
Elizabetka po śląsku cz. 6.
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Jak w raju. Flammen bez komentarza 

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Erzebetka zresztą święta rośnie jak marzenie .To bardzo wigorna róża .U mnie ma do 16 słonko ,ale nie zauważyłam ,żeby ja przypalało
.Napoleon
a czerwieńce ani niy godom





Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Elu u Ciebie róże to wielkie krzaki pięknie to wygląda. Moje są jeszcze małe ale kiedyś może też urosną.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
O ja cie sune...
Powinnam mieć tu zakaz wstępu, bo potem choruję na takie okazy róż jak Twoje Kochana
Ale widoki, no, ja nic, tylko się zachwycam u Ciebie, nic innego mi na myśl nie przychodzi


Powinnam mieć tu zakaz wstępu, bo potem choruję na takie okazy róż jak Twoje Kochana

Ale widoki, no, ja nic, tylko się zachwycam u Ciebie, nic innego mi na myśl nie przychodzi

- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.



Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Ja się zachwycam swoimi różami, ale Twoje to 8 cud świata
Szkoda, że na własne oczy ich oglądać nie mogę, wiem, że fotki nie oddają ich piękna.

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Elusia miałaś rację wreszcie mam pąki na Big Purple .Teraz czekam na kwiat
Ach ten Napoleon
kusi z powodu tych fikuśnych pączków
Nuits wypuścił takiego fajnego pędziora z mnóóóóóóstem kolczatek to samo moja Maigold tak samo taki sam grubaśny i kolczasty, bo to Spinosisima




- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Elżunia, Twoje róże po prostu zwalają z nóg! Powinnaś bilety sprzedawać do oglądania takiego rosarium
Dech mi zaparło, a przy tym zdjęciu aż mnie coś kłujnęło w samo serce

Co to jest? Nie wiem, czy to zasługa róży, czy Twojego ujęcia, ale kwiat piękny do bólu!
A jak wygląda Zoe? - bo zpomniało mi się
Przepraszam za naszą ostatnią niedoszłą rozmowę, ale z moim internetem jest trochę jak z totolotkiem: albo trafię, albo nie. Różnica jest taka, że w internet trafiam jednak odrobinę częściej, niż w totolotka


Co to jest? Nie wiem, czy to zasługa róży, czy Twojego ujęcia, ale kwiat piękny do bólu!
A jak wygląda Zoe? - bo zpomniało mi się

Przepraszam za naszą ostatnią niedoszłą rozmowę, ale z moim internetem jest trochę jak z totolotkiem: albo trafię, albo nie. Różnica jest taka, że w internet trafiam jednak odrobinę częściej, niż w totolotka

- duju
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3954
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Elżbietko, dawno, dawno mnie tutaj nie było. Zauroczył mnie Twój Flammentanz, ile on ma lat ?
Idę czytać zaległości
Idę czytać zaległości

Pozdrawiam - Justyna
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Izulko od kiedy podobają Ci się bladawce
Twoja Maritim po przekwitnięciu poszła do doniczki .Ma malutkie korzonki i tam powinna sie porządnie ukorzenić. Dostała także papu w postaci kompostu .Elusia zakwitła Big Purple śliczna odcień całkiem inny niż myślałam i zapach łał 


- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

e-babciu dzięki za odwiedzink i miłe słowa

Margosiu....jak wiesz w naszych ogrodach stale coś zmieniamy, dosadzamy i nigdy nie będzie dokończony....np. już wiem, że byda musieć przesadzić Cardinal Hume i Honorine de Brabant


Aniu słodka możesz sie włączyć do naszej gotki i puścić sobie cugle.

Asiu camelia niech to lato trwa aż powiemy dość.

Jadźko Ezrsebet mo terozki przerwa w kwitnieniu i zbiero siły. Mi sie zdo, że to od tych skoków.... wpierw deszcze a potem przyskwarzyło i bestuż te plamy no i cołki dzień pełne słońce. Bardzo się cieszę, że Big Purple pozytywnie zaskakuje...on tak ma...jest cudny i tak też pachnie....kolor głęboki, wyraźny i konkretny bez wiekszych przebarwień. Napoleon to przede wszystkim mchówka...moje ukochane i trzeba mieć różne bo każda jest inna...a moja Nuits też wypuściła pędzior....i tak jak mówisz cała w kłujokach....zresztą większość róż szaleje dalej z nowymi pędami. No popatrz Izabelce podobają się bladawce....właściwie Geoff nie jest zaliczany do bladawców tylko do perłowych świetlistych różów.

Danuśko dzięki.....róże potrafią zaskoczyć swoim wzrostem.....nie ma co je za fest uciskać....sama już sie przekonałach na własnych błędach.
AniuDS doczekasz się i Ty ....w końcu nigdzie nam się nie spieszy


Tosieńko to samo mogę powiedzieć o Twojej zegrodce choć nie byłam ale wyobraźnia działa na Twoją korzyść.

Aguskac dzięki...tak to prawda ....w tym roku to istne szaleństwo zwłaszcza różane.

Izabelko nie mam czasu żeby obrabiać fotki....zapodawom tak jak wyjdzie. To Geoff Hamilton...fotka nie oddaje jego piękna.


Jak to dobrze, że mogę je codziennie widzieć jak rozkwitają i później znów i.... znów....przed pracą, zaraz po pracy i każda wymówka jest fajna żeby tylko choć przejść po zegrodce

Justynka witaj

Fotki z 3 lipca

Mariatheresia, Blaze Superior

Debiut Madame de Sevigne. Zbyt późno cyknięta fotka kwiat w przekwicie. Jest bardzo duży pachnący i w dodatku będzie z niej wysoka różyczka. Z boku kwiat jest gruby.


Kolejna ślicznotka.

Kolejny debiut bardzo udany zresztą: John Davis ...liczę, że osiągnie te 2 metry wzwyż. Rabatka czeka na wykończenie.


Edenka...jak na razie nie bierze mnie za serce..może coś w niej dojrzę jak wydorośleje.



My Girl...nie zawiodłam się na dziewczynce. Kwiat ma ogromny.


Silver Star z Aspirin a w głębi John Davis


Dla wszystkich

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Elusia Edenka potrzebuje słoneczka a nie deszczu czy gradu .Niestety nie wszystkie róże są na to odporne .Zawiodłam sie na Avalonie kupionym wiosną w Oszołomie .Myslałam ,ze będzie żółty z falbankami a to całkiem inny Avalon różowo -brzoskiwniowy coś w stylu Chippendala



Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Eluś dziękuję za miło spędzony czas w tak doborowym towarzystwie.
Wiem,wiem-było za krótko ale wiesz-i wilk syty i owca cała
Podziękuj siostrzycy za pyszne ciasto(Twoje też było mniam,mniam) i niesamowity humor.
Zegródki nie byda chwolić bo jeszcze co zapesza

Wiem,wiem-było za krótko ale wiesz-i wilk syty i owca cała

Podziękuj siostrzycy za pyszne ciasto(Twoje też było mniam,mniam) i niesamowity humor.
Zegródki nie byda chwolić bo jeszcze co zapesza



Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
A toś sie zaś smykała dziołszka a my tu czakómy na fotki.
Też sobie kupiłach Edenka, ale jeszcze nie kwitnie i chyba nie bydzie.
Toż oglądna twoigo i ida dali.
Pyrsk.

Też sobie kupiłach Edenka, ale jeszcze nie kwitnie i chyba nie bydzie.
Toż oglądna twoigo i ida dali.
Pyrsk.


Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Aaaaaaa toście sobie poklachały z Elusiom .Zawsze to rażniej jak zielonozakręcone razem się spotkają .Szkoda ,ze czas potem za szybko leci 
