Też marzą mi się tak oryginalne rośliny w ogrodzie.
Ogród bananowy - na dawnym terenie bagiennym
Re: Ogród bananowy - na dawnym terenie bagiennym
Jestem pod ogromnym wrażeniem Twojego ogrodu bananowego!
Też marzą mi się tak oryginalne rośliny w ogrodzie.
Też marzą mi się tak oryginalne rośliny w ogrodzie.
- MartisM
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 1003
- Od: 14 mar 2016, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wrocławia
Re: Ogród bananowy - na dawnym terenie bagiennym
ipako póki opryski gnojówką z pokrzywy będą stosowane na dworze to chyba dam radę z tym odorem 
smolka dziękuję
A uprawa bananowców nie należy do najtrudniejszych, za to efekty są całkiem niezłe. Także szczerze polecam 
smolka dziękuję
Pozdrawiam Marta
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
Re: Ogród bananowy - na dawnym terenie bagiennym
Bardzo pięknie zagospodarowałaś swój nowy ogród.Bardzo mi się podoba.
- MartisM
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 1003
- Od: 14 mar 2016, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wrocławia
Re: Ogród bananowy - na dawnym terenie bagiennym
hanna133 dziękuję
Pomysłów mam wciąż dużo, a niestety miejsce się skończyło 
Miałam zdać relację z plantacji bananowej, ale niestety tak jak się tego spodziewałam, wiosenne słońce załatwiło mi nieprzyzwyczajone jeszcze liście bananowców. Teraz było parę dni chłodniejszej, pochmurnej pogody, więc miały czas na aklimatyzację i regenerację
Bardzo szybko wypuszczają młode liście, więc za parę tygodni spodziewam się już jakiś efektów. Tempo wzrostu łodyg jest również imponujące.
A tymczasem można się nacieszyć pachnącym lilakiem. Szkoda, że tak krótko kwitną! To jego trzeci rok w moim ogrodzie i mimo, że upodobały go sobie nornice to z każdym sezonem ma coraz więcej kwiatów

Wśród kamyków wydobył się floksik na skalniaku
Ponoć ma jadalne i smaczne kwiaty - ale nie zamierzam próbować 

Katalpa dość późno budzi się z zimowego snu. Moja już ma malutkie listki, za parę tygodni będę miała z niej "mini parasolkę". W przyszłości zrobię pod nią zakątek, gdzie w letnie upały będzie można pod nią posiedzieć w przyjemnym cieniu. Sądząc po tempie wzrostu to już długo nie będę musiała czekać

Na koniec moja krzewuszka cudowna. Zaliczyła niestety falstart, bo puściła pąki kwiatowe w grudniu zeszłego roku. Nie skończyło się to oczywiście dobrze. Mam jednak nadzieję, że w tym roku zakwitnie mi o dobrej porze. Niestety nie zauważyłam do tej pory pąków kwiatowych, a chyba powinna zacząć kwitnąć już w czerwcu

Miałam zdać relację z plantacji bananowej, ale niestety tak jak się tego spodziewałam, wiosenne słońce załatwiło mi nieprzyzwyczajone jeszcze liście bananowców. Teraz było parę dni chłodniejszej, pochmurnej pogody, więc miały czas na aklimatyzację i regenerację
A tymczasem można się nacieszyć pachnącym lilakiem. Szkoda, że tak krótko kwitną! To jego trzeci rok w moim ogrodzie i mimo, że upodobały go sobie nornice to z każdym sezonem ma coraz więcej kwiatów

Wśród kamyków wydobył się floksik na skalniaku

Katalpa dość późno budzi się z zimowego snu. Moja już ma malutkie listki, za parę tygodni będę miała z niej "mini parasolkę". W przyszłości zrobię pod nią zakątek, gdzie w letnie upały będzie można pod nią posiedzieć w przyjemnym cieniu. Sądząc po tempie wzrostu to już długo nie będę musiała czekać

Na koniec moja krzewuszka cudowna. Zaliczyła niestety falstart, bo puściła pąki kwiatowe w grudniu zeszłego roku. Nie skończyło się to oczywiście dobrze. Mam jednak nadzieję, że w tym roku zakwitnie mi o dobrej porze. Niestety nie zauważyłam do tej pory pąków kwiatowych, a chyba powinna zacząć kwitnąć już w czerwcu

Pozdrawiam Marta
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Ogród bananowy - na dawnym terenie bagiennym
Pięknie rośnie katalpa. Moja też się już obudziła. Jeszcze troszkę i będziemy miały super cień. 
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Ogród bananowy - na dawnym terenie bagiennym
One mają piękne te wielkie liście. Martuś trzeba ją formować a taką kulkę na pniu, czy sama się tak rozrasta?
Ładny ten lilak, dobrze widzę że ma takie jasne obwódki wokół płatków? Znam jedną taką odmianę, Sensation, ale koleżanka mnie zniechęciła do niej twierdząc, że ta odmiana prawie nie pachnie. Trudno mi to sobie wyobrazić
Twój lilak to Sensation? Piszesz, że jest wonny, więc pewnie pachnie jak należy 
Ładny ten lilak, dobrze widzę że ma takie jasne obwódki wokół płatków? Znam jedną taką odmianę, Sensation, ale koleżanka mnie zniechęciła do niej twierdząc, że ta odmiana prawie nie pachnie. Trudno mi to sobie wyobrazić
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- MartisM
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 1003
- Od: 14 mar 2016, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wrocławia
Re: Ogród bananowy - na dawnym terenie bagiennym
Moja katalpa sama tworzy "parasolowatą" koronę. Pewnie jakby wyrosły jakieś niskie, niepożądane pędy to wtedy się formuje. Moja to jeszcze młode, małe drzewko, więc zobaczę co i jak 
Aga mój lilak to właśnie Sensation i on przepięknie pachnie
Mam jeszcze lilaka Madame Lemoine o białych kwiatach i szczerze mówiąc to jego kwiaty właśnie nie są tak wonne. Nie pokazuje zdjęcia, bo kilka razy został niechcący potraktowany kosiarką, więc bidulek ma tylko jeden kwiatostan i ogólnie to maleństwo 
Aga mój lilak to właśnie Sensation i on przepięknie pachnie
Pozdrawiam Marta
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
- MartisM
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 1003
- Od: 14 mar 2016, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wrocławia
Re: Ogród bananowy - na dawnym terenie bagiennym
Obiecałam raport o bananowcach, więc oto i on:
Banan przezimowany w domu i wysadzony parę tygodni temu wreszcie odżył i puszcza nowe liście, które już są w miarę odporne na majowe słońce.

Banan przezimowany w gruncie bardzo szybko odbił. Jego liście też powoli się przyzwyczają do promieni słonecznych.

Bambus wypuścił w ekspresowym tempie kilka długich pędów, jeszcze bez listków. Z gruntu wychodzi masę młodych pędów.

Aktinidie nie przejęły się mrozami sprzed paru tygodni i teraz rozpoczęły niewiarygodnie szybki wzrost. Na jednej tylko gałązce zauważyłam pąki kwiatowe - jestem ciekawa czy coś z tego będzie.

Kolcowój chiński również zaskoczył mnie tempem wzrostu.

Mój jedyny kwitnący rododendron. Mam jeszcze dwie rośliny, ale niestety dopadła je chloroza. Na jednym z nich rozwija się tylko jeden pąk kwiatowy.

Teraz część jagodowa mojego ogrodu. Doczekałam kwitnącej brusznicy

Szykuje się też niemały plon borówki amerykańskiej, poziomki i żurawiny.

Dziś zajadałam się kamczatkami. Plon nie jest niestety jakiś obfity, ale żywię nadzieję, ze za rok to się zmieni.
Dużo
wszystkim! 
Banan przezimowany w domu i wysadzony parę tygodni temu wreszcie odżył i puszcza nowe liście, które już są w miarę odporne na majowe słońce.

Banan przezimowany w gruncie bardzo szybko odbił. Jego liście też powoli się przyzwyczają do promieni słonecznych.

Bambus wypuścił w ekspresowym tempie kilka długich pędów, jeszcze bez listków. Z gruntu wychodzi masę młodych pędów.

Aktinidie nie przejęły się mrozami sprzed paru tygodni i teraz rozpoczęły niewiarygodnie szybki wzrost. Na jednej tylko gałązce zauważyłam pąki kwiatowe - jestem ciekawa czy coś z tego będzie.

Kolcowój chiński również zaskoczył mnie tempem wzrostu.

Mój jedyny kwitnący rododendron. Mam jeszcze dwie rośliny, ale niestety dopadła je chloroza. Na jednym z nich rozwija się tylko jeden pąk kwiatowy.

Teraz część jagodowa mojego ogrodu. Doczekałam kwitnącej brusznicy

Szykuje się też niemały plon borówki amerykańskiej, poziomki i żurawiny.

Dziś zajadałam się kamczatkami. Plon nie jest niestety jakiś obfity, ale żywię nadzieję, ze za rok to się zmieni.
Dużo
Pozdrawiam Marta
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
Re: Ogród bananowy - na dawnym terenie bagiennym
Okolice Wrocławia to jednak cieplejszy klimat. Moje kamczatki mają calkiem zielone owoce.
Jezeli chodzi o cytryńca, to nigdy nie owocował. Może mu gliniasta ziemia nie pasuje.
Bananowce super
i bambusy
.
Jezeli chodzi o cytryńca, to nigdy nie owocował. Może mu gliniasta ziemia nie pasuje.
Bananowce super
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Ogród bananowy - na dawnym terenie bagiennym
Co to jest ten kolcowój? Warto go mieć?
- ipako
- 200p

- Posty: 331
- Od: 11 wrz 2013, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
Re: Ogród bananowy - na dawnym terenie bagiennym
kolcowój chiński czyli jagoda goji - uznawana za jedne z najzdrowszych owoców świata. od niedawna i u mnie w ogrodzie, jeszcze nie owocował. Myslę, ze jak jest miejsce w ogrodzie, to warto go mieć
MartisM fajny ten Twój raport. Ładnie Ci wszystko rośnie
Pozdrawiam! i Twoje życzenia się spełniają hehe, u mnie baaaardzo dużo słońca 
MartisM fajny ten Twój raport. Ładnie Ci wszystko rośnie
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Ogród bananowy - na dawnym terenie bagiennym
Hej Martusia!
Bambus super Ci rośnie
A bananki w porównaniu z Benim to mają niezłe liście, Beniego nawet pod kapturkiem mocno popaliło. Puszcza nowe listki ale mimo podlewania trochę zwolnił, chyba odchorowuje popalone liście. A ten przezimowany składał się od początku z kilku pędów, czy on tak się rozrasta?
Bambus super Ci rośnie
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- MartisM
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 1003
- Od: 14 mar 2016, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wrocławia
Re: Ogród bananowy - na dawnym terenie bagiennym
Asia ja mojemu cytryńcowi wykopałam solidną dziurę i pozbyłam się praktycznie całej gliny,żeby miał przepuszczalne podłoże. W miejscu mojego ogrodu było jeszcze niedawno bagno, więc z gliną musiałam się zaprzyjaźnić ;)
Dorota tak jak pisze ipako, kolcowój chiński daje owoce zwanymi jagodami goji. Też słyszałam, że są bardzo zdrowe. W zeszłym roku doczekałam kilku sztuk, ale nie zdążyły dojrzeć w listopadowym słońcu. Ale to był pierwszy sezon mojej kolcowoju w gruncie, więc i tak się zdziwiłam, że zaowocował. Normalnie owoce powinny dojrzewać z tego co wiem w okolicach września. Myślę, że to ciekawe jeszcze mało popularne w Polsce pnącze. U mnie nie sprawia żadnych problemów, kwitnie na fioletowo, więc myślę, że jak najbardziej warto mieć w ogrodzie kolcowój
ipako dziękuję
Może w tym roku kolcowój Ci zaowocuje? Nie widziałam w Twoim wątku zdjęć tej rośłiny ;P Przyjrzyj się, może już ma pąki kwiatowe 
Aguś mój banan posadzony w tym roku do gruntu też nie ma imponującego tempa. Twój teraz się pewnie ukorzenia, ale jestem pewna, że już wkrótce dosłownie wystrzeli
A co do banana przezimowanego w gruncie, to on miał podobnie jak ten co go w tym roku wsadziłam, tylko jeden pęd. Pod koniec lata zaczęły wychodzić z gruntu boczne pędy. Część z nich wykopałam i wsadziłam do doniczek - z nich pochodzi właśnie Twój bananowiec i ten co go w domu zimowałam. Teraz po zimie widzę, że główny pęd chyba zgnił, ale za to te boczne jak widać mają się dobrze 
Dorota tak jak pisze ipako, kolcowój chiński daje owoce zwanymi jagodami goji. Też słyszałam, że są bardzo zdrowe. W zeszłym roku doczekałam kilku sztuk, ale nie zdążyły dojrzeć w listopadowym słońcu. Ale to był pierwszy sezon mojej kolcowoju w gruncie, więc i tak się zdziwiłam, że zaowocował. Normalnie owoce powinny dojrzewać z tego co wiem w okolicach września. Myślę, że to ciekawe jeszcze mało popularne w Polsce pnącze. U mnie nie sprawia żadnych problemów, kwitnie na fioletowo, więc myślę, że jak najbardziej warto mieć w ogrodzie kolcowój
ipako dziękuję
Aguś mój banan posadzony w tym roku do gruntu też nie ma imponującego tempa. Twój teraz się pewnie ukorzenia, ale jestem pewna, że już wkrótce dosłownie wystrzeli
Pozdrawiam Marta
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Ogród bananowy - na dawnym terenie bagiennym
Dziękuję za opis roślinki. Czas teraz się za nią rozejrzeć. 
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Ogród bananowy - na dawnym terenie bagiennym
Hej Martuś
Przyszłam dopytać o odmianę truskawki, znajdę ją pod taką nazwą "samopowtarzająca"? Czy może znasz jeszcze jakąś nazwę odmiany? Co prawda sadzonki to dopiero w sierpniu-wrześniu się kupuje, ale później nie chcę na szybko kupować, bo te co teraz mamy to obie odmiany są takie sobie. Bardziej jak sklepowe. A na działkach koło rodziców to rosną takie pachnące, że za siatką nawet z daleka czuć truskawki i takie właśnie chcę
Przyszłam dopytać o odmianę truskawki, znajdę ją pod taką nazwą "samopowtarzająca"? Czy może znasz jeszcze jakąś nazwę odmiany? Co prawda sadzonki to dopiero w sierpniu-wrześniu się kupuje, ale później nie chcę na szybko kupować, bo te co teraz mamy to obie odmiany są takie sobie. Bardziej jak sklepowe. A na działkach koło rodziców to rosną takie pachnące, że za siatką nawet z daleka czuć truskawki i takie właśnie chcę
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka




