Błędy w zakładaniu trawnika.Nierówny wzrost trawy,niewłaściwe podłoże - wszystko na nic

[selli7]

Trawa potrzebuje jak każda roślina naturalnej warstwy próchniczej.Im więcej będziesz przekopywać, dowozić tym gorzej, bo ją niszczysz i tworzysz sztuczne warunki, które niekoniecznie roślinom odpowiadają.Niszczysz też podsiąkanie kapilarne.Dlatego sąsiad ma lepiej, została przynajmniej w części zachowana warstwa próchnicza, która nie została zniszczona podczas budowy.Ja bym radziła całość płytko przemieszać z polifoską, zostawiła do września i wtedy posiała trawę przykrywając warstwą urodzajnej ziemi.

[Bestseller]

Witam,

Podepnę się pod wątek u mnie trawnik założony miesiąc temu 3 koszenia już były, bo trawa bardzo szybko wzeszła i dosyć gęsto. Póki co jeszcze nie dosiewałem nic, ale martwią mnie drastyczne różnice w kolorach trawy ta jaśniejsza jakby taka licha i cienka - trawa której użyłem to Substral Trawa Sportowa (produkowana przez Brandenburg) jedyne co przychodzi mi do głowy to dzień, dwa dni po tym, jak zasiałem były mega mocne ulewy i ze względu na spadek całość spłynęła do dolnej części działki (ostatnie zdjęcie - jasny pasek przy obrzeżu) oczywiście następnego dnia troszeczkę to rozgrabiłem delikatnie, ale zamiast takiej ładnej ziemi zrobiło się błoto. Do tego mam atak chwastnic, które od wczoraj wyrywam, nie znam pH gleby ( ;-/ ) ale mam zamiar zrobić jutro test kwasomierzem Helliga. Jakieś pomysły ? Dziękuję za pomoc.

[wiridiana]

Powiem Ci, że u mojej Mamy tak samo się porobiło, przy czym to jaśniejsze rośnie też słabiej (niżej) niż to ciemne. Mieszanka pewnie jakaś tania, bo deweloper siał. Wszystko było ok do pewnego momentu i potem te plamy się pojawiły. Mama mówi, że może nierówno sypnęła nawóz, który jej odsypałam, ale nie wygląda to na coś takiego. Tak jakby to była kwestia tego co jest pod spodem, jak gleba wygląda pod trawą. Takie mam wrażenie u niej.

[Andrzej997]

Z perzem nie wygrasz - trzeba było przed zakładaniem trawnika upewnić się, że perzu nie ma, czyli zapryskać gada chemią totalną czyli coś jak roundup.
Teraz możesz od nowa zakładać trawnik, albo polataj i nanoś chemię punktowo na perz np. pędzelkiem, ale będziesz miał sporo latania.
Możesz kosić regularnie czyli 2x w tygodniu i udawać, że perzu nie ma.

Najlepszy sposób to dać sobie siana z trawnikiem - posadź zadarniające rośliny - taki barwinek powinien sobie z perzem poradzić a do tego nie trzeba kosić, ani podlewać, ani nawet nawozić. I czasem kwitnie nawet, a są odmiany z ładnymi liśćmi też Poza tym jest kilka innych roślin co ci zadarnią ten perz

[Karo]

Mamy taki wątek "Perz czym go wyplenić" https://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=8&t=15772 , jednak przy takiej ilości z trawnika nic nie będzie.
Obawiam się,że czeka Cię ponowne prawidłowe przygotowanie podłoża.

[zenio1719]

Witam

Jestem nowym użytkownikiem. Zakładałem 1200 m2 trawnika w kwietniu 2020. Jak teraz czytam forum wydaje mi się ze popełniłem sporo błędów i chciałbym je naprawić.
Oto co zrobiłem zakładając trawnik. Koparka usunąłem stara darń, położyłem siatkę na krety i nawiozlem 10 cm w miarę dobrej ziemi. Gleba jaka mam pod ?nowa? ziemia to dużo kamieni żwirku jest to generalnie teren niedaleko rzeki dobrze wchłania wodę przez co ziemia szybko wysycha i pojawiają się pęknięcia.
Niestety skusiło mnie aby przyoszczędzić na trawie o kupiłem najtańsza mieszankę w OBI. Trawa długo nie chciała zejść bo było sucho ale wkoncu się udało. Z racji tego ze wyglądała marnie bałem się ja nawozic czymkolwiek aby nie przedobrzyc.

Pod koniec kwietnia 2021 posłuchałem gościa w sklepie ogrodniczym i zrobiłem dosiewke Trawa Samozageszczajaca Substral do regeneracji trawnika. Niestety nie widać zbytnio efektów tej dosiewki. Moj trawnik opanowała tez koniczyna. Rozrasta się w bardzo szybkim tempie.

Teraz moje pytania:
1. Kiedy użyć oprysku na koniczyne czy teraz jest dobra pora na to przy odpowiedniej pogodzie? Czy może poczekać do wiosny i wtedy opryskać cały trawnik?
2. Kiedy nawozić trawnik? Boje się ze nawozac teraz przyspiesza rozwój koniczyny i innych chwastów
3. Czy system nawadniający mógłby dużo pomoc w prawidłowej pielęgnacji trawnika?

https://imageshack.com/i/pmddvd3cj

https://imageshack.com/i/pnewzMvMj

https://imageshack.com/i/pnOy7Sljj

https://imageshack.com/i/pnrKGSw7j

https://imageshack.com/i/pnPuXvOJj


Z góry dziękuje za pomoc

[ullak]

Ale co tam ma być, boisko, pole golfowe, awaryjne lądowisko?

[asprokol]

Błędy, błędy, błędy !
1 zakup trawy - śmieć z marketu
2 dosiewka - samo zagęszczająca ! kto to wymyślił
3 projekt trawnika i drzewka ( to nie plastikowe dekoracje ) te drzewka będą rosły i kosiarką między płot a drzewka nie wjedziesz.
4 rząd tui - fajnie ale kora powinna być minimum 0,5 metra szersza
Tyle o błędach - rozwiązanie problemu
Pierwsze zakup trawy polecam kostrzewę kępkową a nie jakieś mieszanki z łapanki czyli 4 łopaty najtańszej i po szklance pozostałych.
Odwiedź centrumtrawy24- masz tam wybór i jak się uprzesz na mieszankę to zobacz w jakich jest proporcjach
Dosiewka - kup parę worków ziemi, czas na dosiewki możesz wymieszać nasiona z ziemią albo przykryj nasiona 2 cm warstwą ziemi. Trzeba to podlać i to wszystko.

Nie kupuje się gotowych mieszanek w sklepach bo z pewnością przeleżały tam sporo czasu i procentowo wyschną te najszlachetniejsze nasiona.

[zenio1719]

ullak boisko TAK, pole golfowe NIE, lądowisko BYĆ MOŻE

A tak na poważnie to dom niedawno skończyłem budować, później niestety na szybko zabrałem się za trawnik i za ogród na tyle na ile starczyło mi czasu, stąd myśle te błędy w moim wykonaniu. Nie mam jeszcze dokładnie sprecyzowanej wizji jak będzie wyglądał ogród, na razie chce ogarnąc jak należy trawnik.

Mam małe dzieciaki więc wyśle że trawa jak na boisku jak z murawy piłkarskiej byłaby w sam raz.



asprokol Dziękuje za rady. Mam jednak kilka pytań. Odwiedziłem centrumtrawy24 i wpadła mi w oko KOSTRZEWA CZERWONA KĘPKOWA, myślisz że to dobry wybór?

Piszesz żeby wymieszać trawe z ziemią lub ją przysypać, masz na myśli jakiś konkretny rodzaj ziemi? Bo wiesz tego trawnika mam 1500 m2 wiec tych worków troche pewnie wyjdzie.

I jakbym mógł jeszcze was prosic o dorade w kwesti oprysku na chwasty/nawożenia o tej porze roku, oraz co myslicie o tym aby zamontowac system nawadniający? sporo by to ułatwiło prawidłową pielęgnacje?

[asprokol]

Moim zdaniem najlepszy wybór - tylko taką kupuję a nie mieszanki które mają 30% kiełkowania - cóż czas robi swoje więc jak markety chcą tanio dostają to za co płacą.
Aktualnie kostrzewa to import z Danii. W tym roku zakupiłem aby zatuszować wykopane przez psa dziury i dosiać tam gdzie była słaba.
Ziemia nie musi być jakaś konkretna - po co ziemia ? Metoda sypania na wierzch to pomysł głupiego inni go powielają, nasiona zeżrą ptaki część wysuszy słońce przykrywając to cienką warstwą ziemi zapobiegasz wysychaniu bo pokrywa je wilgotna warstwa czego nie ma w wersji popularnej.
Co myślę o systemie nawadniającym - mam taki od 20 lat - sterownik załączy sekcje ja śpię a w nocy się podlewa.
Oprysk na chwasty - ja używam STARANE jeden dwa razy do roku a resztę załatwi kosiarka.
Nawożenie - chcesz dużo kosić nawóz z dużą zawartością azotu, nie żadne tam wynalazki dla pseudo ogrodników ale coś w stylu EFFECT ja używam 16-16-18+2 oraz 5-20-30 mikro plus.
Żadne posypowe bo co przekopiesz trawnik aby zgodnie z zaleceniami wymieszać z 15 cm gleby. To w ogrodzie jest niemożliwe. Rozpuszczalne nie zawierające chlorków i z sumą składników powyżej 50 (NPK). Jak myślisz o nawadnianiu zapisz sobie nazwę urządzenia DOSATRON on dodany do systemu oszczędza czas pieniądze i naprawdę daje efekty.
Zauważyłem że większość piszących o nawozach ma znikome pojęcie co to jest nawóz. Nie słuchaj rad tych co swoją wiedzę opierają na fotce. Kup 25 kg bo możesz go używać parę lat. Głupoty piszą Ci co zwracają uwagę na terminy ważności i przeterminowanie nawozu. Przykład sól gorzka (epson) leżała w ziemi miliony lat a zapakowana w worek ma jakieś terminy
Terminy oprysków to inna bajka to zależy od pogody tak że ja będę pryskał a u Ciebie to droga do zniszczenia trawnika.

Na koniec napiszę, że moja żona przekonała się, że te saszetki z nawozem, które wiele lat używała na swoim poletku przy tarasie, są dużo gorsze niż nawóz który ja używam w reszcie ogrodu. Teraz stosuje mój, czubata łyżka na konewkę i rozpiera ją duma bo takich kwiatków nie miała nigdy.

[zenio1719]

asprokol właśnie tego się boje ze opryski mogą zniszczyć trawnik. To co myślisz żeby zrobic nawożenie a nastepnie porzadnie podlewac systemem nawadniającym i na jesień lub wiosne (w zależnosci jakie efekty beda) wtedy pryskac?


Proszę o poprawną pisownię na forum.
Dziękuję.
bab...

[asprokol]

Naucz się jednego że w ogrodzie nie ma kalendarzyków, ci którzy w nie wierzą pokazują że brak im wiedzy.
Dlaczego - ten rok był opóźniony w wegetacji o dwa tygodnie, co nam daje kalendarzyk w którym pisze 15 kwiecień oprysk na ..... co daje oprysk jak temperatura jest nie taka jaka jest wymagana.
Co daje nam oprysk jak szkodniki siedzą jeszcze w jajach. Nie wierz w takie bzdury że środek XXX zabija jaja, nie wierz że roundap działa na nasiona. Natura walczy a Ty musisz albo iść pod prąd i ponosić niepotrzebne koszty albo samemu decydować kiedy co.
To forum da Ci tylko wskazówki a nie dokładny czas.
Co myślę To co myślisz żeby zrobić nawożenie a następnie porządnie podlewać systemem nawadniającym Myślę że Napoleon miał rację że aby prowadzić wojnę potrzeba 3 rzeczy pieniądze pieniądze pieniądze parafrazując aby mieć trawnik potrzeba 3 rzeczy woda, woda, woda, reszta to tylko dodatki.
Jak już pisałem wielokrotnie trawnik to koszty więc bawi mnie tekst w stylu "założę trawnik i będzie tanio, efektownie". Tak myślą Ci co trawnik widzieli u innych.
Przemyśl koncepcje ogrodu - to nie pole golfowe ani boisko sportowe im więcej trawnika tym drożej.
Unikaj w ogrodzie linii prostych, żadnej symetrii bo to niewykonalne. Masz tuje rosnące w rzędzie, teraz to wygląda OK. Jednak to pozory, za jakiś czas zobaczysz że coś wyłamie się z szeregu (zmarznie zachoruje czy szkodniki) rozwali tą symetrię i ten rząd tui będzie przypominać uśmiech szczerbatego.
Unikaj rad tych którzy nie mają ogrodu tylko wyszukiwarkę google i na tej podstawie dają rady.
Mając prostokątne trawniki wchodzimy dodatkowo w koszty - narożniki albo są nie dolane albo zmarnowana część wody.
Nie myśl o pryskaniu - na początek myśl o trawie. Zasiać i czekać podlewać, trawa musi być silna aby za pomocą herbicydów usunąć z niej chwasty.
Każdy oprysk ma działania uboczne.
Nawożenie to sztuka aby cokolwiek zrozumieć nie czytaj ulotek o nawozie (wymyślonych przez kogoś kto pisze je dla głupszych od siebie). Nawóz do trawników inny do warzyw, kwiatów, pomidorów.
Kolorowe torebki piękne opisy a w środku ? wymieszane 3 składniki plus dodatki.
Wybrałeś teraz najlepszą trawę kostrzewę czerwoną kępkową. Po wyborze sądzę że zaczynasz odróżniać ziarno od plew. Zasiej czekaj nie martw się chwastami - jak trawa wyrośnie to kosiarka zniweluje część chwastów. Później zabawa z nożem (mlecze babka itp) wbijamy nóż aby odciąć korzeń. Na początku jest tego sporo z czasem kilka minut tygodniowo pracy.
Więc dosiej trawę przykryj nasiona ziemią i myśl jak urządzić ogród. Czekaj bo ogród to wieczne czekanie a pośpiech jest dobry jak się pchłę chce złapać.

[Andrzej997]

(...)
Piszesz żeby wymieszać trawe z ziemią lub ją przysypać, masz na myśli jakiś konkretny rodzaj ziemi? Bo wiesz tego trawnika mam 1500 m2 wiec tych worków troche pewnie wyjdzie.
(...)

Ziemię masz na miejscu, to po co kupować nową? Ja to bym się nie bawił, tylko bym wygrabił posianiu i w ten sposób wymieszał nasiona z ziemią.

Jeśli miałbym przysypywać ziemią, to bym ściągnął 1-2 cm z powierzchni i złożył gdzieś obok , a po sianiu ziemia na miejsce wraca.
Zwróć uwagę, że ci się poziom ziemi w ogrodzie i tak podniesie, bo trawa ma sporo korzeni, które wypchną wszystko w górę.

[asprokol]

Ja wbrew temu co pisze Andrzej użyłbym substratu torfowego. Torf ma taką ciekawą cechę że potrafi zmagazynować dużą ilość wody trawniki wytrzymują dłużej bez deszczu. Zebranie warstwy 2 cm z trawnika to pomysł w stylu wytniemy drzewa łatwiej będzie grzyby zbierać. Podnoszenie się trawnika przez wypychanie wszystkiego do góry to czysto teoretyczny problem bo mi podniosła się przez 20 lat o 3 cm i to pewnie dlatego że kilkadziesiąt worków z odkwaszonym torfem zostało przez ten czas użyte.

Fotka przedstawia wykopaną przez psa dziurę a właściwie jak wygląda po 8 dniach od regeneracji.

[zenio1719]

asprokol dzięki twoim radom otworzyły mi się oczy na wiele tematów.

Coraz poważniej myślę o systemie nawadniania wraz z DOSATRONEM

Źródlo wody to studnia własna alternatywnie sieć wodociągowa jeśli będzie brakowało wody w studni. Musze dokupić odpowiednia pompe do studni więc w tym momencie nie znam jeszcze dokładnych parametrów przepływu wody ze studni. System dzielony na 7 lub 8 sekcji. do podlewania tak jak wspominałem 1500 m2.

Czy na podstawie tych danych jesteście mi w stanie podpowiedzieć jaki model DOSATRONU mógłby mi wystarczyć? DOSATRON tani nie jest wiec nie chciałbym utopić niepotrzebnie kasy.