Majkowy zielony dom i .....

[an-ka]

Maju dwa dni temu przygotowałam skrzynkę z ziemią na bratki.Poszłam po sadzonki,wracam a w skrzynce siedzi mój kot i załatwia się Pańcia przyniosła kuwetę aż na taras-jaka dobra.
Oczywiście bratki nie posadzone bo to była moja ostatnia ziemia.Dopoiero jak ociepli się ruszę do ogrodniczego.

[Lucy2na]

O matko....
no nie mogę co za bystrzacha ...
Fajne te perypetie z naszymi milusińskimi
wyglaskać kota ode mnie proszę

[basjak]

Na wszelki wypadek niech Goldi z eMem nie wychodzi
Ja kupiłam kotom kuwetę samoczyszczącą, którą jeden ucieszył się bardzo, a drugi ignoruje

[edulkot]

Aniu ale cwana bestia z niego Mnie robi podobnie ale na grządki jak pracuję w ogródku a potem idzie dumny z podniesionym ogonem.
Basiu to był tylko incydent, M. szedł do garażu i Goldi skorzystał z okazji, ale widać że jestem do Goldiego uwiązana, muszę go brać ze sobą wszędzie albo on mnie.
A co to za dziwaczna kuweta, może mojemu by się przydała chociaż on woli iść na dwór jak ma kto go wypuścić.

[skorpion811-51]

Maju ja mam trzy miałczace i są porządne całą zimę śpią w domu i nic nie narobią.
Od poniedziałku ocieplenie zapowiadają może już zaczniemy pracę w ogródkach

[edulkot]

Ja prawie codziennie coś tam pokopię albo dosadzę albo zakopię co Goldi wykopał.
No to nasz do kogo się przytulać jak Ci zimno, wygłaszcz je ode mnie.

[basjak]

Moje koty miały zwykłą kuwetę, ale po pierwsze - jest już sfatygowana, po drugie wiecznie pełno dookoła żwirku. Zaczęłam się rozglądać i znalazłam takie cudo
http://www.youtube.com/watch?v=ekl-4R0tuXk
Trochę sceptycznie to potraktowałam, ale w końcu postanowiłam spróbować Mam ją już dwa tygodnie i jestem zadowolona. Działa, jak w reklamie. Jedyny problem, że Zuzia ma chyba klaustrofobię i nie zawsze z niej korzysta. Woli tradycyjną. Natomiast Kajtek jest zachwycony i wydaje mi się, że wchodzi tam czasami tylko po to, żeby sobie pogrzebać

Mój żółtek wygląda tak i kwitnie tylko jednym kwiatkiem



ale jak chcesz to mogę go przerzucić przez płot prosto do Twojego ogródka, może u Ciebie będzie mu lepiej.

Chcę

[edulkot]

Mówisz i masz, najprawdopodobniej przywiozę ją we wtorek bo zapowiadają poprawę pogody od poniedziałku. Już dzisiaj zaczęłam robić przygotowania do przekopków róż a w poniedziałek może uda mi się ukończyć.
Ta kuweta rewelacyjna, tylko właśnie chyba kot musi się do niej przekonać albo od początku z takiej korzystać.

[edulkot]

Dla jasności bo przeczytałam u Jadzi że te grube to powinno kwitnąć, te grube pędy to są od innej róży a właściwie od podkładki jakiejś tam róży która dawno temu odeszła a ta podkładka kwitnie tak





i na dzień dzisiejszy bardzo ładnie wygląda. Natomiast to żółte niewiadomoco wypuszcza jeden badylek z jednym kwiatkiem który przekwita w ciągu jednego dnia. Po obcięciu przekwitłego kwiatka po jakimś czasie wypuszcza z kącika znowu tylko jeden malutki badylek z jednym kwiatkiem który przekwita tym razem po dwóch dniach bo już jest chłodniej i troszkę dłużej utrzymują się kwiaty róż. Mam ją już chyba 12 lat i co roku jest taki sam 'festiwal kwiatowy'.

[edulkot]

Będziemy czarować wiosnę i pokazujemy żółte kwiatki jak wiosenne słoneczko

[HalinaK]

Majeczko dziękuję za cudne fotki w moich ukochanych kolorkach

[iwa27]

Właśnie dla tego tak długo zastanawiam się bad kupnem psa - chyba bym dostała zwału jak by mi zrobił taki numer. Wolę o niebo koty, moja Dasza nie załatwiała się mi na rabatach tylko panu w piach. Zaraz przyłączę się do odstraszania zimy i poszukam żółtków

[tara]

aż się weselej robi na sercu, piękne kolorki już niedługo będą ponownie

[maniusika]

Miło popatrzeć na piękne kolory gdy za oknem śnieg , W nocy popadało ładnie że wszędzie jest biało ,ale lepszy śnieg niż mroźne wiatry które potrafią wysiapać kiełki nowych kwiatuszków ..

[edulkot]

Witam wszystkich w niedzielne popołudnie, nawet zaczyna słonko świecić i wczorajsze widoki zaczynają być wspomnieniem.





to są słoneczka przysypane czymś takim białym, a przebiśniegi nareszcie odzwierciedlają swoją nazwę



a tym krokusom to dobrze bo mają dach nad głowami i pewnie dlatego zabierają się do kwitnienia nieco później