" miłość do dłubania ziemi" - to też nie tak do końca - nie lubię plewić,zawsze się zastanawiam za co ludzie tak wyrywają te biedne roślinki ,a niech sobie rosną
"kuchenne pasje z lekka egzotyczne" - i to się zgadza - nie zawsze mi wychodzi (ale najczęściej tak) to moje pichcenie,bardzo je uwielbiam im bardziej skomplikowane przepisy tym lepiej 
.Szkoda tylko że czasu nie ma za dużo.Podaję przepis tak jak robiłem to sam :
4-szklanki mąki przennej
1i1/4 łyżeczka soli
1i 1/4 szklanki gorącej wody.
To wyżej to na ciasto
A teraz farsz:
1/2 kg mięsa mielonego mieszanego (woł-wieprz)
1/2 łyżeczki pieprzu czarnego zmielonego
1 i 1/4 łyżeczka soli
szczypta pieprzu cayenne
duża cebula czosnkowa 1
duża cebula czerwona 1
1/2 szklanki rosołu
3/4 pęczka pietruszki zielonej posiekanej
1/2 świeżej posiekanej kolendry
1/2 łyżeczki pieprzu czerwonego
Wykonanie:
mieszamy wszystkie składniki farszu ze sobą - oczywiście cebule(wszystkie) trzeba posiekać w drobną kosteczkę.
Rosołu można dać tyle ile wchłonie mięso podczas wyrabiania.
Farsz odstawiamy co najmniej na 0.5 godziny do lodówki.
Wyrabiamy ciasto,wałkujemy tak jak na pierogi,wycinamy krążki wielkości około 15 cm .
Następnie nakładamy farsz na krążki 1-łyżkę stołową i składamy ciasto wzdłuż krawędzi jak wachlażyk łączymy u góry sakiewki lekko ściskając - i gotowe !!!
gotujemy w gotującej się wodzie od 15 do 20 min.
Krzysiek
Mam nadzieję, że wariacje na temat farszu mogą być przeróżne?
ale to racze wieczorkiem, jak synka małego odbiorę z treningu 
.
