Teresko, tyle i takich przetworów robię ze względu na pannę. Żeby w zimie mieć swoje, z jak najmniejszą ilością chemii. Ktoś kiedyś powiedział, chyba o pomidorach, że najlepiej robić z nich przetwory, jak jest na nie sezon. To samo można powiedzieć o innych owocach i warzywach.
Szukałam takiego przepisu, z którego ciasto mogę zrobić z małym dzieckiem w pobliżu. Ten był najbardziej odpowiedni. Chociaż i tak ciasta po zagnieceniu nie schładzałam, tylko od razu na blaszkę, owoce, piana i do piekarnika. Dodatek skrobi, sprawia, że beza jest bardziej krucha.
Panna jadła bez bezy, mąż stwierdził, że kwaśne. No ale morele mają taki smak. Owoce można wziąć inne, ciasto w sam raz na taką blachę
http://www.agdczesci.com.pl/cat,8_cz%C4 ... astercook_ - zdjęcie poglądowe.