Moja mała "dżungla" - part III

[mniodkowa]

Patrycja dzięki właśnie i mnie to interesuje, czy kolorek będzie intensywny, bo jestem conajmniej zaskoczona jego mamusia jest fioletowa ale taka jaśniutka...

Nolinka - hibiskusy dla mnie wszystkie są cudne a te pełne to już w ogóle tylko, że nie mam tyle miejsca na tym jedynym parapecie, na którym one akurat lubią sobie rosnąć ginura faktycznie lubi słoneczko, wcześniej stała na półce 1m od okna i nic a tu raz dwa w górę i w siłę

[mniodkowa]

A tu kohleria od kohlerii:

13 czerwca 2012 r.


i dzisiaj 1 sierpnia 2012 r.



znaczy rośnie

no i nie pamiętam czy pokazałam kiedykolwiek szczepkę fikusa... jakiegoś dostałam ją od teściowej, podrosła troszkę ale i tak nie tak jak u niej bo ma chyba z 20 razy większego ze szczepki, którą ukorzeniła u siebie w tym samym czasie co ja i u mnie i u niej stoi na południowym parapecie.. to ja nie wiem co on chce ode mnie jeszcze

[eva-]

Hibiskus rewelacyjnie kwitnie
Brawa dla anturium.
Kalanchoe ładnie odbiło, ja swoje obcięłam przy samej ziemi i też wypuściło listki

[Karolina__]

Przepiękny hibiskus a radość z kwitnienia anturium mogę sobie tylko wyobrazić - mnie ten kwiatuszek nie lubi

[kohleria]

Miodkowa ! Kohleria zakwitnie, to pewne! Ona jest z tych , które się nie zasuszają na zimę.
Aga,tak mi się przypomniało,że kiedyś pisałaś, iż kupiłaś kohlerię w kwiaciarni na 1 Maja. Właśnie taka tam była jak ta moja, bo Ci o niej pisałam. Czy się mylę w tym temacie?
Jeżeli nie, to gdzie ona jest?
Szkoda,że nie chcesz, żebym wstawiła fotkę mojej. Jest co podziwiać .
Pozdrawiam cieplutko.

[mniodkowa]

Aga,tak mi się przypomniało,że kiedyś pisałaś, iż kupiłaś kohlerię w kwiaciarni na 1 Maja.

to nie ja ja mam jedną jedyną kohlerię - właśnie od Ciebie w kwiaciarni nawet nie widziałam...

Szkoda,że nie chcesz, żebym wstawiła fotkę mojej. Jest co podziwiać

nie tyle co nie chcem, co zaraz znów zrobi się zamieszanie i ktoś pomyśli, że moja bo nie czyta nic a nic a jedynie zerka na zdjęcia... a wiem, że Twoja wypasiona, jeszcze w zazdrość popadnę

radość z kwitnienia anturium mogę sobie tylko wyobrazić - mnie ten kwiatuszek nie lubi

mnie jedno anturium tez nie lubi zmień swemu miejscówkę - ja swoje nosiłam po całym domu, kupiłam nowe czerwone i postawiłam na północnym parapecie ze skrętnikami - teraz muszę je rozsadzić bo tak urosło a i fioletowe stoi na północnym i widać jak mu pasuje, więc te, które mnie nie polubiło też tam postawiłam.. oby mu się spodobało, bo 1,5 roku ćwiczyć moje nerwy to trochę za dużo

Kalanchoe ładnie odbiło, ja swoje obcięłam przy samej ziemi i też wypuściło listki

no to będziemy miały za jakiś czas ładne kwiatki

U mnie dziś na całego, żadnych chmurek i robi się coraz cieplej a do weekendu coraz bliżej... tylko ten ból głowy taki jakby niekonieczny...

Miłego dnia

[sylvi]

anturium zapowiada się rewelacyjnie, czekam na rozwój kwiatu, a hibiskus piękny

[Karo]

Agnieszko witaj!
Przeleciałam Twój wątek ,przeleciałam bo inaczej nie dało by się pokonać te 44 strony postów.
Ale poznałam to i owo i zobaczyłam wszystko co pokazałaś
Wiem o wyjazdach ,kursach,niedzieli w Augustowie i takie tam inne historie jak
np. bukiet lilii od ukochanego czy zdjęcie przesympatycznego rudzielca
ale najwięcej o Twoich roślinnych upodobaniach i zmaganiach.
Fajnie piszesz i super się czyta Ciebie i Twoich gości.

Ale do rzeczy
Uważam,że jesteś szczęściarą umiejąc radzić sobie ze skrętnikami i rozmnażaniem sępolii.
Mnie nic z tych rzeczy nie wychodzi.
Ubolewam nad tym, bo musiałam zrezygnować.
Ostatnio dostałam jako gratis dwa listeczki - piękne ciapate - do ukorzenienia,
Stoją w wodzie i jeden po miesiącu ma niewielkie korzonki a drugi chyba musiałabym wziąć elektronowy mikroskop by je dojrzeć.Tak mnie kochają fiołki
Im bardziej się staram tym gorzej na tym wychodzą moi podopieczni.

Twój hibiskus piękny ma kolor a to fioletowe anturium to jakis ewenement
nigdy nie spotkałam takiego koloru jego kwiatów.
Interesujący i straszliwie ciekawa jestem jak wylezie z pochewki cały.
Zajrzę więc lada moment znowu do Ciebie ....
Pozdrawiam serdecznie

[bananowy_kot]

Aga no to dałaś czadu z fioletowym anturium
i ten hibiskus jaaaaki piękny, też chcę takiego
A ta roślinka, której nazwy nie pamiętasz cuuudna. Czy możesz zrobić jej oddzielne zdjęcie?? I kurcze, jak się ona nazywa, bo ja też nie wiem...

[Wiktoria_W]

No pięknie... odpuścić sobie na parę dni i już u Ciebie trzeba mocno nadganiać .
Hibiskus pięknie kwitnie (wszystkimi trzema kwiatami oczywiście) , ginura wygląda cudownie , ale najbardziej to Ci zazdroszczę tego rozkwitającego anturium . Ja też chcę, żeby moje już zakwitło . Chyba w końcu się zdobędę na zamawianie nawozów przez internet i oprócz tego do fikusów, wezmę jeszcze do anturium , tylko zupełnie nie wiem, gdzie się później z tym wszystkim pomieszczę .
Ciachnięte kalanchoe świetnie puszczają - widzę tam całe mnóstwo małych listeczków .
Fikus wygląda super; kompletnie nie wiem, czego od niego chcesz. Ma dużo listków fajnie wybarwionych, nie ma żadnych plam, ani zasuszonych końcówek , a to, że wolniej rośnie? A co potem zrobisz z takim olbrzymem, co to się nigdzie nie mieści ? Mnie się bardzo podoba .
Kohleria też nie odpuszcza - pewnie niedługo będzie potrzebowała większej doniczki .

[heliofitka]

Aga dostałam od Ciebie taką zieloną, włochatą gałązkę, czy to kohleria
Ale ty masz hibiskusa Czy jest już na tyle duży, żeby mu uciąć gałązkę
U mnie też jeden zabiera się do kwitnienia, to pewnie wkrótce wkleję zdjęcie jego kwiatów.
Jak Ci się spodoba, to może zrobimy "machniom"

[kohleria]

Namierzyłam właśnie,że Twoja kohleria ma pączka !

[Stokrotkania]

Hibiskus cudeńko, jaka piękna sesja
Wyobrażam sobie jak Cię rozpiera duma z anturium

[Dorotak]

Anturium niespotykane a kwitło już u ciebie czy pierwszy raz łososiowy hibisku prześliczny

[mniodkowa]

Namierzyłam właśnie,że Twoja kohleria ma pączka

moja-moja? czy Twoja, z której ja mam szczepkę?? bo ja pączka nie namierzyłam

Kohleria też nie odpuszcza - pewnie niedługo będzie potrzebowała większej doniczki

no coś Ty a gdzie ja ją wtedy postawię???? ona wciśnięta pod samą szybę, za hoją gigantem, hibiskusem gigantem i fiołkiem... podlewam strzykawką inaczej nie dosięgam... do zdjęcia musiałam pozdejmować rośliny aby do tej kohlerii się dopchać

Aga dostałam od Ciebie taką zieloną, włochatą gałązkę, czy to kohleria

Iwonka potrzyj listki i powąchaj.... i czujesz...? miętę
kohleria moim zdaniem mała jak na cięcie, zresztą to dla mnie taki ekskluzif, że aż nie wiedziałabym czy można coś jej uciąć, nie mówiąc, że pojęcia nie mam jak
Sylwia, bananowy kocie, Wiktoria, KaRo - fioletowe anturium już coraz wyższe więc kwiatek za kilka dni się objawi do niedawna nie miałam pojęcia, że są na świecie inne poza czerwonymi... ale tak właśnie działa FO bo nie dość, że się dowiedziałam to i nabyć zechciałam jeszcze białe przydałoby się, ale powstrzymuję się w poszukiwaniach, bo gdzie je postawić? północny parapet zdominowany fiołkami i skrętnikami a anturia tylko tam mi rośnie...

Wyobrażam sobie jak Cię rozpiera duma z anturium

no ba!

kwitło już u ciebie czy pierwszy raz

Dorotka anturium fioletowe to nowy nabytek, jest u mnie kilka miesięcy, przybyły 2 liście i teraz kwiat

Ale ty masz hibiskusa
Czy jest już na tyle duży, żeby mu uciąć gałązkę

jest na tyle duży, że mi na parapecie się nie mieści już ciąć się wcześniej bałam i teraz mam drzewo ale poczytałam ostatnio o nim i jeśli chodzi o jakiekolwiek cięcie to trzeba po okresie kwitnienia i chyba gdzieś w kwietniu...? boję się, że jak potnę to się obrazi, a tak go kocham, że chyba bym wyskoczyła z balkonu no, ale dużo czasu jeszcze to pewnie nie będę miała wyjścia, bo gdzie takiego olbrzyma trzymać

Fikus wygląda super; kompletnie nie wiem, czego od niego chcesz.

no, żeby był tak duży jak u teściowej... ale masz rację, gdzie ja go potem postawię

A ta roślinka, której nazwy nie pamiętasz cuuudna. Czy możesz zrobić jej oddzielne zdjęcie??

zdjęcie zrobię, o nazwę upomniałam się osobę od której dostałam więc jak już się dowiem to napiszę i nawet patyczka w ziemię wetknę
cdn...