Kisiel jest na skrobii, nie ma nic wspólnego z żelatyną i chrząstkami
Działka Gigusi, r.2009 cz.2
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5115
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Galaratki - tak, kisiel - nie
Kisiel jest na skrobii, nie ma nic wspólnego z żelatyną i chrząstkami
Kisiel jest na skrobii, nie ma nic wspólnego z żelatyną i chrząstkami
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- giga45
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4108
- Od: 28 lut 2008, o 12:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Legnica
Witajcie kochane dziewczyny i chłopaki.
Mało mnie dzisiaj u siebie, bo staram się czytać wątki i nadrabiac powoli. Ale dziekuje wszystkim za odwiedziny i ciepłe słowa.
Ja teraz z galaretą walczę, a M zobaczył u Idy golonki - i juz galarety nie chce. Zachciewajki ma jak kobieta w ciąży.. Nie ubliżając żadnej z przyszłych mam.
Kochani oby wiosna juz sie zaczęła to chociaż wyładuje sie na szpadlu. Ale to jeszcze potrwa.
I jeszcze pielegniarka nie wiedziała, gdzie ma wyciąć, to rozcięła gips wzdłuz na całości. Teraz jest związany bandażem i gips sie poluźnia. Tak chyba nie może być, bo sie nie zrośnie jak trzeba. Nie wytrzymam, a Darek buzi nie otworzył, ja to bym zaraz zrypała, aby nowy gips zakładali.
Pozdrawiam wszystkich
Mało mnie dzisiaj u siebie, bo staram się czytać wątki i nadrabiac powoli. Ale dziekuje wszystkim za odwiedziny i ciepłe słowa.
Ja teraz z galaretą walczę, a M zobaczył u Idy golonki - i juz galarety nie chce. Zachciewajki ma jak kobieta w ciąży.. Nie ubliżając żadnej z przyszłych mam.
Kochani oby wiosna juz sie zaczęła to chociaż wyładuje sie na szpadlu. Ale to jeszcze potrwa.
I jeszcze pielegniarka nie wiedziała, gdzie ma wyciąć, to rozcięła gips wzdłuz na całości. Teraz jest związany bandażem i gips sie poluźnia. Tak chyba nie może być, bo sie nie zrośnie jak trzeba. Nie wytrzymam, a Darek buzi nie otworzył, ja to bym zaraz zrypała, aby nowy gips zakładali.
Pozdrawiam wszystkich
Niestety teraz w szpitalu nie można siedzieć cichutko, sprawdziłam to ostatnio jak byłam z Mateuszem a potem z teściową- o wszystko trzeba walczyć i samemu wszystkiego dopilnować- koszmar! Na szczęście to mija i potem można na spotkaniach towarzyskich błyszczeć opowiadając szpitalne anegdoty -lepsze od kawałów o blondynkach!
Kotek, glukozamina na all w przystępnej cenie!
No i te galaretki, do których dodaj ...pssst...tak żeby nie wiedział łapki kurzęce.
Fajnie dzieciaki tym się straszy
No i te galaretki, do których dodaj ...pssst...tak żeby nie wiedział łapki kurzęce.
Fajnie dzieciaki tym się straszy
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Oczywiście zapytaj lekarza, ale ja pamiętam że taki rozcięty gips nazywa się chyba longeta, albo jakoś tak....
Czasem stosuje się go celowo ( z różnych względów takich jak dostęp do rany czy obawa przed odleżynami ).
Oczywiście że jest mniej stabilny i właśnie daltego może chociaż zadzwoń i podpytaj lekarza ?
Czasem stosuje się go celowo ( z różnych względów takich jak dostęp do rany czy obawa przed odleżynami ).
Oczywiście że jest mniej stabilny i właśnie daltego może chociaż zadzwoń i podpytaj lekarza ?
- giga45
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4108
- Od: 28 lut 2008, o 12:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Legnica
Witajcie kochani.
Nie wiem co sie dzieje, ale mam przynajmniej 2 ostatnie strony obcięte.
Pisałam do Was, a Wy pisaliscie do mnie i tego niestety nie ma.
Nieważne.
Dzisiaj zrobiłam golonki wg przepisu Ave ,a teraz ide zobaczyc na działkę.
Siewki tez mi rosną, a wczoraj kluczem gęsi leciały to chyba wiosna sie zbilża :P

Nie wiem co sie dzieje, ale mam przynajmniej 2 ostatnie strony obcięte.
Pisałam do Was, a Wy pisaliscie do mnie i tego niestety nie ma.
Nieważne.
Dzisiaj zrobiłam golonki wg przepisu Ave ,a teraz ide zobaczyc na działkę.
Siewki tez mi rosną, a wczoraj kluczem gęsi leciały to chyba wiosna sie zbilża :P

- giga45
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4108
- Od: 28 lut 2008, o 12:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Legnica
Halinko, Joluniu, Jadziu, Iduś
Ja nie wiem co sie stało z forum bo nie mogłam wcześniej poczytać, ale wcięło moje strony, stąd nie było odzewu, a ja do wszystkich, kto do mnie pisał odpisałam.
Na działkę poszłam szukać wiosny, po sniegu ani śladu, słonko świeciło i było przyjemnie, ale samej to trochę nudno.
Troche trawnika pograbiłam z liści, troche ścieżki posprzątałam i wypatrywałam co juz wychodzi z ziemi, choc jakoś topornie to wszystko wychodzi.
hebe sie pięknie przezimowało,a reszta to dopiero czubki pokazuje

Ja nie wiem co sie stało z forum bo nie mogłam wcześniej poczytać, ale wcięło moje strony, stąd nie było odzewu, a ja do wszystkich, kto do mnie pisał odpisałam.
Na działkę poszłam szukać wiosny, po sniegu ani śladu, słonko świeciło i było przyjemnie, ale samej to trochę nudno.
Troche trawnika pograbiłam z liści, troche ścieżki posprzątałam i wypatrywałam co juz wychodzi z ziemi, choc jakoś topornie to wszystko wychodzi.
hebe sie pięknie przezimowało,a reszta to dopiero czubki pokazuje


