Od wysiana minęło równo 2 tygodnie. Rokoko jest jednak więcej niż się spodziewałem, chociaż wykiełkowało później. Jestem bardzo zadowolony, zobaczymy jeszcze jak z kolorami, ale na to pewnie będzie trzeba poczekać tydzień lub 2.
Na trzecim zdjęciu przy okazji chwalę się paulowniami puszystymi.


