Działka Zeni

[Zenia]

Ewuniu...faktycznie dobrze się domyślasz. Sundavilla ma drugi roczek. Przechowałam ją w nieogrzewanym pokoju, tak jak inne rośliny pokojowe. Bez specjalnych zabiegów. Jedynym warunkiem przezimowania było...aby miała niższą temperaturę i mniej podlewania. Czerwoną także miałam, niestety ta z niewiadomych powodów zimą padła. Teraz zdobyłam nową czerwoną, ale jest jeszcze malutka. O połowę mniejsza od białej.

Jadziu, Olu....co roku przezimowuję dalie w miarę z dobrym skutkiem. Ten rok był coś pechowy. Powysychały w piwnicy. Oczywiście wsadziłam do ziemi ale czy z nich coś będzie to wątpię. Gdzieś tam zauważyłam jeden wypuszczający kiełek...najprawdopodobniej dali. Niemniej ta na zdjęciu to kupiona w razie gdyby nic z moich nie wyszło. Martwię się aby w nocy nie było przymrozku. Kupiłam już petunie,surfinie no i te dalie. Niestety nie pomyślałam i zostawiłam na zewnątrz.

[Olusia]

Zeniu z moich 50 dalii już większość wychodzi.
Zgromadziłam trochę białej włókniny w razie przymrozków.
Ale mam nadzieję , że nie będzie potrzeba jej użyć .

[jadzia123]

No to troszkę mnie pocieszyłaś, że ta dalia kupiona została. A co do przechowywania to mnie z kolei mszyce zaatakowały sundawvillę w domu, w grudniu jakoś. Było ich takie mnóstwo, że brrrr. Unikam do granić chemii, musiałam ją wyrzucić

[Zenia]

Zgromadziłam trochę białej włókniny w razie przymrozków.
Ale mam nadzieję , że nie będzie potrzeba jej użyć .

Ja też mam taką nadzieję.

Jadziu...pewnie że kupiona kwitnąca. U nikogo jeszcze nie kwitną.

[EwkaEs]

Zeniu-to z tą dalią mnie uspokoiłaś,właśnie kwitnącej jeszcze nie widziałam nigdzie.
Swoją sundavilę właśnie pokazałam U Konstantego(kolejny raz odcięty wątek...)i mam nadzieję,że skoro mam zimne mieszkanie to mi dobrze przezimuje.
Ochłodziło się,ale przyjemnie, niestety zapowiadali ew. nocne przymrozki i agrowłoknina w Ogrodniczym szła jak woda.

[HalinaK]

Zeniu, pięknie u Ciebie w ogrodzie, roślinki imponujące

[iga23]

Ja swoje roślinki wczoraj też przykryłam i tak już zostaną przez kilka dni.Całego ogrodu się nie da, ale choć część wrażliwszych.Ta dalia jest jednoroczna , nie ma karpy.

[e-genia]

Witaj Zeniu a ja nic nie okrywam i jakoś nic im nie jest mam nadzieje że tak będzie bo już po pikowałam przypołudniki ,aksamitki i lewkonie i gazanie a to takie drobiazgi były . Zosiu jak tam Ciemiernik wszystkie się przyjęły?
Genia

[Zenia]

Witajcie..Ewuniu, Halinko, Igo, Jadziu. Niestety nie mogłam pojechać na działeczkę i pookrywać swoich roślinek. Zaryzykowałam. Jutro pojadę na działkę i się okaże czy wszystko w porządku. Myślę że tak bo jak na razie przymrozków u mnie nie było. Genia mnie jeszcze pocieszyła że także nie okrywa.
Igo...kiedyś kupiłam nasionka dalii jednorocznej. Kiedy jesienią chciałam powywalać ziemię z doniczek po przekwitłych daliach, okazało się że mają bulwy.

[Olusia]

Zeniu nie doczytałam wcześniej , miałaś w tym roku swoje sieweczki ciemiernika
U mnie pod różowym i białym jest ich multum . Muszę zabrać się za rozsadzanie.
Zapraszam do pomocy , co rozsadzisz to Twoje

[Zenia]

Zeniu nie doczytałam wcześniej , miałaś w tym roku swoje sieweczki ciemiernika

Ani w tym ..ani w zeszłym. Już nie wiem od czego to zależy. Co do pomocy przy rozsadzaniu...oj gdybym mogła to na pewno bym to zrobiła.

[ZosiaM]

Zeniu ja też sundanvile miałam przez okres zimowy pomalutku sobie rosła w pokoiku ją trzymałam od czsu do czasu ją podlałam caly czs bylo widać coś zielonego ale kiedy nadchodziła wiosna i zrobiło się cieplo to ona nagle uschla probowalam odratować ale bez skutków nową też już mam na balkonie,dalie ci kwitną a mnie dopiero wychodzą z ziemi

[bogumila]

Zeniu masz bardzo ładne azalie. Ślicznie jest w twoim ogórdku.

[Zenia]

Witajcie. Wróciłam właśnie z działki. Napstrykałam trochę fotek. Bałam się o Rh że nie zdążę porobić zdjęć a on ciągle jeszcze w pąkach. Sundavilla jednak mi trochę przymarniała, za wcześnie się pospieszyłam z wyniesieniem na powietrze. Myślę jednak że dojdzie do siebie. To co teraz u mnie kwitnie.











Azalie




Niecierpki

[bogumila]

Witajcie. Wróciłam właśnie z działki. Napstrykałam trochę fotek. Bałam się o Rh że nie zdążę porobić zdjęć a on ciągle jeszcze w pąkach. Sundavilla jednak mi trochę przymarniała, za wcześnie się pospieszyłam z wyniesieniem na powietrze. Myślę jednak że dojdzie do siebie. To co teraz u mnie kwitnie.

Zeniu jak nazywają się te pstrokate kwiatki miałyśmy kiedyś ale nie takie pstruszki , te są śliczne , pozbieraj z nich nasionka jak przekwitną .