Mój Raj cz. V

[ewunia7]

U mnie też już pewnie po kolorkach, ale dopiero w nadchodzący weekend pojadę na działkę i zobaczę, bo w ten weekend były chrzciny mojej wnusi.

[gracha]

Sałata nie dała się przymrozkowi




dyńka , moja pierwsza w życiu





róże przed mrozem
























i jabłuszka jeszcze wszystkie nie zerwane


-- 12 paź 2015, o 20:03 --

Ewuniu zdrówka dla Twojej wnusi jak najwięcej ,moja 16 -stego skończy roczek ,pójdziemy na torcika

[Maska]

Grażynko już minął roczek? czas leci
Róże chyba wytrzymały przymrozek? Jabłuszka chyba też, a wyglądają smakowicie. Jaka to odmiana?

[alicjad31]

Grażynko miło Ci widzieć piękny avatarek
Sałata wytrzymała ,a jaka to odmiana .Różyczki śliczne

[iwona0042]

A no tak i do nas przymrozek dotarł

[Kasiula17]

Grażynko widzę że masz cudny awatar. ślicznie...
Sałata smacznie wygląda a jakie masz dorodne zdrowe róże.

[cyma2704]

Grażynko słoneczny awatar piękny. Smutno, że na tyle miesięcy żegnamy kolory. U ciebie róże jeszcze piękne, energetyczne, od razu poprawiają nastrój. Czerwone jabłka wyjątkowo ślicznie sfotografowałaś. Wnusia niech rośnie zdrowo.

[Maska]

O jaka ładna buźka bardzo miło Cię poznać

[koziorozec]

Witaj Grażynko,super wyglądasz,fajnie tak poznać osobę z którą się pisze,róże w ogrodzie ratują sytuację swoimi pięknymi kwiatami ,dają tyle koloru ,i nie boją się przymrozków,ale ogólnie piękny masz jesienny ogród,pozdrawiam

[gracha]

Witam koleżanki,deszczowo i szybko ciemno, w tym tygodniu udało mi się tylko wcisnąć parę cebul ,m.in. kamasję Cusickii i czosnek Siculum
pozostały jeszcze na drzewie jabłka,może jutro jak nie będzie padać zrobimy akcję

Nareszcie udało mi się uruchomić avatarek,wcześniejsze próby były nie udane i zniechęciły,
też uważam że powinno się widzieć z kim ma się do czynienia

Marysiu nie znam odmiany naszych jabłuszek , są to stare odziedziczone drzewa,
liście róż i pąki nie zmarzły, jedynie rozwinięte kwiaty,

Alu dziękuję sałata zwykła masłowa a jak odporna

Iwonko przewrotna ta aura,najpierw zmrozi a potem daje ciepło,

Kasiu pokazałam i ja swoją starą gębę
w tym roku moje róże są w większości zdrowe i odporne na przymrozek,
sałata jeszcze rośnie i dostarcza nam żelazo

Soniu słonecznie witam Cię ,na przekór temu co na dworze.My ogrodniczki mamy z tym dobrze że poprawiamy sobie nastrój oglądając słoneczne kolorowe zdjęcia naszych ukochanych kwiatków nawet w jesienną i zimową porą:wit

Martuś kochamy wszystkie kolory naszych ogrodów,czy to lato czy to zima zawsze dostrzeżemy coś ładnego ,
pozdrawiam ,dziękuję za odwiedzinki i zdrówka dla wszystkich

[sweetdaisy]

Grażka, dyńka pierwsza w życiu, ale za to jaka
Cóż tam u Ciebie, mróz dokończył dzieła, czy coś się w ogrodzie ostało?

[nifredil]

Witaj Grażynko
Niesamowicie miło widzieć cię w avatarze, uśmiechnięta z ciebie i radosna kobietka i tak trzymać, bo pogoda nie nastraja optymistycznie. Po kilku dniach względnego ciepła znowu mamy zimno, deszczowo, a zapowiadają i śnieżnie.. Chyba przyjdzie się nam do tego przyzwyczaić. Dynie masz ogromniastą, dlaczego tylko jedna? Czyżby susza dała im popalić? U mnie w tym roku wszyscy zapomnieli o dyniach.. a może to i dobrze, bo każdego roku wsadzaliśmy takie cuda przy kompostowniku a później dostać się w tamte okolice graniczyło z cudem tak się potrafiły te dynie rozrosnąć.. A później obdarowywaliśmy dyniami połowę rodziny, czy mieli na to ochotę czy nie Grażynko jeśli będziesz miała faktycznie nadwyżki tego rozchodnika i będziesz dzieliła to chętnie przygarnę Chyba najlepiej już wiosną, jak uważasz?

[Kasiula17]

Grażynko jakoś starej gęby nie dostrzegłam ślepa jestem w którym miejscu jest? widze tylko Twoją uśmiechniętą i śliczną Twarz. Azalia jak się przebarwia, pokazuje cudo....

[ewunia7]

Grażynko miło Cię poznać, fajny awatar,
Dynia olbrzymka i jaka ładna sałata o tej porze roku,
Śliczne różyczki, radują oczy

[bwoj54]

Grażynko! milo Cię widzieć w nowym avatarku. Świetnie! Zagapiłam się, a tu nowy wątek!
U mnie przymrozek jednego ranka, zdecydowanie za wcześnie, ściął większość dalii w jednej części ogrodu, tej mniej osłoniętej drzewami i krzewami. Szkoda! bo kolejne dni były słoneczne i ciepłe, a sczerniałe dalie szpeciły ogród.
Gratuluję docenienia Waszej pracy . Wszak robimy to głównie dla siebie,ale takie momenty wyróżnienia są miłe. Działeczka
Pozdrawiam Was cieplutko