Wszystko o... pomidorach. - 1 i 2cz.(07.10.07-30.12.09)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8081
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
zachorowały moje sadzonki 
co im jest??
na szczęście nie wszystkie tak wyglądają, ale może zaczną ....




co im jest??
na szczęście nie wszystkie tak wyglądają, ale może zaczną ....




Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=53826" onclick="window.open(this.href);return false;
Życie jest pełne niespodzianek.
Życie jest pełne niespodzianek.
- leosta
- 500p
- Posty: 992
- Od: 29 sty 2008, o 08:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Witam.
Izabelko Uważam że twoje pomidorki mają za mokro i przy zbyt małym naczyniu i dość dużej roślinie korzenie dotykają dna. Przesadź je szybciutko.
Co do prowadzenia pomidorów- ja prowadziłem pomidory w gruncie tylko i wyłącznie na jeden pęd. Dziś rano oglądałem program "Rok w ogrodzie" i tam osoba prowadząca informowała że w szklarni pomidory powinno się prowadzić tylko na jeden pęd.
Pozdrawiam Leszek.
Izabelko Uważam że twoje pomidorki mają za mokro i przy zbyt małym naczyniu i dość dużej roślinie korzenie dotykają dna. Przesadź je szybciutko.
Co do prowadzenia pomidorów- ja prowadziłem pomidory w gruncie tylko i wyłącznie na jeden pęd. Dziś rano oglądałem program "Rok w ogrodzie" i tam osoba prowadząca informowała że w szklarni pomidory powinno się prowadzić tylko na jeden pęd.
Pozdrawiam Leszek.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Papryka jak rośnie to tworzy pierwszy kwiat w rozwidleniu dwóch, trzech gałązek które wyrastają z pieńka głównego. Na tych gałązkach rozwijają się kwiaty i dalej się rozgałęziają tworząc całą koronę krzaka papryki. Ten pierwszy kwiat ( w rozwidleniu), może być dwa, usuwa się gdyż roślina przy tworzeniu gałązek zatrzymuje się w rozwoju, a swoją energię kieruje na wytworzenie z tego pierwszego kwiatu owocu papryki. Gdy go usuniemy i na krzaczku nie będzie tego jednego czy dwóch kwiatów, roślina zacznie się rozkrzewiać i tworzyć gałązki na których pojawią się kwiaty( jednocześnie na kilku gałązkach). W ten sposób roślina będzie zasilać jednocześnie kilka kwiatów a nie jeden. Ja to praktykuję i potwierdzam że owoce papryki pojawiają się(dojrzałe) kilka dni później. lecz nie jeden owoc a kilka jednocześnie. Co do prowadzenia pomidorów to są różne szkoły. Można prowadzić na jeden pęd( wszystkie pozostałe się wyłamuje), na dwa pędy, oraz na trzy pędy. Na więcej pędów raczej nie warto prowadzić gdyż odbija to się na wielkości pomidorów, Instruktaż jak prowadzić uprawę pomidorów w programie "Rok w ogrodzie" ma się nijak do amatorskiej uprawy pomidorów w szklarniach nieogrzewanych , tunelach czy w gruncie. Na ile pędów prowadzić ,to sprawa indywidualna ogrodnika, zależy ile ma sadzonek, jaką powierzchnią dysponuje oraz to co komu pasuje, istotnym elementem w tej uprawie jest to by istniał przepływ powietrza wokół pędów, bo inaczej , liście pomidorów zawilgotnieją, a gdy wilgotne liście, to do choroby jeden krok. Ja uprawiam pomidory w wysokiej szklarni(dach z folii) nieogrzewanej i zawsze prowadzę do góry dwa pędy( zostawiam pierwszy pod pierwszym gronem kwiatowym). Mógłbym prowadzić pomidory na jeden pęd ,a wtedy należałoby posadzić dwa razy więcej krzaków pomidora, na trzy pędy nie prowadzę ,gdyż nie byłoby możliwości przewiewu powietrza w szklarni. Gdy się planuje uprawę pomidorów , w jesieni należy tak wzbogacić ziemię obornikiem lub kompostem by wystarczyło pokarmu dla wszystkich posadzonych pomidorów, i by nie dokarmiać roślin nawozami sztucznymi( jeżeli ktoś chce mieć owoce pomidorów jak najbardziej ekologiczne. Pomidory potrzebują bogatą w pokarm ziemię oraz muszą być systematycznie nawadniane. Jeżeli będą pomidory czasowo przesuszane, natychmiast roślina reaguje, zrzucając kwiaty co odbija się na ilości owoców. Nie można dopuścić by pod osłonami więdły liście pomidorów ( nawet na krótki czas- południem). Ukorzenianie wilków mija się z celem gdyż opóźnia to uprawę pomidorów i maleją szanse na zbiór owoców. Liście pomidorów powinny być usuwane od dołu dopiero jak "zapalają " się dolne grona pomidorów , wyżyj należy usuwać wraz z dojrzewaniem kolejnych gron, przedwczesne usuwanie liści osłabia roślinę. Uważam że nie należy uszczykiwać wierzchołków roślin, jeżeli dotykają dachu ( nie mogą dotykać folii bo ulegają poparzeniu) to należy je obniżać( wraz ze sznurkiem po którym prowadzimy roślinę) a dołem zwijać goły pęd jak sznur. Uprawę pomidorów w cylindrach uważam za " dziwadło" i podlewanie ich ,to problem tych co wymyślili taką metodę. Roślina w cylindrze to ograniczenie rozrastania się korzeni i ciągłe niedobory wody( chyba że ktoś ma kropelkowy system podlewania.) Tadeusz.
Leszku,
dziękuję za odpowiedź i zainteresowanie
nie mam ich za bardzo w co przesadzać
mam 60 sztuk sadzonek i niektóre cierpią jak widać w PCV po butelkach
u większości białe korzenie są widoczne i sięgają dna, rozumiem, że to błąd
postaram się jeszcze raz je poprzesadzać
wcześniej były w kubeczkach jednorazowych ;)
a jakbym taką sadzonkę wysadziła do gruntu, to co by się z nią stało??
czy w ogóle można cokolwiek sadzić na ziemię świeżo przekopaną z obornikiem??
dziękuję za odpowiedź i zainteresowanie
nie mam ich za bardzo w co przesadzać

mam 60 sztuk sadzonek i niektóre cierpią jak widać w PCV po butelkach

u większości białe korzenie są widoczne i sięgają dna, rozumiem, że to błąd
postaram się jeszcze raz je poprzesadzać
wcześniej były w kubeczkach jednorazowych ;)
a jakbym taką sadzonkę wysadziła do gruntu, to co by się z nią stało??
czy w ogóle można cokolwiek sadzić na ziemię świeżo przekopaną z obornikiem??
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=53826" onclick="window.open(this.href);return false;
Życie jest pełne niespodzianek.
Życie jest pełne niespodzianek.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8081
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Iza, nie stanie się nic. Zdarzało się, że ojciec wywiózł obornik jesienią na pole i do warzywniaka go zabrakło. Kilka razy sadziłam juz pomidory do gruntu ze świeżym obornikiem. Wykopywałam dołek, oczywiscie o wiele większy niż sadzonka, na dno dołka łopatę obornika, przesiekałam ten obornik z ziemią w tym dołku, potem przykryłam ten przemieszany z ziemią obornik kilkoma garściami takiej "czystej" ziemi , tak aby wsadzony pomidor korzeniami nie stykał sie z obornikiem. Jeżeli już masz przekopany obornik, to tylko trzeba uważać , by w dołku do którego będziesz wysadzac nie było brył obornika i żeby sie nie stykały z korzeniami. Jak się już przyjmą i utworzą nowe korzenie, to zobaczysz jakie będziesz mieć pomidorzyska !!!
gieniu ale jesteś optymistką
dziękuję za porady
ja się zastanawiam czy cokolwiek dotrwa do owocowania nie mówiąc o wydaniu plonów
to mój pierwszy raz ....
ale tak tu wszyscy straszą, że bez chemii ani rusz, bez oprysków, że czarno widzę swoje podboje na pomidora ;)

ja się zastanawiam czy cokolwiek dotrwa do owocowania nie mówiąc o wydaniu plonów
to mój pierwszy raz ....
ale tak tu wszyscy straszą, że bez chemii ani rusz, bez oprysków, że czarno widzę swoje podboje na pomidora ;)
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=53826" onclick="window.open(this.href);return false;
Życie jest pełne niespodzianek.
Życie jest pełne niespodzianek.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8081
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
ok
postaram się zastosować do tych rad
mieszkam aktualnie w warszawie, ale wybudowałam dom pod wawą, a obornik załatwia mi mój ogrodnik od jakiegoś hodowcy z jakiejś jeszcze dalszej wsi ;) ale jak na lekarstwo ich tam
postaram się zastosować do tych rad

mieszkam aktualnie w warszawie, ale wybudowałam dom pod wawą, a obornik załatwia mi mój ogrodnik od jakiegoś hodowcy z jakiejś jeszcze dalszej wsi ;) ale jak na lekarstwo ich tam

Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=53826" onclick="window.open(this.href);return false;
Życie jest pełne niespodzianek.
Życie jest pełne niespodzianek.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8081
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
ok, dziękuję :*gienia1230 pisze:aha, Iza wsadzaj pomidory głębiej niż są w pojemniczkach, one utworzą sobie korzonki przybyszowe od łodygi, po posadzeniu podlej. Po tygoniu od posadzenia powinny okrzepnąć i ruszą . Pozdr
pozdrawiam
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=53826" onclick="window.open(this.href);return false;
Życie jest pełne niespodzianek.
Życie jest pełne niespodzianek.