Miniaturowy ogród -Foggia

[AniaDS]

Piękne zdjęcia, jak zawsze się zachwycam
I czekam na róże

[klarysa]

Marysiu, jak pieknie. Cudne orliki, szczególnie ten biało-zielony, bordo zresztą tez. Prymule Francesca jeszcze nigdy takich nie widziałam. Ta pomarańczowo-czerwona azalia czy to nie Gibraltar?

[foggia]

Grażynko, dziękuję

Basiu, nie ma u mnie wielkich cudeniek, może dopiero jak róże zakwitną

Ewo, majowa pogoda nie rozpieszczała nas, teraz zapowiadają kilka dni ciepłych i słonecznych, mam nadzieję, że prognoza się sprawdzi. Pierwiosnek Vialii to tegoroczny nabytek, już z pączkami Zakupów robię stanowczo za dużo...

Aga, tęsknię za ciepełkiem i słońcem, ciekawe czy jutro będzie tak gorąco jak zapowiadają
Ładny ten Ice Blue. A ja dokupiłam jeszcze jednego, no nie mogę przejść obojętnie obok ogrodniczego... A tam zawsze czyhają jakieś pokusy

Bernadetto, witaj i zapraszam do odwiedzin.

Reniu, dzięki za tyle miłych słów Czasem się dziwię, że roślinki radzą sobie rosnąc w takim tłoku Psi ząb w tym roku wyjątkowo ładnie i długo kwitł. A białe tulipany to chyba jedyne jakie dosadziłam jesienią.

Aniu, gdzie mi tam do Ciebie ze zdjęciami A na róże już nie mogę się doczekać Zwłaszcza jak widzę, że u Was już kwitną.

Justynko, lubię orliki i chciałabym mieć więcej Mam jakieś nasionka, może nie zapomnę wysiać. Chociaż same też mi się wysiewają, nawet pojawił się niespodzianie malutki, kwitnący na biało. Może się zadomowi.
Azalia jest bardziej czerwona niż na zdjęciu, więc raczej nie Gibraltar. Kupiłam ją jesienią, miała być biała Kiedy byłam znów w tej szkółce, zwróciłam im uwagę na pomyłkę to pan powiedział, żebym ją wykopała i przyniosła na wymianę. Szkoda mi było jej ruszać, więc zostala bezimienna. A białą też kupiłam

Pogoda zmienna, więc fotki i słoneczne i deszczowe...

Jeszcze trochę orlików








Bez Palibin


Żurawki




i inne


















i kolejny zakup powojnikowy

[mme33]

O cudowności.
Kwiat łubinu mega piękny.
Wspaniałe zdjęcia.

[AgaNet]

Nooooooo ! Ciepełko dzisiaj !!! W końcu !!! Maj był nieciekawy, może czerwiec będzie lepszy ?
Piękniaste clemki U mnie 'Ice blue' w koncu zakwitł
Kolorowo u Ciebie

[EwkaEs]

Foggio-O łubin trwały,ja mam tylko liście,ale może doczekam.Dzięki za pw,będę się kontaktować.U nas burzowo,są to burze gwałtowne,a opady przelotne.

[katik]

Śliczny ten powojnik a zdjęcie różowego pełnego orlika cudnie zrobione

[foggia]

Magdo, Aga, Ewo, Kasiu, dzięki za odwiedziny
Zdjęcia to bardziej zasługa aparatu niż moja Ja tylko muszę się nagimnastykować, żeby nie pokazać bałaganu panującego wokół
Ostatnie dwa dni były wreszcie upalne i słoneczne, ale od jutra znowu ma być chłodniej
W ogródku trwa rewolucja. Aby znaleźć miejsce na róże, które wciąż tkwią w donicach, trzeba było zrobić wykopki. Pod topór poszła wierzba Kilmarnock, która łapała rdzę, żarnowiec, coś, co miało być jaśminowcem, ale nigdy nie kwitło, stare łysiejące hebe, wielka hosta i coś tam jeszcze... Chwilowo ogródek wydaje się większy

Nic nowego u mnie nie kwitnie, róże uparcie tkwią w pączkach. Wkleję więc dzisiaj zdjęcia z ogrodu przy Crathes Castle, zamku położonego na południe od Aberdeen. AgaNet pokazała kiedyś kilka zdjęć i to zachęciło i mnie do wycieczki Byłam tam na początku maja.































piwonia drzewiasta


magnolia Wilsonii










drzewo chusteczkowe - Dawidia

[grazka2211]

Oj jak ja lubię takie wycieczki.Szkoda że czas nie pozwala.Oczy mi odpoczęły

[BarWo]

Dzięki za wspaniałą wycieczkę, zdjęcia śliczne i bardzo mi się podoba drzewo chusteczkowe

[an-ka]

Witam Cię Maryś!Donoszę,że Lavender Ice wydala jednego kwiatka-siedzę i robię zdjęcia.Jest piękna a kolor rzeczywiście lawendowy.
Burgund ma więcej kwiatuszków o oszałamiającym kolorze starego,klarownego wina.Kwiatuszki na razie malutkie.
Eyes for You-wydało jedno dziecię -jak dla mnie cudne.
Marysiu dobrze zrobiłaś z roślinami,które zawiodły-pod topór Teraz tylko przemyśleć gdzie którą piękność wkopać.

[AgaNet]

Świetne fotki z Crathes !!! Miło mi było jeszcze raz popatrzeć na te piękne ogrody
Inaczej wyglądają w maju

[an-ka]

No właśnie zapomniałam powiedzieć ,że wycieczka i dla mnie wspaniała.Jak dobrze,że Aga i Ty pokazujecie takie ciekawe miejsca.Pozdrawiam Was obie dziewczyny i dzięki Wam za takie cudne obrazy.

[foggia]

Grażynko, no właśnie, nie często jest okazja na takie wycieczki.

Basiu, mój M też zachwycił się tym drzewem i nawet myślał o posadzeniu go w ogrodzie, niestety trochę za duże

Aniu, cieszę się, że twoje różyczki kwitną, mimo takich przejść i dłuuugiej podróży. A wykopki dalej trwają, jak tylko pogoda pozwala... Miło mi, że zdjęcia z Crathes też Ci się podobały, uwielbiam takie wycieczki, ale rzadko mam okazję gdzies dalej pojechać.

Aga, bardzo mi się podobało w Crathes, choć o tej porze nie było tam zbyt wiele kwitnących roślin. Na pewno w lecie jest bardziej kolorowo.

Pogoda znowu w kratkę, temperatura ok. 15*C w dzień i 8*C w nocy Życie w ogródku toczy się w wyraźnie zwolnionym tempie

Niewiele roślin w tej chwili kwitnie.

kilka irysów






mak


dziś rozkwitła Incarvila


niektóre róże nieśmiało pokazują kolorki








pierwsza z host pomału wystawia kwiatek


Dziś mój M niesamowicie mnie zaskoczył, mówiąc, że chce jechać do... centrum ogrodniczego Interesowały go co prawda rośliny domowe, ale wyszliśmy z 2 różami i fuksją Wreszcie mogłam zobaczyć kwiaty róż "na żywo".

Róża pnąca "Nice Day"




i "Ruby Wishes" czyli "Scarlet Hit" Poulsena


i fuksja

[doromichu]

pieknie u Ciebie w ogodku