Piękna wiosna u Ciebie Anetko żeby jeszcze te mrozy za oknem zelżały Już się doczekać nie mogę Tyle wymian, zakupów a tu trzeba czekać na lepszą pogodę
Arletko i ja też już stąpam z nogi na nogę, tez już parę roślinek kupiłam i czekam, coś o tym wiesz Moniś i u mnie mróz jak... jeszcze trochę sobie poczekamy za panią wiosną. Agnkel dzięki
Śliczne hiacynciki.
Współczuję wszystkim u których jest zimno i brzydka pogoda. U mnie już drugi tydzień prawdziwa wiosna za oknem
i mnóstwo długo wyczekiwanego
Ewelinko szkoda że za oknem mróz, już nie mogę się doczekać kiedy doniczkowce powynoszę na dwórek. Elciu zazdroszczę Ci, u mnie jeszcze zima Mmax ja jestem dumna z siebie że dogadałam się z tą alokazją
Mirku to świetnie że Twoja alokazja tak szaleje, pięknie Ci się zagęści dzięki dzidziusiom :P Aluniu w końcu bo już myślałam że oszaleje z nimi, latem to co chwila nowy przyrościk, kwiatek, a zimą to taki zastój miałam na parapetach że szok, no chyba że któraś roślinka umierała ale to nie był powód do uciechy.
Muszę się pochwalić swoim prezentem od M, wiem że święto nasze dopiero jutro no ale chciałam mu kolejek zaoszczędzić w kwiaciarni no i pojechaliśmy, od razu mi wpadł w oko ten beneczek: ,marzyłam o takim,lepsze zdjęcie zrobię jak naładuję baterie.