;:196
Justi, zmartwię Cię ale czerwone, pomarańczowe i żółte róże podziwiam z przyjemnością u innych, jak np u Ciebie Czekoladkę. U mnie, jeżeli będą to tylko biały, róż blady, no może z jednym wyjątkiem Heidi ;:167 oraz fiolecikowe bladawce. O tych rugosach jeszcze jestem zielona ale od czego długie zimowe wieczory.
Już obiecałam Dominice że jakiś szkic przygotuję jak mi się uda znaleźć parę minut. Bo trudno sobie wyobrazić coś co porozrzucane wokół domu, tu ciut, tam ciut. Ale kto powiedział że początki są łatwe :lol:
Przy wejściu na posesje były dwie czerwone Heike i Avila Castle i szlag je trafił bo tam wieje niemiłosiernie.
A oścista spędza mi na razie sen z oczu ;:224

Wando ;:196 to też dzięki Tobie. Roślinki od Ciebie wydają się zadowolone z przeprowadzki więc chyba się przyjmą. A piaseczek to mam na 100% gorszy od Twojego ale wydaję majątek na ziemię i do każdej rośliny kopię ogromne doły. Do hortensji zbierałam ściółkę, igły i mieszałam z workiem torfu kwaśniego, jednego na każdą roślinę. Do tego granulowany obornik. Po takich zabiegach muszą się odwdzięczyć.
Co do lawendy to też mam ogromne obawy ale tak mi się podoba że zaryzykowałam. Zobaczę na wiosnę. Ale lejesz mi miód na serce pisząc że u Ciebie ma się dobrze bo to świetna wróżba dla moich :tan
Powiedz mi jeszcze która to ta mozga bo ja nie znam drania. Większość poza dwoma rodzajami mam kupione i odmianowe. Tylko taką zieloną jasną z białymi brzegami dostałam i ona się rozrasta dość mocno. Czy to to?
Obrazek
Jeżeli tak to dzięki za ostrzeżanie, będę pacyfikować. A jeżeli inna to mi pokaż bo nie wiem
Dominiko, dzięki za wsparcie ;:168 Pomysł jeszcze będzie ewoluował. Że będą na tarasie to 99%. Na mini rabacie pewnie też wypróbuję najwyżej potem posadzę coś innego. Ogród lubi zmiany więc czemu się sprawdzić jak to będzie wyglądało. I oczywiście tak jak piszesz, jakiś niewielki akcent, bo łan to tam będzie ale lawendy jak się sprawdzi :tan
A przyczepkę generalnie planuję kupić bo chyba mam za małe auto. :;230 No i ziemię przywożę w workach a tak mogłabym od czasu do czasu przyczepkę i bez problemu wjechać do ogrodu. Ciężarówka ma u mnie problem bo nie wyrobi się na zakręcie między domem i garażem a wozić kilkanaście ton taczką to już nie to zdrowie. Poza tym już jakieś 20 ton rozwiozłam i to mi wystarczy. A co masz może do sprzedania? To ja chętnie.
Graby też uwielbiam, są cudne. A jakie dokładnie i co będziesz z nimi robić? Żywopłot? Pergole? A jarzębiny? jakoś mnie nie ciągną... są jakieś ciekawe odmiany? bo nie znam.
Ewo, to już pędzę oglądać ;:65
Gosiaczku, święte słowa, dokładnie tak myślałam
Agatko, właśnie ich stronę dodałam do ulubionych :heja i może wieczorkiem za parę dni...zamiast prasowania lub innej głupiej roboty... Dzięki
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5486
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Aprilkowy las cz. 2

Post »

Jolu, widzisz, to Ty też taka przekorna eksperymentatorka, jak ja :lol: Powiem Ci, że mi jakoś róże w donicach nie wychodzą... ale mam ogólnie tendencję do uśmiercania doniczkowców.

Przyczepki nie mam i raczej mieć nie będę, bo nawet nie miałabym gdzie wstawić.

Z grabami jest o tyle problem, że uparłam się posadzić je koło domu, między ścieżką a podjazdem. Miejsca tam nie ma za dużo, stąd moja pogoń za takimi zachowującymi wąski pokrój w starszym wieku, a nawet jeśli rozrosną się do, powiedzmy, 4 metrów, to podkaszę im korony tak, żeby pod nimi zmieścił się samochód i z drugiej strony dawało się przejść. Wyglądałyby wtedy tak jak tu: http://www.cedargatelandscaping.com/product/40.aspx

A jarzębiny fajne są Autumn Spire (małe drzewka, podobno do 5 m wys. i bardzo wąskie, żółtopomarańczowe owoce, liście intensywnie czerwone - widziałam ostatnio na Głębockiej). No ale jakoś graby mi się bardziej podobają. Tylko, że trochę będę musiała poczekać, zanim urosną, bo cena większych jest zabójcza.
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Aprilkowy las cz. 2

Post »

Dominiko, inaczej byłoby nudno. :tan
Fajna ta stronka co podesłałaś, ale ja tam widzę tylko ogrone drzewiszcze, myślałam że masz na myśli takie graby co to się przycina i krztałtuje na jakieś osłony, pergolki i takie tam. Zmieści Ci się takie 10m nawet jak je będziesz przycinać? Musisz wstawić fotę poglądową gdzie to ma być bo jakoś nie łapię.
Awatar użytkownika
Nutka81
1000p
1000p
Posty: 2806
Od: 13 maja 2010, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Aprilkowy las cz. 2

Post »

Jola...Ty i zapaść twórcza... ;:224 ...dobre... :;230
Jasne, że w Twoim leśnym ogrodzie różane łany by nie bardzo pasowały. Jednak odpowiednio dobrane odmiany będą miłym, eleganckim i kolorowym akcentem :)
Co do czyśćca wełnistego, to jest to świetny dodatek, mam trzy kępki na razie, ale jak się rozrośnie to...wiesz... :wink: :D
Co do tej trawki ze zdjęcia, to potwierdzam... rozłazi się...i to baaaaaaaaaardzo ;:173
Przywędrowała do mnie od Aguniady z jakąś sadzonką. Było jej jedno ździebełko, a na wiosnę następnego roku przesadzałam ją nad oczko wodne bo się nie mieściła na rabacie ;:224 :;230 Teraz mam wielką kępę nad oczkiem, drugą na rabacie przy wjeździe i po dwie kępki przy liliach :D Wszystko posadzone w pojemnikach, żeby już nie uciekała :lol:
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka :wit
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Awatar użytkownika
atena40
500p
500p
Posty: 967
Od: 3 lut 2010, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Aprilkowy las cz. 2

Post »

Jolu,tę trawkę najlepiej sadzić w jakieś donicy, i zakopać w ziemi. Bo łazęga z niej straszna. Jak kupiłam działkę to wszędzie się panoszyła. Nawalczyłam się z nią okrutnie. Co już myślałam,że pokonałam bestię, :;230 :;230 :;230 to znowu z ziemi wyłaziła. Teraz jest tylko w jednym miejscu. Zakopałam ją w dużej donicy i nie ma możliwości panoszenia się po rabatkach ;:138 ;:138
Pozdrawiam, Atena
Mój wiejski bałagan
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16298
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Aprilkowy las cz. 2

Post »

Tak, Jolu, to właśnie dokładnie to świństwo. Zresztą inni jak widzę potwierdzają jej "zalety".
Ja ją zwalczyłam coi dio ździebełka.
Może atena40 dobrze radzi. Ja tam jednak wolałabym jej już nie widzieć w jakiejkolwiek postaci.
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Aprilkowy las cz. 2

Post »

Małgoś, no bez żartów, każdemu się zdarza ;:174 Fajnie że podoba Ci się mój pomysł. A co do czyśćca to jak nie zapomnę i nie znajdę to w przyszłym roku masz jak w banku ;:224
I ty przeciwko mojej trawce ;:145
Ateno, dzięki, już wiem jak ją potraktować ;:163
Wando, dzięki że zwróciłaś mi na nią uwagę ;:196 . Pomyśleć że dostałam od przyjaciółki ;:223 Rośnie od zeszłego roku i na razie jakiejś agresji nie wykazywała. Może mój piaseczek mało przyjazny dla niej? Ale oczywiście podejmę odpowiednie kroki.
Awatar użytkownika
justyna_gl
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3385
Od: 10 lut 2011, o 09:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Aprilkowy las cz. 2

Post »

Jolu, oczopląsu dostałam od ilości koleusów. Pięknie się robi u Ciebie, rabatki z korą przepięknie się prezentują ;:196
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”