Teraz ja - treissi

[Ziel-ona]

W kuchni większość kwiatów czuje sie dobrze, bo jest tam często większa wilgotność powietrza (chyba, że ktoś nie gotuje) .
Na okna wschodnie i zachodnie polecane są figowce, anturium, alokazja, guzmania, kaladium, ginura, bluszcze, no i niektóre storczyki, ale na nich sie nie znam.
Jeśli chodzi o zielistkę, bo chyba to ta roślinka jest na zdjęciu, to jedna z wyjątkowo odpornych roślin. Lubi jasne, słoneczne stanowisko, ale znosi też cień, zwłaszcza te gatunki o zielonych liściach. Podlewanie trzeba uzależnić od oświetlenia. Najlepiej utrzymywać podłoże umiarkowanie wilgotne, ale woda nie może tworzyć zastoin. Używać trzeba miękkiej i letniej wody. Często atakują ją mszyce, a końcówki liści brązowe świadczą o zbyt suchym powietrzu lub zamokrej ziemi. Pozdrawiam

[treissi]

No tak nie napisałam, że w kuchni mam piecyk węglowy do centralnego ogrzewania - także powietrze jest suche i do tego wysoka temperatura. obecnie stoi tam skrzydłokwiat, reo i epipremium. Stała tam też zielistka, ale uległa zniszczeniu i przeniosłam ją do pokoju.

[x-C-j]

Beniamin jak najszybciej do przesadzenia w świeżą ziemię i nową większą o 6 cm w średnicy doniczkę, następnie ciecie tak jak zaznaczyłem, zasilanie biohumusem do każdego podlewania, ogranicz po cieciu podlewanie o połowę a zwiększ zraszanie do codziennego i roślinę na południowe okno.

[treissi]

Jaką ziemię zastosować do tego fikusa? Doniczka może być takiego kształtu jak jest tylko większa? Niestety nie mam okna wychodzącego na południe. Kuchenne wychodzi na wschód, a w sypialni i, że tak powiem w salonie na zachód, no może północny zachód.

I jeszcze jedno czy po cienciu zrobić jakieś "okłady" na ucięte gałązki?

[Ziel-ona]

To radzę zabrać z kuchni skrzydłokwiata, bo on nie lubi suchego powietrza i często trzeba go zraszać, a jeśli chodzi o temperaturę to najlepsza dla niego jest 18-20 stopni.

[x-C-j]

Jaką ziemię zastosować do tego fikusa? Doniczka może być takiego kształtu jak jest tylko większa? Niestety nie mam okna wychodzącego na południe. Kuchenne wychodzi na wschód, a w sypialni i, że tak powiem w salonie na zachód, no może północny zachód.

Może być ziemia dla palm mieszana z piaskiem, torfem i kawałkami węgla drzewnego, doniczka może być tego samego kształty liczy się większa średnica, na jakim oknie teraz stoi? myślę że salon i zachodnie będzie lepsze niż kuchenne.

[Ziel-ona]

Ja swoje fikusy sadzę w mieszankę ziemi uniwersalnej, kupionej w ogrodniczym i dodaje zwykłej ziemi z ogrodu, albo wybieram sie na kretowiska Widziałam też w sklepach specjalną ziemie do figowców.

[x-C-j]

Ja swoje fikusy sadzę w mieszankę ziemi uniwersalnej, kupionej w ogrodniczym i dodaje zwykłej ziemi z ogrodu, albo wybieram się na kretowiska Widziałam też w sklepach specjalną ziemie do figowców.

Zgadza sie jest ziemia typowa dla figowców ale nie wszędzie jest dostępna a ja podałem alternatywne rozwiązanie które jest bardzo zbliżone składem do ziemi dla figowców.

[treissi]

Teraz stoi w przedpokoju - okno na wschód i wydaje mi się, że mu tam dobrze było dopóki babci nie zaczęła go podlewać A co z drenażem?

To radzę zabrać z kuchni skrzydłokwiata

Stoi juz tam dość długo i nic mu raczej nie dolega ... Ma tylko troszkę zasuszone końcówki listków. Ale to samomaja skrzydłokwiaty, które stoią w pokoju.

No właśnie - u mnie raczej nie kupię ziemi do figowców, ale poszukam, może się trafi.

[x-C-j]

Teraz stoi w przedpokoju - okno na wschód i wydaje mi się, że mu tam dobrze było dopóki babci nie zaczęła go podlewać A co z drenażem?

To radzę zabrać z kuchni skrzydłokwiata

Stoi już tam dość długo i nic mu raczej nie dolega ... Ma tylko troszkę zasuszone końcówki listków. Ale to samomaja skrzydłokwiaty, które stoią w pokoju.

No właśnie - u mnie raczej nie kupię ziemi do figowców, ale poszukam, może się trafi.

Drenaż na spód doniczki jak najbardziej albo keramzyt albo żwir lub potłuczona glinianka jakaś, u skrzydłokwiatów zwiększ zraszanie to nie będą schły końcówki liści, beniaminowi po cięciu musisz zapewnić więcej światła a w przedpokoju sadzę że może go mieć mniej niż na zachodnim oknie.

[treissi]

Dodaje jeszcze kilka zdjęć beniaminka. jak najlepiej zrobić sadzonki? Jak ciąć?


Jak myślicie komu mieszkałoby się dobrze na szafie w rogu?

[x-C-j]

Dodaje jeszcze kilka zdjęć beniaminka. jak najlepiej zrobić sadzonki? Jak ciąć?


Jak myślicie komu mieszkałoby się dobrze na szafie w rogu?

Treissi zaznaczyłem Ci na poprzednim zdjęciu miejsca cieć, tniesz normalnie nożem lub sekatorem a sadzonki wykonaj z szczytowych gałązek zostawiając z trzy pary liści i około 3 cm łodyżki pod ostatnią parą liści od dołu i do wody. Na szafie myślę że ładnie rosła by Ci paproć lup epipremium. Tak np. wygląda sadzonka zaznaczone strzałkami

[treissi]

Benjaminek stoi właśnie na oknie (wschodnim) w przedpokoju Zawsze pięknie tam rósł i ilekroć próbowałam go przenieść do pokoju to tracił liście. A jaktylko wrócił do przedpokoju pieknie odbijał. no a jego obecny stan to zasługa babci

[x-C-j]

W takim razie zostaw go tam gdzie stał i "owiń drutem kolczastym" hi hi by babcia sie do niego nie dostała bo jak go po cięciu zaleje to kaplica będzie po nim po cięciu musi mieć ograniczoną wodę aż do przeschnięcia bryły korzeniowej od podlania do podlania a zwiększyć trzeba zraszanie.

[treissi]

Na szafie myślę że ładnie rosła by Ci paproć lup epipremium.

Ale chodzi mi o tył szafy - sam róg sciany. Tam epiptremium chyba bedzie miało za ciemno
Myśłałam o czymś co będzie można np. wsadzić do koszyczka i opleść wokół ucha...