Tajemniczy ogród, czyli wyzwanie działkowe level HARD

[Marzenka79]

Pewnie,że czekamy Gratulacje z powodu dzidzi Ja w ciąży pracowałam na działeczce non-stop,z 10 dniową dzidzią pojechałam na resztę wakacji-super wspominam ten czas.Skoro maluszka urodzisz latem to może pomyśl o własnych warzywkach-na pierwsze zupki będzie jak znalazł A wracając do samej działki-bardzo lubię takie historie opuszczonych działek którym ktoś postanawia dać szansę stania się rajem-także czekam na ciąg dalszy-Marzenka

[Mrau]

Pewnie niektóre prace dam radę wykonywać, ale niestety na razie najwięcej jest dosyć ciężkiej pracy, trzeba wywieźć mnóstwo śmieci. Do tej pory głównie to robiłam (woziłam taczkami albo wózkiem, ładowałam ile wlezie i wiozłam do kontenerów) i wbrew pozorom trochę to było wyczerpujące zajęcie. Jacek zajmował się głównie obsługą piły i siekierki i odkopywaniem gruzowiska.

Ale jakieś tam grabienie, sadzenie, plewienie to na pewno będę robić w sumie nie mogę się doczekać wiosny!

Aha, ponieważ jestem niecierpliwą osobą zrobiłam mały eksperyment - kilka cebulek wykopanych na działce zabrałam do domu, wsadziłam w doniczkę, trzymałam na balkonie do pierwszych mrozów a niedawno zabrałam do mieszkania i zaczynają kiełkować chciałam szybciej wiedzieć co tam się kryje ciekawe czy zakwitnie!

[Joze1802]

A witaj, witaj Mrau już myślałem, że zrezygnowaliście!

Ojej, zarzuciłam wątek jako, ze sezon działkowy wg nas się zakończył

Na działce tak, ale na forum sezon trwa cały rok.

Na pewno trochę teraz nasze siły będą ograniczone ponieważ noszę trzeciego członka naszej załogi w brzuchu ;)

Nooo, to moje gratulacje dla szczęśliwej przyszłej Mamy. ale o nas, wiernych kibicach też nie zapominaj.

[beacia0088]

Gratulacje dla was kochani i szczęśliwego rozwiązania
Będziecie mieli dużo pracy w domu jak i w ogrodzie ,ale na nudę na pewno narzekać nie będziecie ,a to wam nie grozi Powodzenia:)

[amba19]

Ją również z całego życzę aby wasze dzieciątko zdrowo i szczęśliwie przyszło na świat!
Muszę ci powiedzieć, że mój syn urodził się w sierpniu a ją całą wiosnę i lato grzebałam sobie na działacze, Oczywiście forsować się za bardzo nie możesz. Ale tego przecież nie trzeba ci tłumaczyć

[roza333]

Moje gratulacje ja też moje 3 dziecko w lipcu urodziłam ale pamiętam że prawie do porodu w ogrodzie pracowałam

[rosiowa]

Witaj Aniu. Doskonale rozumiem wszystkie Wasze rozterki, bo ja też przez to przechodziłam. Parę lat temu kupiliśmy wysypisko śmieci z ruiną... Dokumentuj wszystko na zdjęciach. Już niedługo zdziwisz się, jakie ogromne zmiany zaszły w waszym ogrodzie. Zanim najmłodsza latorośl nauczy się chodzić, będzie już tam przepięknie

[Mrau]

mam nadzieję, że damy radę w tym roku doprowadzić działkę do stanu w miarę miłego dla oka
Na razie - odpukać - dobrze się czuję, jeszcze pracuję .. ale pomału myślę o odpoczynku, akurat będzie czas wysadzić nasionka (na razie mamy w planie głównie pomidorki i trochę papryk), potem przyjdzie wiosna i będę szaleć na działeczce

[Marzenka79]

Ja spokojnie pracowałam całą ciążę w ogrodzie,pamiętam jak kopałam rowy do obornika pod ogórki tą sąsiad aż głową kręcił z niedowierzania...A trawę kosiłam z przyjemnością-brzuszkiem pchałam kosiarkę Bardzo dobrze się czułam-czego Tobie i Dzidzi też życzę

[Mrau]

Dobry wieczór!
Dzisiaj postanowiłam kontrolnie odwiedzić działeczkę, jako, że sama za wiele zrobić nie mogę to był to po prostu spacer i sesja zdjęciowa przede wszystkim drzew, które trzeba ciąć (o pomoc poprosiłam w wątku drzewowym ;) )
Czyli w sumie nic ciekawego do pokazania tutaj.
Ale, niespodzianka też się znalazła dosyć sporo tego ma działeczce:



W tle widać ile śmieci u mnie .. a to i tak jeden z czystszych kawałków ziemi ...
Po zimie widać czarno na białym co i jak ...
Wszystko wyschło, oklapło, widać teraz ile leży starych jabłek, pestek po śliwkach, oczywiście suchych liści, kamieni, śmieci ..



Znów zebrałam cały worek butelek i puszek.. czy to się kiedyś skończy?

Planuję założyć mini warzywniak ale ponieważ nie zdążyliśmy skopać ziemi na jesieni nie wiem, czy coś z tego wyjdzie .. no ale ziemia jest dosyć pulchna więc może jednak ...
Planuję grządki tutaj:



No ale najpierw koniecznie zajmiemy się drzewkami, jabłonki trzeba ciąć już! Chyba trochę zaspaliśmy ;)

Trzymajcie kciuki!

[Margita]

Dużo już zrobiliście, pamiętam stan działki z Waszych początków.
Teraz dopiero się okaże co rośnie na działce. Tylko obserwować, co z ziemi wychodzi. Mam nadzieję, że dużo skarbów znajdziecie.

[Koleszko]

Nie zaspaliście . Ja tnę jutro i jest jeszcze czas .

[Mrau]

Witajcie Margito i Koleszko na początku sezonu

Margito, sama właśnie przejrzałam fotki z początku i faktycznie, jest różnica i w ilości śmieci i w ilości buszu.
Niby nic, po troszeczkę, ale jednak to działa

Koleszko - mam nadzieję, że pogoda nam dopisze już mamy wstępne porady od eksperta Ernesta jak ciąć nasze jabłonki śliwki zostawiamy na później ..

A i chciałam się pochwalić, że dziś wykiełkowało mi pierwsze nasionko ostrej papryczki! Jeszcze nie wiem, czy ostre pójdą na działeczkę czy w doniczki i na balkon, ale chociaż jedną pewnie spróbujemy posadzić w grunt.
Będzie zabawa, będzie się działo ;) oby sił i ochoty starczyło hehe

[Mrau]

Niestety mimo, że wiosna na dobre przyszła rzadko zaglądamy na działeczkę, ja ze względu na brzuch dużo zrobić nie mogę, druga połowa sporo pracuje i jak już mamy czas to pogoda nie sprzyja
Ale czasem zajrzę, bo ciekawa jestem co przed nami odkryje no i faktycznie, odkrywać jest co
Teraz mam zdjęcia sprzed miesiąca, gdzie widać dopiero zapowiedź tego, co się dzieje teraz prawdopodobnie w weekend zrobimy kolejną sesyjkę

A co było w marcu:









To, co teraz tam jest to istna łąka cebulkowych kwiatów była fala przebiśniegów, krokusów, teraz jest niebieski dywan ... niestety nie wiem co to za kwiatuszki ale są śliczne! no i widać już pąki tulipanów i podobno mam jakieś liliowce.
Będę miała co wykopywać i dzielić! mama i siostra już zamawiają