"Szpital na peryferiach" Kasi

[Katiusha]

Marcinie
Cieszę się, że spodobały Ci się moje zieleniny Codziennie coś przy nich dłubię lub się dokształcam

[Katiusha]

Dzieńdoberek

Moje trzykrotki dostały urocze współtowarzyszki: "Blushing Bride" - Dziękuję Saro alias Zeberka4


No i przybyły straaasznie pogniecione begonie "Magic Silver" i "Magic Pink" . Poprzycinałam największe połamańce, posadziłam, zasiliłam i zobaczymy

Ta silverka ma liście jakby z metalu, ale zdjęcia nie wyszły mi za dobrze

Poprzednia inwazja gnieciuchów trzyma się jakoś Będę czekać na liścia Królowej

3majcie formę ponad normę i niedługo kolejne fotki.

[koniczynka2014]

Begonie cudne Pogniecione ,ale i tak nic im nie odbierze uroku .Jak królowa zaszczyci liściem to to opijemy

[Katiusha]

OO taak Będzie co
Ale mam też złe wieści. Moje doniczki z pelargoniami upodobała sobie parka gołębi Znoszą patyczki, przeganiam, wyrzucam i tak w kółko Najgorsze, że mi już 3 sadzonki podeptały, zdewastowały . A całą zimę hodowałam i doglądałam

[grazynarosa22]

Kasia....a spróbuj zamienić doniczki....w to miejsce gdzie masz te pelaśki wstaw inne z jakimiś mniej atrakcyjnymi roślinkami.....czyżby gniazdo teraz chciały założyć

[elcia1974]

Jak to miło zobaczyc, jak u kogoś innego rozwija się choroba, którą samemu jest się zarażonym.
Na begoniozę choruję od lat i dobrze mi z tym. Czego i Tobie z całego serca życzę.
A tak powaznie to śliczne masz te perełeczki i zawsze z radością zaglądnę, żeby sprawdzic, jak się miewają.
Ja też zaszalałam i w najbliższym czasie przybędzie mi 7 nowych.

[koniczynka2014]

Szukaja miejsca na gniazdko Zrób im obok jakieś miejsce , to będziesz miała przychówek

[Katiusha]

Elu to raczej nieuleczalne i postępuje Ale mi też z tym dobrze. Mój Miły zamilkł już, wcześniej apelował o umiar..poddał się. Nawet zaczął podlewać balkonowe pelasie Zawsze serdecznie Cię zapraszam. Nie ma to jak podziwiane skutków tej samej choroby KONIECZNIE muszę nacieszyć wzrok twymi nowościami. Rób zdjęcia i wstawiaj. Obserwuję Twój wątek, więc będę czujna
Dorotka też dorwała to nieuleczalne choróbsko , czyż nie Dorotko? Powiem Ci ,że ataki wodą z psikawki mojego syna kupionej na Lany Poniedziałek dały radę . Zakochane gołąbki przeniosły się na balkon sąsiada i tam coś knują. Hihi, będę mogła obserwować cud narodzin bez zdrapywania kup z parapetów i podłogi balkonowej I to mi się podoba

[pawel1988]

Kolejne zdjęcia begonii Roślinki, które otrzymałaś pocztą wyglądają na pewno teraz o wiele lepiej, ale już w momencie sadzenia wyglądały całkiem nieźle, tak więc będzie dobrze Twój aloes obnażył nieco moją niewiedzę, bo na aloes ośnieżony do tej pory mówiłem aloes aristata lub aloes ościsty. Sprawdziłem w necie i faktycznie ten Twój ośnieżony to ośnieżony. Do tej pory sądziłem że ośnieżony to coś takiego http://2.bp.blogspot.com/_G16_ZEc6srM/S ... tag_01.JPG

[Katiusha]

Grażynko, Dorotko gołąbki już na całego dręczą sąsiada Tylko dwie nowe pelargonie musiałam dokupić Pawle ja bynajmniej też ekspertem nie jestem . Tak go nazywała pani, od której go dostałam. A ten ze zdjęcia, które pokazałeś jest zacny... Szukałam i szukałam i znalazłam, że jest to aloes biały (?). W jakimś sklepie netowym za 75PLN (!!!) taki niezbyt wielki osobnik. Jutro chyba będą nowi zieloni lokatorzy

[Charlie30]

Witaj, przepiękne roślinki. Monsterą narobiłaś mi smaku, uwielbiam tak wybarwione liście. Cissus mimo, że po "zabiegach" i tak jest bardzo okazały, czekam aż mój zacznie tak wyglądać. Zeszłoroczne pelargonie jak marzenie, u mnie lato nie jest takie słoneczne i ciepłe dodatkowo często pada więc ciężko dobrać odpowiednie kwiaty, najlepiej spisują mi się begonie.
Pozdrawiam.

[krysia_w]

Gratuluję zakupu monstery, pięknie się prezentuje Wszystkie kwiaty tak cudownie odratowujesz ślicznie Ci się odwdzięczają pięknym wzrostem i wyglądem. Begonie cudne i kolorowe

[Katiusha]

Kochani
Trochę się zaniedbałam na Forum, ale egzaminy CISCO CCNA sprawiły, że doświadczyłam awersu do kompa po ich zdaniu
Charlie30 witam Cię serdecznie. Monstera trzyma się nieźle. Stoi na razie, ale nie więdnie, więc chucham i dmucham . U Siebie na pewno łatwiej ją znajdziesz. 3mam kciuki
Krysiu witaj wśród zielonozakręconych Skomplementowałaś mnie Dziękuję i czekam na Twoich podopiecznych uwiecznionych, na pewno też masz wyratowanych rezydentów parapetów
Kochani, oto moje parapety "na gorąco" zdjęcia mają 20 min. Będę miała do Was pytanie wobec jedne roślinki, a więc:


Nowa Księżniczka, Aniu alias a-moroso - Dziękuję baaaaardzo, jest piękna


Grażynko, to co mi przesłałaś to PIĘKNY ALOES!!! Dziękuję z całego Ma nową donisię i DAJE RADĘ!
Oto On:


Zielistki się wzbogaciły o nową koleżankę:


Moja pierwsza Hoja :


A teraz powiedzcie, co robię źle Wszystkie begonie wsadziłam do mieszanki ziemi do Storczyków z sukulentową z domieszką do roślin zielonych. Zakwasiłam podlewając wodą z odrobiną soku z cytryny, nawóz- do paproci. Postawiłam doniczki na kamyczkach co by parowały i jednocześnie nie utopić roślin, jakby coś z doniczki nie wyciekło..Wszystkie mają się chyba nieźle, oprócz moich nabytków z Holandii, a szczególnie tej:
Koleżanka Silver ma się lepiej

Wszystkie są tak samo podlewane...

Na koniec historyczna fasola kwitnie:



Cała reszta podopiecznych ma się świetnie Spektakularne osiągnięcia na pewno zobrazuję
Całuję wszystkuch cieplutko

[grazynarosa22]

Oooo...dotarł a już myślałam ze weekend spędzie w magazynie
Cudne te twoje begonie....one maja piękne liście....a te silwerki
Nie pomogę bo onegdaj wsie swoje (też cudne były) zamordowałam....
aha....aloes już możesz skubać jakbyś potrzebowała....można na ukąszenia komara czy jakieś zaczerwienienia na skórze....

[x-F-7]

Witaj piękna kolekcja...ja begonie zawsze wsadzam tak: na spód doniczki trochę keramzytu+ ziemia kwiatowa nie daję storczykowej. i podlewam wlewając wode na spodek doniczki:wit